Paludarium 170x50x50

Witam,
chciałem przedstawić moje nietypowe co do rozmiarów paludarium. Początkowo miało to być tylko akwarium z biotopem Malawi ale niestety obawy o wytrzymałość stropu itp przeważyły na korzyść mniejszej ilości wody i stworzeniu części nadwodnej .

Akwarium ma wymiary 170x50x50
Pokrywa mojego wykonania (oparta na podstawie strony www reteza) posiada w tej chwili dwie świetlówki T5 145cm wraz z odbłyśnikami, każda o mocy 80W:
1. AQUAMEDIC REEF WHITE 10000K
2. AQUAMEDIC PLANT GROW

Przeglądając różne strony internetowe, wpadłem na pomysł stworzenia dwóch wysp w których będą rosły rośliny. Wyspy wykonane są ze styropianu, który następnie został wydrążony, zalany wartswami CR65 od wew. + zew. a następnie posmarowany czarnym silikonem akwarystycznym i oklejony torfem kokosowym.
W podobny sposób zostało wykonane tło - arkusze 1cm styropianu posmarowane czarnym silikonem akwarystycznym + torf kokosowy.

W części nadwodnej rosną:
Ficus pumila,
Ficus pumila 'Variegata',
Mech leśny,
Syngonium,
Paproć,
Hypoestes,
Scindapsus aureus,
Fittonia - różne odmiany barwne,
Adianthum raddianum

Do podnoszenia wilgotności mam jeszcze Fogger. Zraszanie 2xdziennie póki co ręczne

Część podwodna bazuje na JBL Aquabasis+ oraz wierzchniej warstwie JBL Manado.
Generalnie jest ok 20cm wody na wysokość. Odliczając powierzchnię wysepek, wyszło około 160L wody.
Filtrację biologiczną + mechaniczną stanowi Fluval FX5. Wyjście wody zostało podzielone na dwa wyjścia do części podwodnej + jedno do delikatnej kaskadki.

Parametry wody:
CO2 podaję póki co z bimbrowni - wychodzi że ok 15mg/L
NO3 - 10
NO2 - 0
GH - > 14
KH ~ 10
PH ~ 7,1

Podmiany co tydzień 15% wodą RO
Nawożenie: Easy Life Carbo, Nitro, Calium-Potassium

Flora:
Hydrocotyle tripartita 'japan'
Glossostigma elatinoides
Anubias nana mini
Lilaeopsis mauretiana
Hemianthus callitrichoides
Staurogyne repens
Heteranthera zosterifolia

Fauna:
Paracheirodon axelrodi - 30szt.
Hemigrammus rhodostomus 15szt.
Krewetka Amano - 5szt.

S3b4;
Bimbrownia to nie najlepsze rozwiązanie i często jest przyczyna powstawania glona ,jednak to nie jedyny twój błąd.
Za mało lejesz RO i dlatego masz problem, doprowadź do takich paramentów wodę a problemu nie będzie.Przy odpowiednim nawożeniu i pielęgnacji .
Kh=4-5
Ph=6,8

W tej chwili do podmian stosuję tylko wodę demineralizowaną, która ma KH i GH 0. Po podmianie dodaję do wody Planta Gainer Classic oraz Planta Gainer Pro Hydro Mineral AquaArtu wg zaleceń na opakowaniu.

S3b4 napisał(a):W tej chwili do podmian stosuję tylko wodę demineralizowaną, która ma KH i GH 0. Po podmianie dodaję do wody Planta Gainer Classic oraz Planta Gainer Pro Hydro Mineral AquaArtu wg zaleceń na opakowaniu.

W takim razie zaktualizuj informacje o wodzie w akwarium i sprzęcie.Podaj dokładnie, jak nawozisz i czym.Zobaczmy co z tego wynika.

tao napisał(a):Bimbrownia to nie najlepsze rozwiązanie i często jest przyczyna powstawania glona ,(...)

Przyznam, że pierwszy raz o tym słyszę. Mógłbyś w jednym zdaniu wyjaśnić dlaczego?

A paludarium super. Może te roślinki są takie trochę zbyt ładnie ułożone, ale podejrzewam że jak zarośnie, to będzie fajna, naturalna dzicz.

marhaba napisał(a):

tao napisał(a):Bimbrownia to nie najlepsze rozwiązanie i często jest przyczyna powstawania glona ,(...)

Przyznam, że pierwszy raz o tym słyszę. Mógłbyś w jednym zdaniu wyjaśnić dlaczego?
:

Nie daje stałego ciśnienia.(niestabilne Co2 to jeden z powodów)

tao napisał(a):

marhaba napisał(a):

tao napisał(a):Bimbrownia to nie najlepsze rozwiązanie i często jest przyczyna powstawania glona ,(...)

