Witam, Proszę o jakieś rady dotyczące wysokości glossostigmy. Widziałem kilka zbiorników, w których tworzyła piękny niziutki trawnik. Akwaria te nie zawsze miały mocne oświetlenie.
U mnie glosia osiągnęła 10cm i to nie tylko przy szybie, a na całej powierzchni. Świecę 0,85 W/l (4x39W T5 o różnej temperaturze barwowej) przez 9-10 godzin (z czego aż 8h na max). Nawożę CO2 (mocno) i leję spore ilości nawozów z serii PG.
Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale eksplozja ku górze nastąpila w czasie tygodniowej nieobecności w mieszkaniu (brak codziennego nawożenia). Wcześniej nie miałem takich problemów, ale też nie była przyklejona do dna tak jak w innych akwariach.
To moje pierwsze akwarium roślinne. Zbiornik na zdjęciu przed przycinką więc bardzo zarośnięty.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.
- Załączniki
-
- _MG_3284 [1024x768].JPG
- zaroślak 01.01.2010
- (133.42 KiB) Pobrane 4044 razy
-
JakubS
●
Kolego odpowiem Ci krotko zanim zacznie sie dochodzenie czy to wina zbyt malej ilosci fosforu, azotu, czy tez oswietlenia
Glossostigme jak kazda inna rosline akwariowa trzeba regularnie przycinac.
Glossostigme przycinamy raz w tygodniu!!!
Zapraszam do Krakowa na Mlynska 12 - pokazemy Ci jak nalezy do prawidlowo wykonywac w akwarium.
p.s. ciekawi jestesmy ile w miedzyczasie teorii powstanie nt. niedoborow w Twoim akwarium ;p
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych
-
Piotr Baszucki
●
- roslinyakwariowe.pl
- Posty: 12281
- Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
- Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków
- Wspieram stronę kontem Premium
Przycinanie glosi raz w tygodniu? Chyba tych sztuk, które zaczynają rosnąć w górę. gdybym to robił raz na tydzień to nigdy bym nie miał ładnego trawnika
-
Gość
●
sekibun napisał(a):Przycinanie glosi raz w tygodniu? Chyba tych sztuk, które zaczynają rosnąć w górę. gdybym to robił raz na tydzień to nigdy bym nie miał ładnego trawnika
Hmmm..a jak dlugo masz akwarium roslinne?
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych
-
Piotr Baszucki
●
- roslinyakwariowe.pl
- Posty: 12281
- Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
- Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków
- Wspieram stronę kontem Premium
Witam,
Wydaje mi się, że już była dyskusja na ten temat gdzieś na forum.
U mnie przy 15W w 45l rośnie wolno, ale "płasko".
Akwarium dla CRS raczej nie nastawione na roślinne.
Miękka woda, niskie kH i gH [przy twardzszej wodzie pięła się czasem do góry].
Codziennie leję 0.2PO4, 0.03Fe, 1ml Seachem Excel
To samo akwarium na starcie i Glosso po prostu szalała za pewne z tytułu... ADA Amazonia Soil Teraz rośnie 5x wolniej ale to akurat jest b. korzystne
- Załączniki
-
- 45l.jpg
- (149.68 KiB) Pobrane 5150 razy
-
zvirus
●
- Aktywny użytkownik
- Posty: 534
- Dołączył: 31 sty 2008, 22:32
Witam,
I trzy grosze ode mnie. Miałem glossostigmę, która rosła max na 1cm i ładnie rosła na boki w akwarium 90x45x45 przy oświetleniu 2x24W. Potem dokupiłem w tym samym sklepie 1 koszyczek i ta glossostigma była już inna. Rosła do góry gdy ta pierwsza na boki. Wg mnie jest glossostigma i glossostigma
P.S Wyrwałem cały trawnik bo pokrył go podczas mojej nieobecności dywan cyjanobakterii. A wystaczyło zgasić światło na 5 dni Cyjanobakterie zniknęły z wszystkiego a trawnik bezsensownie wyrwałem
Pozdrawiam,
Wojtek
-
wojtek1980
●
Akwarium roślinne mam jakoś od lipca.? Niedawno miałem 5 warstw glossostigmy więc wszystko wyrwałem i posadziłem na nowo. Zagęściło się w jakieś 2~3 tygodnie. 13 grudnia prawie wszystkie listki przyciąłem i do dzisiaj się jeszcze nie zagęściło tak jak przed przycięciem.
-
Gość
●
Do tej pory ścinałem jedynie kłącza wyrastające do góry, ale i tak całość się systematycznie podnosiła. Skoro to kwestia cięcia, to jak to robić, zeby glossostigma trzymała się bardzo blisko podłoża ? To, co widzicie poniżej ma 10cm wysokości.
