[120] - kamienie, korzenie, zielsko - prośba o weryfikację

W końcu wziąłem się do roboty i poskładałem akwarium do kupy (no nie do końca). Na początek trochę o zbiorniku, na koniec parę pytań.

Wymiary:
80 x 35 x 45 - to nie był dobry wybór, no ale cóż, po ptakach jak mówią

Podłoże::
AquaSubstrate II + 1,5 worka
żwir kwarcowy 1-2 mm "ciemny" 3,5 kg (będzie więcej, jak skończę sadzić)

Ozdoby
łupek fyllitowy - ~18 kg
korzeń japoński - 2 szt

Oświetlenie:
4 x 24W T5
Philips 965
Philips 865
Narva 860
Sylvania GroLux

Filtracja:
Eheim Classic 2215
ceramika Sera (0,8l)
EheimLav (2,8l)
standardowa gąbka niebieska Eheim
standardowa włóknina biała Eheim

Nawożenie
potas (docelowo EI)
CO2 z miksera zrobionego na kolanie z moczboxa i fan mini+ (docelowo termoreaktor ale nie mam złączek)

Flora
Rotala Indica
Rotala Sp. Green
Hygrophila polysperma
Hydrocotyle leucocephala
Heteranthera zosterifolia
Microsorum pteropus (?)
Microsorum pteropus narrow (?)
Microsorum pteropus windelov (?)

łącznie na start zużyłem z 300 sadzonek

Fauna
mam nadzieję, że udało mi się wszystko unicestwić

Parametry:
kranówka + RO 1:1
GH ~ 8,5
więcej póki co nie mierzyłem
---------------------------------------------------
No i kilka spraw które mnie nurtują, a które mam nadzieję pomożecie mi rozwiązać:

Trochę technicznych:
1. jak ustawić deszczownię ? Jest w tej chwili 1 cm pod powierzchnią skierowana lekko w dół, ale mam wrażenie, że obieg wody (i CO2) w miejscach gdzie jest (i będzie) najwięcej roślin jest słaby.

2. ile czasu może się odpowietrzać kubełek ? Trzęsłem nim w nocy i cały dzień chyba kilkadziesiąt razy i nic, dalej buczy, dalej powietrze leci... mam wrażenie że ono się tam zbiera

3. plan z oświetleniem na start jest taki żeby zakryć 2 świetlówki (to mi da poniżej 0,5W/l) i świecić od razu 10 godzin. Za tydzień dorzucić jeszcze jedną świetlówkę + nawozy (pół działki) i za dwa tygodnie drugą świetlówkę (i nawozy max) - co Wy na to ? (świetlówki będę zakrywał folią alu bo odłączyć ich nie mogę)

Dotyczących obsady:
4. potrzebuję płożących roślin, żeby wcisnąć je między kamienie (i na). Widziałem kiedyś małego heńka posadzonego w podobny sposób - będę z nim próbował. Jak się z niczym nie uda to będą mchy, ale może coś innego polecicie ?
-----------------------------------------------------
Zbiornik jeszcze nie skończony. W planach "drugi plan" czyli kilka sztuk roślin posadzonych tuż za kamieniami (może blyxa...) W prawym rogu zamiast koszyków (one są tylko tymczasowo, na start) didiplis. Na gałęzie trafią jakieś pojedyncze kępki mchów. Z przodu dosypię trochę takiego samego żwiru (jest ciemniejszy niż na zdjęciu, celowo nie brałem białego) + dla ozdoby miejscowo granulacja 2-4 żeby nie było tak monotonnie. Tak jak pisałem między i na kamienie coś płożącego i w zależności od tego co to będzie być może "dywaniki" na żwirku z tego samego.

I tyle.
Jeżeli macie jakieś propozycje co mogę zrobić lepiej z tych rzeczy które planuje to poproszę.

Z chęcią posłucham także już teraz opini, szczególnie tych negatywnych, ale popartych merytorycznymi uwagami, które pozwolą mi na unikanie tych samych błedów w przyszłości (za kilka miesięcy prawdopodobnie będzie całkowity reset, więc będzie szansa poprawić co nieco).

Jako priorytet jednak w tej chwili to wystartować zdrowo zbiornik, bez glonów i niespodzianek dlatego proszę szczególnie o odpowiedzi dotyczące pytań ze światłem i deszczownią.