Przyznam, że pierwszy raz o tym słyszę. Mógłbyś w jednym zdaniu wyjaśnić dlaczego?
:

Nie daje stałego ciśnienia.(niestabilne Co2 to jeden z powodów)

Czy to jest aż tak krytyczne dla powstawania glonów, w aspekcie wielu innych parametrów opisujących zbiornik? Są jakieś badania ntt, ew. jakiś artykuł, czy może sam zauważyłeś taką korelację i wyciągnąłeś wnioski?

Sam miałem jakiś czas bimbrownię i po pierwsze nie miałem problemów z glonami (wręcz przeciwnie, dozowanie CO2 przyczyniło się m.in. do pozbycia się notorycznych problemów z nimi), po drugie niestabilne CO2 jest kwestią dyskusyjną samą w sobie.
Czy bardziej niestabilne CO2 jest z bimbrowni, gdzie wzrost "musowania" jest linearny, łagodnie przyspieszając, potem podobnie zwalniając produkcję gazu, a nie skokowy, czyli np. wyłączając na noc elektrozaworem? Dodatkowo wymieniałem "zaczyn" zawsze na oko. Czasem przestało musować, i nie chciało mi się przez kilka dni nic z tym robić, nie zauważałem wtedy żadnego wpływu na zbiornik.

Nie bardzo przekonuje mnie to o czym piszesz, szczerze mówiąc. Zwłaszcza w kontekście zbiornika w niniejszym wątku.
Poza tym autor nie napisał, że ma jakieś problemy. Nie widać na zdjęciach inwazji glonów, czy czegoś niepokojącego. I to jest chyba najlepszy dowód na to, że bimbrownia spełnia swoje zadania. Właściwie nie wiem z jakiego powodu wytknąłeś autorowi wątku i fajnego paludarium jakieś błędy.
Może coś zostało przeredagowane w wątku, ale nie widzę żeby ktoś się skarżył na jakieś problemy.

marhaba napisał(a):Dodatkowo wymieniałem "zaczyn" zawsze na oko. Czasem przestało musować, i nie chciało mi się przez kilka dni nic z tym robić, nie zauważałem wtedy żadnego wpływu na zbiornik.

Wyczuwam wielkie parcie na szybę z Twojej strony ,Chciałbyś podyskutować wykazać się wiedza? -załóż osobny temat. Twoje doświadczenia z bimbrownią ,nawożeniem są dalece odbiegają od norm .Skoro tak reagowało twoje akwarium (nie reagowało w ogóle na podawanie Co2 ) to po co zawracałeś sobie głowę ładowaniem bimbrowni .Teraz snujesz swoje teorie wprowadzając innych niedoświadczonych akwarystów w błąd,że Co2 nie ma wpływu na populacje glonów. Moze poczytaj sobie o glonach i ich zwalczaniu zauważysz że niemal w każdym przypadku przyczyną jest niski poziom CO2.

tao napisał(a):Wyczuwam wielkie parcie na szybę z Twojej strony
,Chciałbyś podyskutować wykazać się wiedza? -załóż osobny temat. Twoje doświadczenia z bimbrownią ,nawożeniem są dalece odbiegają od norm .Skoro tak reagowało twoje akwarium (nie reagowało w ogóle na podawanie Co2 ) to po co zawracałeś sobie głowę ładowaniem bimbrowni .Teraz snujesz swoje teorie wprowadzając innych niedoświadczonych akwarystów w błąd,że Co2 nie ma wpływu na populacje glonów. Moze poczytaj sobie o glonach i ich zwalczaniu zauważysz że niemal w każdym przypadku przyczyną jest niski poziom CO2.

Jeśli nie potrafisz dyskutować merytorycznie, to nie zabieraj głosu. Po prostu. Piszesz banialuki, bez żadnego uzasadnienia merytorycznego, zasłaniając się jakąś dziecinadą i ogólnikami.

Gość w niniejszym wątku pokazał całkiem przyjemne paludarium, nie uskarżając się przy tym na żadne problemy i nie prosząc o żadne rady. Pojawia się niejaki tao, który od razu w pierwszym wpisie wykazuje "błędy". Szkoda słów.

Jeszcze jedno na przyszłość. Jeśli zamierzasz udzielać rad, to najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem. Cierpliwie wyjaśnię: po pierwsze odnosiłem się do Twojego "niestabilnego CO2" z bimbrowni, a nie dozowania CO2 w ogóle; a po drugie pisałem o kilku dniach zawieszenia dozowania CO2... i te kilka dni nie ma żadnego znaczenia w ustabilizowanym zbiorniku.
Brak argumentów, to się przeinacza wypowiedzi? Nieładnie

Nie zamierzam dyskutować z Tobą zwłaszcza w takim tonie (Ty zadajesz pytania ja odpowiadam, ja pytam a Ty co robisz ?).
Co do tematu kolega poprosił o pomoc w innym temacie tu cytat:

S3b4 napisał(a):Witam wszystkich,
czy mógłbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów w moim paludarium?

