[DIY] Termoreaktor CO2

Bartek

Koledze zdaje sie chodziło o podawanie CO2 przez koskę

Nie nie, chodziło mi o napowietrzanie

Z CO2 będzie tylko sam wężyk bez kostki, dzięki za pomoc

majes

Trochę odświeżę temat.
Dzisiaj przy okazji czyszczenia filtra (odłowiłem z niego 2 krewetki amano i chyba z 8 babaulti) podłączyłem swój termoreaktor. Narazie mam problem z dobraniem odpowiedniego zaworka dławiącego do co2 ale pierwsze spostrzerzenia to napewno znaczne obniżenie ciśnienia wody na wylocie (juz w akwarium) mam filtr fluval 305 + deszczownia przy dnie. Mam nadzieję że to jakoś nie wpłynie negatywnie na filtr. A teraz trochę zalet. Oczywiście ubyły z akwa grzałka, kostka i wężyk do co2 to niewątpliwie zaleta. Jak z rozpuszczaniem CO2 narazie nie wiem ale napewno będzie lepiej bo nic się nie marnuje (to kolejna zaleta). Narazie jestem HAPPY

Kadazan

Dzisiaj przy okazji czyszczenia filtra (odłowiłem z niego 2 krewetki amano i chyba z 8 babaulti)

Gąbka na wlot temu zapobiegnie.

znaczne obniżenie ciśnienia wody na wylocie

Ale nie zastosowałeś żadnego wkładu w reaktorze? Zazwyczaj jest niepotrzebny. Może rurka na środku ma za mało nacięć?
Kiedyś stosowałem to urządzenie z filtrem Eheim 2213 i działał rewelacyjnie. Potem zmieniłem na 2215 (myśląc o przyszłym, większym akwarium) i prąd wody był za duży - drobne pęcherzyki były porywane i wyrzucane do akwarium. Napchałem do termoreaktora waty i problem został rozwiązany

majes

Kadazan napisał(a):Ale nie zastosowałeś żadnego wkładu w reaktorze? Zazwyczaj jest niepotrzebny. Może rurka na środku ma za mało nacięć?

Wkładu żadnego nie mam.
Nacięcia, hmm nic takiego nie robiłem, jest tylko rura i przerwa między rura a dnem reaktora około 1cm. Przy najblizszej okazji ponacinam trochę rurke od dołu.

majes

A czy u Was też szybko paruje woda z licznika bąbelków od co2?
U mnie jest taki od kroplówki i wystarczy jeden dzień żeby wyparowała z niego woda :shock:

Do tej pory tak nie było owszem parowała ale znikome ilości uzupełniałem co kilka tyg. A teraz jeden dzień i nie ma wody w liczniku.

darekw

Witam,
na początek: Dzięki Kadazan! Bez Ciebie nie byłoby tego tematu,a tak mam już zrobiony swój mieszacz CO2.

Wprowadziłem małą zmianę w stosunku do wcześniej opisywanych. Przed wejściem do obudowy filtra dodałem trójnik z PVC. W poprzeczną odnogę wkleiłem zaworek zwrotny. Teraz na zaworek zakładam tylko wężyk z CO2. Zaworek zwężał się ku wylotowi dzięki czemu świetnie wpasował się w trójnik.

Pozdrawiam
DarekW

Kadazan

A czy u Was też szybko paruje woda z licznika bąbelków od co2?

Nie zauważyłem takiego zjawiska, a też mam licznik z kroplówki. Warto zaznaczyć, że końcówka z plastikową igłą jest na dole. Jeśli gaz przestanie lecieć np. w wyniku pustki w butli, to faktycznie woda może zlecieć, ale wystarczy podkręcić gaz, aby wróciła. Może zainteresuj się licznikiem AquaMedic:
Obrazek

W takim liczniku nie ma możliwości, aby woda wydostała się wężykiem w którymś kierunku.

Dzięki Kadazan! Bez Ciebie nie byłoby tego tematu,a tak mam już zrobiony swój mieszacz CO2.

Cieszę się, że mogłem pomóc

Pomysł nie jest mój, ja tylko dorzuciłem do niego grzałkę, bo strasznie mnie irytowała w akwarium

Wprowadziłem małą zmianę w stosunku do wcześniej opisywanych. Przed wejściem do obudowy filtra dodałem trójnik z PVC. W poprzeczną odnogę wkleiłem zaworek zwrotny. Teraz na zaworek zakładam tylko wężyk z CO2. Zaworek zwężał się ku wylotowi dzięki czemu świetnie wpasował się w trójnik.

