Witam, przedstawiam moje akwarium 54L 60x30x30
Akwarium ma ok 5 lat, ale przechodziło wiele przeobrażeń, aktualny wygląd jest od ok roku.
filtr
Aquael Pat mini
Grzalka 50W
Oswietlenie -
Aquael leddy tube plant 6W
Akwarium w stylu low-tech, głównie na kulkach gliniano-torfowych JBLa,
dodaje żelazo i odrobine potasu w płynie (w mniejszych dawkach niż zaleca producent)
Podłoże to drobny kwarc/żwir rzeczny wypalany/barwiony na czarno (wczesniej był
bazalt który sprawdzał się do czasu aż nie zaczął pylic...)
Parametrów nie mierze.
Temp. 25*C
Akwarium ustabilizowane, brak problemow z glonami (wystepuja w ilosci która mi wogole nie przeszkadza), podmiany wody raz w tygodniu ok 15 litrów
Flora(od lewej):
Ludwigia repens - czekam az sie rozrosnie
1
żabienica ozelot
Mech - chyba jawajski
Limnofilia sessiliflora (ta roślina da rade w akwarium low tech, przy oswietleniu 6W? jak narazie u mnie rośnie bardzo dobrze)
3
kryptokoryny - chyba wendtii brown
2
kryptokoryny - chyba aponogetifolia
1 mała
kryptokoryna - niestety niezidentyfikowana
W podlozu sa jeszcze pozostałości po 3 żabienicach które nie dały rady - niewiem czemu padły - minęło juz ok 2-3 miesiace - czy jest szansa że odbiją i wypuszcza liscie?
Fauna:
- 7x razbora klinowa (zamienie je w najblizszej przyszlosci na szczupienczyki karlowate lub neony innesa/simulans)
- 6x teczanka wernera
- 4x krewetki amano
- kilkanascie krewetek red cherry
- jeden wyrośnięty zatoczek
Dekoracje/ozdoby to 4 łupinki kokosa i 1 sztuczna skałka, w planach jest 1 korzen lub 2 małe ewentualnie jakiś drobne dekoracje w których mógłby się skryć małe red cherry. tło zewnętrzne własnoręcznej roboty z pomiętego papieru pomalowanego na brązowo.
Zachęcam do komentowania, pozdrawiam