Tyle było tych weekendów że pranie zostało wywieszone ale nie do końca złożone. Tzn. amandy wyłowione do ogólnego czują sie tam świetnie a tu chowały sie po katach. Ale w 12 wylądował bojek i mam z niego polewkę bo ugania sie za krewetkami podobno sie mu znudzi no ale też sie wypierze.
Teraz to bojek ma salony, apartament 2 pokojowy. Luksus.