Myślałem o czymś takim, nawet chciałem wykonać, ale z jedną różnicą - zamiast zaworka zwrotnego, który i tak mam przy reduktorze, chciałem zastosować szybkozłączkę wkręcaną na wężyk PU. Już chciałem kupić taką szybkozłączkę, gdy okazało się, że są trudno dostępne i stosunkowo drogie, a na dodatek nie mam jak nagwintować zaślepki w rurze. No i nadal działa tak jak na początku, a ja przestaję ufać jakości wężyka od kroplówki. Kiedyś pomysł zrealizuję

Wklejenie zaworka jest dobrym pomysłem! Fajnie by było, gdybyś wzbogacił temat o zdjęcia swojej modyfikacji

Pozdrawiam,
Kadazan

dimmus

Właśnie jestem na etapie zbierania gratów do wykonania termoreaktora. Mam już regulator temperatury, grzałkę AQSn, W poniedziałek chcę się udać do OBI po rurki, ale mam małą zagwózdkę, bo całość będzie napędzał eheim 2011 i wąż wylotowy ma średnicę wewnętrzną chyba 9mm. Jak myślicie da się to jakoś połączyć bez większych kombinacji, czy njpierw poszukać przejściówki z 9 na 12mm i wtedy do filtra?

Maguczi

To i ja się pochwalę swoim termoreaktorem,
http://aqua.ires.pl/termoreaktor.html

Zdjęcia są dość duże i mogą się chwile ładować.

Kadazan

Maguczi, Twój reaktor ma świetnie rozwiązane przyłącze gazu. Gdzie znalazłeś taki trójnik i szybkozłączkę? Właśnie taką modyfikację chciałbym wprowadzić do mojego urządzenia.
Poza tym obawiam się, że nie można nazwać tego, co zbudowałeś "Termoreaktorem", ponieważ nie ma w nim grzałki

Odrzucamy "termo" i zostaje nam "reaktor"

Też ładnie.

Maguczi

W sumie racja, ale grzałka jest w planach na przyszłość

Projekt nie jest jeszcze zamknięty

Wszystkie złączki i kształtki załatwił kolega, ale poszukałem trochę i znalazłem coś takiego:
http://www.budmech.com.pl/ksztaltki-pvc_obustronie-gwintowany.html
Wydaje mi się że nawet lepsze niż to co ja mam, bo ja mam trójnik sklejany z trzech części aby mieć gwint, a tu jest od razu. W sumie dla mnie bez różnicy bo dostałem go już poskładanego, a mi pozostało tylko wkręcić do filtra.

Szybkozłączke też miałem, ale można dostać np tu:
http://www.pneumatig.eu/przewody_zlacza_zwijadla/szybkozlacza_quick.html

TOM>

Witam wszystkich,jestem nowy na forum.
ćzytam ten wątek i jestem pełen podziwu,ten reaktor to rewelacja.

Kadazan,właśnie jestem w trakcie realizacji twojego patentu,
dziś odebrałem taki sam reduktor jak twój.
Powiedz,jak ustawia sie w nim odpowiednie ćiśnienie,
tą śrubką na dole?,czy potrzeba czegoś jeszcze aby ustawić odpowiednią ilość bąbelków ?.
Czy niema z nim problemów?.

Kadazan

Tom, to jest wątek o termoreaktorze, a nie reduktorze.

Wydajność reduktora reguluje się zielonym (lub czarnym) pokrętłem przy rotametrze (ta plastikowa rurka z kulką w środku). Nie należy przekręcać żadnych śrub - wszystkich regulacji dokonujemy beznarzędziowo.

http://www.aquafilter.com/oldver/produk ... &produkt=0

może taki korpus zaoszczędziłby troche wiercenia w korpusie pod przyłącze CO2 ??
cena trochę wyższa , bodajże o 10 zł ale i tak nie porównywalinie niższa niż AquaMedic 1000

ten korpus różni sie od zastosowanego przez Kazdana tym że ma zaworek w dolnej części korpusu (łatwiejsze doprowadzenie CO2 wymusiłby tylko zastosowanie nieco krótszej rurku wylotowej w korpusie.

szubek

właśnie znalazłem alternatywę dla reactora 1000 aquamedica:

cena 99zł, przyłącze na wąż 12/16.

sinuhe777

Po pierwsze
Kadazan - świetny pomysł
Maguczi - piekne wykonanie

Temat termoreaktora znam juz od dawna ale dopiero teraz przy okazji przemeblowania połaczonego z restartem zbiornika zamierzam go zrealizowac i stad kilka pytań do osób juz użytkujacych tego typu urządzenie.

1. Czy bardzo wazne jest zoztawienie odpowietrzenia w obudowie filtra i puszczenie kabla od grzałki w inny sposób ( nowa dziura w obudowie lub przez trójnik (czwórnik) od CO2)?

2. Bardzo podoba mi sie połaczenie przez szybkozłączke i jak siebie znam to pewnie tak zrobię ale czy nie jest to przerost formy nad treścią, w końcu wklejenie zaworka przeciwzrotnego w trojnik jak zrobił to darekw wydaje sie w pełni funkcjonalne (ewntualnie moga byc jakies kłopoty przy czyszczeniu i faktycznie układ jest mniej elastyczny na róznego typu ulepszanie) ?

