Witam po dłuższej przerwie. W moim zbiorniku zaszło kilka zmian. Zaprzestałem dozowania Supreme bioguarda i
Azoo Biopro. W zamian zacząłem dodawać Stability i Pristine od
Seachem.
Wodę mineralizuję Equilibrium też od
Seachem. Do filtra wsadziłem
Purigen 100ml.
Podmiany nadal są dwa razy w tygodniu. Nawożę dalej
VIMI tyle, że zwiększyłem dawkę do 3 klików, a carbo do 2 dziennie. Zwiększyłem dozowanie
CO2.
Woda nadal nie jest kryształ i nie wiem dlaczego, ale już chyba zrozumiałem zjawiska zachodzące w mojej 30.
Jak pewnie wiecie, przeżyłem zmasowany atak glonów, mlecznej wody i ołysiałej repens, która już wraca do normy. Glony są opanowane. Wszystko zmierza w dobrym kierunku, szczególnie dzięki użytkownikowi antipathiQue, któremu serdecznie dziękuję za pomocne wskazówki oraz cierpliwość
Tak więc jak wszystko jest pod kontrolą, czas zastanowić się nad obsadą:
Mam kilka pomysłów na przyszłą obsadę:
- I - 10 neon zielony, 4 otoski przyujściowe, 4/6 krewetek Amano
- II - 10 bystrzyk amandy, krewetki Amano
- III - bojownik, krewetki Amano
Zależy mi na tym, żeby rybki śmiało pływały po całym zbiorniku, nie niszczyły roślin oraz żyły w zgodzie. Zastanawiam się czy można połączyć 10 neonów i 10 bystrzyków w tak małym zbiorniku. Albo czy można do grupy I dodać Bojownika, np. zamiast otosków.
Dodam, że mam nie przykryty zbiornik.
Pozdrawiam!