Pozdrawiam!
S3b4
http://forum.roslinyakwariowe.pl/viewtopic.php?t=48785

Pytanie zadał kolega tutaj
http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewto ... ht=#307817

tao napisał(a):Nie zamierzam dyskutować z Tobą zwłaszcza w takim tonie (Ty zadajesz pytania ja odpowiadam, ja pytam a Ty co robisz ?).
Co do tematu kolega poprosił o pomoc w innym temacie tu cytat:

S3b4 napisał(a):Witam wszystkich,
czy mógłbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów w moim paludarium?

Pozdrawiam!
S3b4
http://forum.roslinyakwariowe.pl/viewtopic.php?t=48785

Mogę jedynie odczuć ulgę i pogratulować wielowątkowości.

W kwestii technicznej. Nie zadałeś mi ani jednego pytania. Swoich postów również nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Więcej dystansu.

doprowadź do takich paramentów wodę a problemu nie będzie.Przy odpowiednim nawożeniu i pielęgnacji .
Kh=4-5
Ph=6,8

Od jakiegoś czasu głosiłeś mantrę, że podstawą niepowodzenia w akwariach roslinnych to zły stosunek N do P, i niby tylko tao-wzorcowe 10 do 1 rozwiąże wszystkie bolączki. Widzę, że teraz przerzuciłeś się na Kh...hm, tylko ja od kilku lat mam między 10 a 11 Kh i wszystko wciąż gra - kurczę jak to możliwe ? Aha, dodam, że niejednokrotnie stosunek N do P miałem nieźle rozjechany według Twego taowskiego wzorca

Drogi Adamie z całym szacunkiem,ale nie zachowuj się jak zranione zwierze,które co krok od pewnego czasu usiłuje udowodnić swoją wyższość (niepotrzebnie, każdy ma prawo się mylić zarówno ja jak i Ty). Nie zamierzam takiego zachowania tolerować ,również czegokolwiek Tobie udowadniać.Twój post jest przesycony złością a w rzeczywistości mijasz się z prawdą.Jako autorytet (VIP)powinieneś wiedzieć że stosunek N/P to jeden ze składników sukcesu przy nawożeniu.Wracając do pytania to że raz pisze o jednym a innym razem o drugim to wynika z problemu i sytuacji w jakiej zabieram głos.

Nie przesadzaj - wszystko było napisane z żartem - wyluzuj

AdamW napisał(a):Nie przesadzaj - wszystko było napisane z żartem - wyluzuj

Przepraszam ,ale jeśli ciągle czuje się osaczony i oskarżany na tym forum w zamian za moja pomoc (to efekt kultury jaka promuje administracja forum). Trudno w takiej sytuacji rozróżnić kto żartuje a kto nie.

@ tao Myślę że udaje mi się wychwycić problem. Twój sposób wypowiadania się czyli często autorytarne poglądy, o swoich metodach prowadzenia akwarium prypominają styl wypowiedzi Maslo_82. Natomiast część użytkowników forum (jak i ja) twierdzi ze nie ma uniwersalnych sposobów prowadzenia zbiornika np równie dobrze azot może być niewykrywalny co na 25ppm fosforu może być 3 ppm lub 0,5, akwa można prowadzić na wodzie KH1 jak i KH 10, na ziemi, amazonii samym żwirku. I dlatego uzytkownicy zwracają uwagę na to jak ktoś serwuje innemu użytkownikowi maślizmy/taoizmy(proste, uniwersalne, zawsze działające recepty)

Co do paludarium i glonów wpuściłbym tam trochę glonożerców.

Dodam cos od siebie,

Od dluzszego czasu obserwuje forum czytajac rozne tematy i posty i coraz czesciej dochodze do wniosku ze to forum sluzy do udowodniania sobie nawzajem kto jest lepszym aquarysta a kto gorszym,to chyba nie o to chodzi.
Najgorsze jest to ze w 99% kiedy TAO zabiera glos to zawsze wywazuje sie klotnia i kazdy ze stron walczy i obwinia sie nawzajem,a Tao zawsze dziala na innych Forumowiczow jak plachta na byka i wcale sie nie dziwie.Stara sie pomoc niedoswiadczonym i tu jego dobra wola(FINE)tyko puzniej jak inni na forum pisza ze sie myli,a tak sie zdarza,to twierdzi ze jest atakowany i obrazany i tak dalej(BOLLOCKS)Obwinianie administracji ze nic nie robi jest najprostrze moze nie trzeba wywolywac wojny z ninymi forumowiczami i nie bedzie spawy.
I tu wiecej samokrytycyzmu mistrzu TAO i bedzie wszysko ok.

Pozdrawiam.

jacekwit popieram .
Jak czytam wypowiedzi domorosłych, samozwańczych guru (tu nie chodzi tylko o tao) to mnie gdzieś szczypie.

Masz może fotki z momentu w którym budowałeś to wszystko,jak powstawało krok po kroku?