Co o tym sądziecie, bede też wdzięczny za wszelkie sugestie i porady odnoszace sie do patentów które zwykle wymyślamy dopiero po tym jak juz cos wykonamy i nie mamy mozliwosci tego poprawic

Kadazan

1. Czy bardzo wazne jest zoztawienie odpowietrzenia w obudowie filtra i puszczenie kabla od grzałki w inny sposób ( nowa dziura w obudowie lub przez trójnik (czwórnik) od CO2)?

Nie jest ważne, ja tego nie mam. Odpowietrzenie jest przez to trochę utrudnione, ale radzę sobie w następujący sposób.
1. Filtr podłączam tylko na wlocie i zasysam wodę.
2. Jak dojdzie do góry to podłączam do termoreaktora i puszczam dalej
3. W pewnym momencie ciśnienie powietrza w termoreaktorze zatrzyma wlot wody, wówczas delikatnie odkręcam korpus termoreaktora
4. Woda podchodzi aż pod gwint.
5. Odczepiam termoreaktor, przyłącze wody kieruję w górę i wypuszczam resztę powietrza.

Brzmi skomplikowanie, ale to w gruncie rzeczy prosty i logiczny proces. Oczywiście z odpowietrznikiem wszystko odbywałoby się bez tych wszystkich manipulacji, ale jeśli alternatywą jest wiercenie dodatkowej dziury w korpusie, to wolałem z tego zrezygnować.

2. Bardzo podoba mi sie połaczenie przez szybkozłączke i jak siebie znam to pewnie tak zrobię ale czy nie jest to przerost formy nad treścią, w końcu wklejenie zaworka przeciwzrotnego w trojnik jak zrobił to darekw wydaje sie w pełni funkcjonalne (ewntualnie moga byc jakies kłopoty przy czyszczeniu i faktycznie układ jest mniej elastyczny na róznego typu ulepszanie) ?

Szybkozłączka jest tak eleganckim rozwiązaniem, że dla samej estetyki warto ją zamontować. Ja jej nie mam i jak zabieram termoreaktor do mycia (raz na rok

) to licznik pęcherzyków dynda sobie na długim przewodzie CO2 podłączonym na stałe do reaktora. Z szybkozłączką całość daje wrażenie, że projekt nie jest chałupniczą prowizorką

Inne komentarze... hmm... Moim zdaniem pomysł jest juz na tyle dojrzały i sprawdzony, że dodatkowe usprawnienia mogłyby coś zepsuć. Nie sądzę, aby coś jeszcze trzeba było dodawać. Zbuduj termoreaktor i ciesz się akwarium bez urządzeń technicznych w środku.

malojk

A ja jeszcze o coś zapytam.Jakiś czas temu wykonałem taki reaktor ale na razie bez grzałki.Pytanie do użytkowników takiego reaktora.Na ile bąbli macie odkręcony CO2?Ja używam dwóch liczników: jeden szklany a drugi w miejscu gdzie doprowadzam gaz mam przed trójnikiem węża 12/16 ( od tetry) i tam również widzę bąble.Na szklanym liczniku(bąbelki bardzo małe) nie jestem wstanie ich policzyć .Natomiast pomiaru dokonuje na tym drugim i mam ok 1.5 babla na sekundę. Przy tych ustawieniach mam odpowiednią ilość CO2 w akwarium.Tak się zastanawiam bo nie raz widzę w opisach akwarii że podajecie 1-2 bąble na sekundę,ale to są małe bąbelki(szklany licznik) czy może duże?Dodam jeszcze że u mnie czasami z wylotu filtra wychodzą do akwarium drobniutkie pęcherzyki jakby gaz nie do końca się rozpuszczał w reaktorze.Co o tym myślicie.Sprawdzałem szczelność połączeń jest ok.CO2 nie ulatnia się.Jak u Was to wygląda w praktyce?

Kadazan

malojk w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś. Podawanie przeplywu w bąbelkach na sekundę jest pozbawione sensu, ponieważ każdy ma inny licznik. Bąbelki w licznikach to jedynie "kontrolka" mówiąca, że wszystko jest okej i pozwalająca na oko ocenić, czy przepływ się nie zmienił. Poziom CO2 należy zawsze ustalić z zależności pH od KH, a ile to będzie bąbelków to sprawa drugorzędna.

[DIY] Termoreaktor CO2

Rozpoczęcie przygody z Co2 tyle że bio

Miejsca, w których można nabić butlę CO2 (cała Polska)

SODASTREAM Reduktor CO2

Nowość Aqua-art - reduktor CO2 do butli SodaSystem

Generator CO2 Ziss II - regulacja

CO2 na drożdżach w wersji Dennerle

ARKA CO2

Trudność w ustawieniu stałej ilości podawanego CO2

Jak sprawdzić instalację CO2 czy jest szczelna?

Kupić CO2 czy oświetlenie

Informacje

Baza wiedzy akwarystycznej

Sklep firmowy

Moje konto