Witam, to mój pierwszy post na forum. W moim
krewetkarium pojawiła się plaga ,,ślimaczków,, . Ze względu na wymiary zbiornika (30l) myślę kupić ślimaki helena w celu zwalczenia plagi. Mam tutaj dwa pytania :
- czy rzeczywiście jest to tak skuteczne jak piszą?
- czy ślimaki helena będą zagrożeniem dla krewetek red cherry?
Czytałem różne artykóły w internecie i zdania są mocno podzielone.