Ps. wiem że szyby brudne i że mixer schować i indykator schować itd - póki co to jest wersja robocza.
Ps 2. aranżacja może nie jest rewelacyjna, jest kilka rzeczy które mi się nie podobają ale zjdęcie to już kompletnie wygląda jak karykatura wyciągnęło wszystkie niedoskonałości.

Witam, narazie akwarium wyglada tak sobie, widac ze dołozyłes duzo pracy w trzeci plan. Pierwszy i drugi wymaga jeszce uwagi. Za korzeniami zasadził bym wysokie rosliny i paoprocie np. bolbitis hendelotii.
Kamienie bedą w porzadku jesli niektóe z nich rozłupiesz na mniejsze . Szególnie ten centralny wyglada beznedziejenie.
Skoro piszez sam ze aranzacja srednio ci sie podoba to zrób ją od nowa.
Pozdrawiam 8)

Kamienie w sumie mi tak bardzo nie przeszkadzają IMHO jest nawet OK - biorąc pod uwagę to że chcę je znacznie pozakrywać roślinami/mchami a z przodu dosypać żwiru - całość powinna się zrobić "lżejsza", no ale zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Najbardziej mi korzenie nie pasują, z lewej strony jest "dziura", prawa strona zbyt masywna, tak samo ta gałąź wystająca do przodu.
No ale niestety czekałem chyba ze 3 miesiące na nową dostawę gałęzi do Okazu i nic. Z kamieniami też lipa, wszystkich skał w kamieniarskim było po kilkadziesiąt/kilkaset ton, a łupka zostało z 500 kilo i to i tak już przebranego - wybrałem 30kg moim zdaniem najładniejszych. Rozłupanie tego na mniejsze jest chyba niemożliwe, prawdopodobnie miałyby skłonność do pękania na płaskie kafelki a tego nie chciałem.

Tworzenie tego od początku nie wchodzi w rachubę - przyczyna jest prozaiczna: brak czasu praca studia.... Prawdę mówiąc nawet nie mam za bardzo tego jak poprzestawiać, nad korzeniami siedziałem chyba z 3 godziny, bez wody stały dobrze, po częściowym zalaniu zaczęły się przewracać (nie były suche), musiałem spuścić wodę i zacząć od nowa. Chciałbym dołożyć tylko jednego "patyka" na lewą stronę, ale boje się że jak zacznę tam grzebać to się znowu rozleci wszystko.

Restart tak jak mówiłem będzie wymuszony za kilka miesięcy, ze względu na zmianę lokalizacji - wtedy z chęcią wprowadzę w życie wszystkie wasze "grube" sugestie Póki co muszę "ratować" to co jest.

Z tyłu za korzeniami jest rotala indica, na środku trochę nadwódki, a dalej rotala green - ta nadwódka to chyba nie był dobry pomysł w tym miejscu, jest jej tam chyba za mało żeby gęsto zakryć tło. Rotalą chcę nieco zasłonić ten gruby pal żeby tak nie straszył. Pomyślę nad tymi paprociami które sugerujesz.

Co do pierwszego i drugiego planu ... to go po prostu nie ma ... jeszcze. Pierwszy ma być na kamieniach i trochę na żwirze, z dugim będzie problem bo mało miejsca, ale będę kombinował.

Ps. duży kamień na środuku "musi" zostać. Kamieni szukałem z dziewczyną, Ona go znalazła... więcej pisać nie muszę . Ale swoją drogą ma całkiem ładną strukturę patrząc z bliska i dobrze wpasował się w korzeń dzięki czemu trzyma mi go w miejscu. Problem w tym że akwa jest za wąskie i prawie na przedniej szybie leży.

EDIT:
już wiem dlaczego na żywo wydaje mi się ładniejsze...mam mało miejsca przed akwarium, wzrokiem nie ogarniam całości, oglądam je "partiami".

Do formowania korzeniu użyłem opasek zaciskowych, pozniej zamaskowałem aby nie było widać.
Ja swojego akwarium tez nie doprawoadziłem do stanu jaki bym chciał miec , aranżacje zmieniałem juz kilka raz, zawsze czegos brakuje.
Pozdrawiam