Prosze mi jeszcze powiedzieć o rybce nr 1 samiec-wygląda jakby nie miał części łusek na grzbiecie a w tych miejscach są one żółte-czy to mozliwe żeby tak oberwał-bo chowa się za roślinki a jak wypłynie do innych ryb to powoli a zaraz jak torpeda śmiga po całym akwa że ledwo go widać....A może tak wygląda wybarwianie się ryb???-stopniowo...Ale z drugiej strony dziwne jego zachowanie....
Karmię je wodzieniem mrożonym,oczlikiem i discusem z czosnkiem-poza płatkami i granulatem.
--------------------------------------------------------------------------------
No i zostałam akwariową babcią
Samica nr 3 non stop w kokosie,samiec za kokosem-strachliwy strasznie.Taki niepozorny,cicha woda-a jaki robotny
Samica ze zdjęcia 2 często wpada w gości do samcy numer 3 w kokosie-ledwo łeb wsadzi do kokosa a w sekundę jest na drugim końcu akwa...Tak mamuśka dba o małe-tylko tatusia nie rozumiem-jakiś wyrodny-nawet się dziećmi nie zainteresuje-cały czas za kokosem albo wśród roślin,spokojny i mało ruchliwy.Dziwne trochę bo przecież agassiza tworzą rodzinę typu ojciec-matka gdzie oboje opiekują się potomstwem a tu taki wyjątek-albo partnerka zbytnio poczułą instynkt macierzyński że i ojcu nie ufa
Wieczorem tuż przed zgaszeniem światłą patrzę a przy filtrze maleńka 3 mm kijaneczka
- wymknęła się spod oka mamy
Reszta najwyraźniej siedzi w kokosie.Zastanawiam się nad odłowieniem maluchów.Czy ktoś już wychował małe agassiza-proszę o rady co do żywienia i urządzenia akwarium.Mam drugie puste 25l akwa,grzałkę do niego i filtr wewnętrzny,ale za to brak pokrywy i światłąa.Czym je karmić?Pozdrawiam