- Załączniki
-
- gloss.JPG
- (31.2 KiB) Pobrane 4618 razy
-
JakubS
●
Piotr Baszucki napisał(a):Glossostigme jak kazda inna rosline akwariowa trzeba regularnie przycinac. Glossostigme przycinamy raz w tygodniu!!!
Zapraszam do Krakowa na Mlynska 12 - pokazemy Ci jak nalezy do prawidlowo wykonywac w akwarium.
A moze koledzy z Mlynskiej nakreca kolejny krotki filmik z seri przycinanie roslin na temat Glossostigma elatinoides bo na pewno duzo osob ma z tym problemy.U mnie takze po pokryciu calego dna zaczyna narastac warstwa na kolejna warstwe, a potem kolejna
Wyrywanie calego trawnika i sadzenie od poczatku to zbyt pracochlonne zadanie.
P.S.Pewnie nie macie zbytnio czasu ale przydaloby sie kilka filmikow o przycinaniu roznych gatunkow roslin dla takich zoltodziobow jak ja
-
toXic PL
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 195
- Dołączył: 25 sie 2009, 17:31
- Miasto: Gniezno
Glossostigme jak kazda inna rosline akwariowa trzeba regularnie przycinac.
Glossostigme przycinamy raz w tygodniu!!!
Zapraszam do Krakowa na Mlynska 12 - pokazemy Ci jak nalezy do prawidlowo wykonywac w akwarium.
NO TO MOZE STARSZY KOLEGA PO FACHU PODPOWIE JAK SIE PRZYCINA BO NA FORUM NAPEWNO JEST MASA LUDZI KTORYCH TEN TEMAT DOTYCZY, TAK SAMO JEZELI SIE TYCZY MALEGO HENIA I INYCH TRAWNICZKOW, POMOCNY BEDZIE FILMIK JEZELI MACIE CZAS I TRAKTUJECIE POTENCJALNYCH KLIENTOW SERIO TO NAPISALEM SPECJALNIE TAK DLA PRZYSPIESZENIA SPRAWY BO PODOBNY POST WIDZIALEM JUZ W TYM TEMACIE I JAKOS BEZ ODZEWU.....WIEC CZEKAM Z NIECIERPLIWOSCIA
-
aquamateo
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3094
- Dołączył: 04 sty 2010, 23:54
- Wspieram stronę kontem Premium
A ja mam pytanie odnośnie przycinania roślin trawiastych(nazwy nie znam bo roślina pojawiła się znikąd), ma dość kruche liście ok 10cm już(wcześniej było ok 5cm ale po stosowaniu EI wystrzeliły). Czy ktoś wie jak(i czy w ogóle) się je "strzyże"?
-
arek17ap
●
Niedawno na forum czytałem o przycinaniu e. tenellusa by rósł niższy i ktoś napisał że ciął po prostu stare listki do żądanej wysokości, a nowe listki wyrastały już niższe. Może to jest jakiś sposób.
Od czasu stworzenia Internetu, ruch obrotowy Ziemi jest przede wszystkim napędzany przez zbiorowe obracanie się nauczycieli języka polskiego w grobach.
-
mikit
●
- Stały bywalec
- Posty: 370
- Dołączył: 03 kwi 2004, 10:01
- Miasto: Biała Podlaska
Przyznam szczerze że kiedy miałem i e.tenellusa i s.subulata to nie przycinałem im liści by sprawdzić czy nowe będą rosły niższe. Natomiast czytałem o tym ścinaniu, a także cięciu listków przy ponikle igłowym które powodowało zagęszczenie roślinki i szybsze przyrosty. Ogólnie nie miałem trawników i nie stosowałem w/w metod więc na chwilę obecną piszę to co czytałem. Myślę, że warto spróbować.
Od czasu stworzenia Internetu, ruch obrotowy Ziemi jest przede wszystkim napędzany przez zbiorowe obracanie się nauczycieli języka polskiego w grobach.
-
mikit
●
- Stały bywalec
- Posty: 370
- Dołączył: 03 kwi 2004, 10:01
- Miasto: Biała Podlaska
Sądzę, że wątpię ....aby to był tenellus
Generalnie jeżeli chodzi o rośliny "trawiaste" (tenellus, valisneria nana, eleocharisy itp) o kształcie lądowej trawy (większej lub mniejszej, cieńszej lub grubszej) to wycinamy ZAWSZE cały liść jak najbliżej podłoża. Ucięcie liścia np. w połowie nic nam nie da bo ucięta końcówka zacznie obumierać i nigdy nie przekształci się w końcówkę o pierwotnym kształcie. To tak jakbyśmy odcięli sobie dłoń - ręka będzie rosła dalej ale dłoń nam już nie odrośnie.
