To jest akwarium syna - znaczy ryby jego, więc zmiana obsady jest absolutnie wykluczona
Resztą tata, czyli ja, się zajmuje.
A czy im jest tam źle czy dobrze - nie pytałem
Oczywiście jestem świadomy, że zbiornik powinien być większy. Poza tym te dwa gatunki do siebie słabo pasują.