Witam Wszystkich ! Pragnę podzielić się z Wami projektem ,który nazwałem-
"Monster Nature". Jest to projekt nad którym pracowałem już dłuższy czas ,jest już gotowy w ok 70% więc mam możliwość przedstawić coś więcej niż tylko "puste słowa".
Riparium składa się z części wodnej, którą jest akwarium o pojemności 240l(120x40x50) i części lądowej ,która ma pojemność ok. 660l(jednak większa część tego litrażu ma taflę akwarium za podstawę więc jest to pusta "przestrzeń" , a podstawa "użytkowa" to 2 prostokąty tworzące literę L ). Tło wzorowane jest na brzeg rzeki z wystającymi korzeniami , skałkami ,piaskiem które mam zamiar pokryć mchem itp. W rogu znajduje się mały wodospad ,którym będzie spływała woda z filtra akwarowego (AQAUEL UNIMAX 250).
Granice miedzy akwarium ,a częścią nadwodną mam zamiar zatrzeć roślinnością i korzeniami. W wannie pływa 6 małych mangrowców czerwonych , jest annubias i pare innych roślin .
Nad mieszkańcami jeszcze myślę i przeliczam sprawy finansowe ponieważ chciałbym tam umieścić owady(modliszki, chrząszcze, motyle), jakąś małą jaszczurkę lub dwie , a jeżeli chodzi o rybki to mam mały dylemat ponieważ do tej pory opiekowałem się właśnie 240 l akwarium i mam mały zbiór (2 bocje wspaniałe,2 skalary,3 ancistrus gibbicepsy, ok.12 kirysków pstrych, stado błyszczyków parańskich,4 Otocinclus vittatus ) i zastanawiam się czy zostawić tylko te większe i dokupić pielęgnice pawiooką czy raczej zostawić obecny stan + dorzucić do błyszczyków i neonów czerwonych. W związku z wyborem w ,którą stronę pójdę muszę ucharakteryzować akwarium pod mieszkańców i troche bardziej pasuje mi pozostawić stan obecny ponieważ chciałbym aby "wanna" była zarośnięta co przy pawiookiej jest ciężkie
Jednak obawiam sie ze małe ryby będą się gubiły w całokształcie. Rozpisałem sie a nie jestem pewien czy kogoś to wogóle zainteresuje więc zamieszczę parę zdjęć i w razie potrzeby pociągnę temat dalej... Pozdrawiam!