W przypadku eleocharisów możemy wycinać miejscowo wąskimi nożyczkami nasz trawnik do poziomu gruntu lub wyciąć całość pozostawiając jeżyka nad gruntem (wysokości 0.5cm). Ucięte "liście" będą obumierać a spomiędzy nich wyrosną nowe liście eleocharisu.
Mógłbym opisać jak przycinać glosię ale musiałbym Was wtedy zabić
Serio mówiąc to przydałyby się zdjęcia ale takowych nigdy nie robiłem.
Sprawa generalnie jest prosta.
Glosia rozrasta się poprzez "kłącza" (przynajmniej ja je tak nazywam), które wiją się po podłożu lub nieco pod powierzchnią z których co 1-1.5cm wyrastają po dwa liście (międzywęźla). Zgadza się?
Z czasem te kłącza się nawarstwiają idąc w górę (bo nie mogą rosnąć na gruncie gdyż przeszkadza im niższa warstwy liści) przez co nasz "dywanik" zamienia się w kilkucentymetrowy gobelin a co za tym idzie dolne warstwy z braku światła zaczynają obumierać i nasz dywanik się odspaja...
Bierzemy w łapę nożyczki i tniemy górne warstwy pocieniając nasz gobelin do około 1-2cm starając się robić to w ten sposób aby pozostawić dolne kłącza oraz pare liści z tych kłączy. Nie przejmujemy się faktem, że kilka liści będzie uciętych w połowie (ale starajmy się tego unikać) a miejscami pojawią się nam malutkie gołe poletka bez rośliny - po 1-2tyg to i tak zarośnie.Jeżeli kłącza są w podłożu to miejscami możemy przyciąć nawet liście wyrastające ponad podłoże (zostawiamy same kłącza która zadziała powiedzmy jak grzybnia )
Tak to wygląda w przypadku ekstremalnym.
Dobrze jest aby nie dopuścić do np. 5cm grubości dywanu i lekko przerzedzać glosię gdy wyrośnie nam np. 3warstwa. Ucina się też tzw. "runnerów" czyli zalążki kłączy, które zdobywają nowe połacie podłoża - jeżeli je utniemy to zatrzymamy ekspansję glosi na nowe tereny i utrzymamy ją w jednym miejscu. Jeżeli tego nie zrobimy po zasiedlając pół zbiornika glosią po 4-5tyg całe akwarium będzie opanowane przez tą roślinę.
Jeżeli chodzi o małego henia to na starcie dobrze jest go przycinać ostrymi nożyczkami (tylko delikatnie aby nie wyrwać go z podłoża bo ma małe korzenie) analogicznie do glosi ale już bez ceregeli tniemy tak aby została jedna cieniutka warstwa na podłożu. Staramy się unikać sytuacji aby w miejscach gdzie wystartowaliśmy HC nie wytworzyły się zbyt duże "kopuły" bo znowu - dolne warstwy zaczną obumierać a całość odspajać się od podłoża (co kończy się wypłynięciem trawnika na powierzchnię). Korekcyjne przycinki warto wykonać co 2-3tyg (w zależności jak szybko się rozrasta)
Prościej tego opisać nie umiem....
Pozdrawiam, Norbert
-
Norbert Sabat
●
- Znający temat
- Posty: 1271
- Dołączył: 27 gru 2003, 00:35
- Miasto: Deep In Underground
-
Bardzo ładnie opisane Norbercie. Co do obumierających listków tenellusa czy valisneri to masz rację lecz imo co do wyglądu końcówek obciętych liści to też zależy od kondycji rośliny i warunków w zbiorniku, ja nie miałem większych problemów z odciętymi końcówkami przy valisneri.
Co do HC to takie zabiegi jak napisałeś nie wpływają negatywnie na roślinkę ?
Od czasu stworzenia Internetu, ruch obrotowy Ziemi jest przede wszystkim napędzany przez zbiorowe obracanie się nauczycieli języka polskiego w grobach.
-
mikit
●
- Stały bywalec
- Posty: 370
- Dołączył: 03 kwi 2004, 10:01
- Miasto: Biała Podlaska
Odnośnie marniejących końcówek traw to różnie bywa - czasami "rozpad" się zatrzymuje a czasami postępuje "pochłaniając" kolejne cm w ciągu kolejnych dni/tygodni. W przypadku valisneri jest lepiej bo roślina kładzie się na powierzchni i ucięte końcówki nie rażą oczu.
Ja sobie tnę HC co 2-3tyg tak aby mieć w miare równy trawnik na całej powierzchni. W jednym miejscu przytnę więcej, w drugim mniej a w trzecim utnę tylko niepokorną gałązkę . Na pewno da się doprowadzić do stanu gdzie będziemy mieli 5-7cm grubości dywan ale natury się nie oszuka - spodnie warstwy "rosną" w całkowitej ciemności i najzwyczajniej gniją więc moim zdaniem nie warto tego robić bo skończy się to tym, że trawnik trzeba będzie rozsadzić na nowo.
Pozdrawiam, Norbert
-
Norbert Sabat
●
- Znający temat
- Posty: 1271
- Dołączył: 27 gru 2003, 00:35
- Miasto: Deep In Underground
-
NORBERT DZIEKUJE ZA PELNE WYJASNIENIE TEMATU, JESTEM POD WRAZENIEM TWOJEGO AKWA I TO NIE JEST LIZUSOSTWO CIESZY MNIE ZE TAKI "MAJSTER" POMAGA POCZATKUJACYM TAKIM JAK JA MAM JESZCZE PARE PYTAN , SZCZERZE TO MAM ICH TYSIACE ALE OD POCZATKU : MOJE AKWA TO PIERWSZY HOLENDER W ZYCIU WIEC DUZO MUSZE SIE JESZCZE NAUCZYC, JAK NARAZIE JESTEM JAK KSERO CO ZOBACZE NA FORUM STARAM SIE ARANZOWAC NA WLASNYM BOISKU JAK NABIORE DOSWIADCZENIA PEWNIE BEDZIE LATWIEJ, MOJE AKWA TO 220 L ZBIORNIK 50 CM WYSOKI OSWIETLENIE TO 2 X 96 WATT 6700K WYCHODZI PRAWIE 1/1 CZY TO WYSTARCZA DO TAKIEJ WYSOKOSCI, BO WLASNIE POSADZILEM MALEGO HENIA JAKO GLOWNY TRAWNIK I BARDZO ZALEZY MI NA JEGO DOBRYM WYGLODZIE, PO JAKIM CZASIE OD SADZONKOWANIA MUSZE ZACZAC GO PRZYCINAC. DRUGIE PYTANIE ODNOSNIE NAWOZOW - WIEKSZOSC UZYWA NAWOZOW ADA ITP.. CZY NAWOZY Z SERI SERA-FLORENA , FLORENETTE A, FLORAPLUS I CODZIENNY FLORA DAYDROPS SA DOBRE I CO O NICH MYSLISZ BO WLASNIE TAKIEGO ZESTAWU UZYWAM W TYM MOMENCIE , JAKOS TAK PRZYSZLO MI DO GLOWY ZE TO STARA SPRAWDZONA FIRMA TROCHE ZAPOMNIANA PRZEZ AKWARYSTOW
-
aquamateo
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3094
- Dołączył: 04 sty 2010, 23:54
- Wspieram stronę kontem Premium
Pierwsza sprawa - wyłącz CapsLocka bo kiepsko się to czyta (a ogólnie w sieci przyjęte jest za krzyczenie więc jest niegrzeczne )
Światła moim zdaniem jest wystarczająco. Nie mam za dużego doświadczenia z HC ale patrząc po zbiornikach Olivera Knota to miał nawet słabsze oświetlenie i heniek rósł.
Myślę, że pierwszą lekką przycinkę można zrobić jak sadzonki startowe zwiększą swoją objętość tak 3krotnie. Nie ma ścisłych reguł przycinania roślin - samemu trzeba wypracować "zasady".
Odnośnie nawożenia to ja nigdy nie udzielam rad bo balansuję z nawożeniem na oko i jakoś to leci więc nie umiem odpisać na pytanie "co robić? jak nawozić?"..... jak mam problem do rozwiązania to radzę się forumowych speców od chemii stosowanej
Pozdrawiam, Norbert
-
Norbert Sabat
●
- Znający temat
- Posty: 1271
- Dołączył: 27 gru 2003, 00:35
- Miasto: Deep In Underground
-
No to juz nie krzycze i dzieki za odpowiedz, no to jeszce jedno pytanie z calej serii posadzilem Cryptocoryne Wendtii odmiana czerwonobrazowa i jakos slabo sie przyjmuje tzn liscie " sklepowe" staly sie bardziej brazowe jak czerwone i pokryly sie dodatkowo brazowym nalotem, chyba okrzemki- mam je wyeliminowac czy zostawic, tak na marginesie nigdy nie mialem szczescia do zwartek chociaz w tych pojawiaja sie juz nowe listki a chcialbym je utrzymac chociaz raz w zyciu bo pasuja mi jako wypelnienie drugiego planu i jeszcze jedno co myslisz o erytromycynie jako specyfiku na sinice
-
aquamateo
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3094
- Dołączył: 04 sty 2010, 23:54
- Wspieram stronę kontem Premium
|
|