45l - z założenia roślinnie

Witam.
Chciałbym przedstawić mój zbiorniczek szerszemu gronu. Z racji tego że dopiero zaczynam z takimi akwariami każda uwaga i porada będą cenne:)

Zbiornik o wymiarach 50x30x30 - 45l
Podłoże drobny żwirek i piasek- warstwa od 3cm do 5cm z tyłu
Filtr wewnętrzny
Oświetlenie: żarówka energooszczędna Philips 18W i Decolight Aquael 11W
Parametrów wody nie mierzę póki co
CO2 z kwasku i sody
Ogrzewania brak, temp. 22 st

Flora:
mech jawajski (całe tło)
ricca fluitans
hemianthus micranthemoides
hemianthus callitrichoides
glossostigma elatinoides
eleocharis acicularis
heteranthera zosterifolia
pogestemon helferi
hygrophila polysperma
didiplis dian dra
rogatek

Fauna:
Krewetki około 50szt...red cherry i white pearl były na początku...ale jako mocno niedoświadczony w krewetkowym temacie trzymałem je razem no i...oczywiście się pokrzyżowały i wyszło co wyszło Na razie trzymam je wszystkie ale zastanawiam się jak tu się ich pozbyć do zera żeby nowe wpuścić "nieskażone"

Chciałbym zaznaczyć że z akwariami roślinnymi dopiero zaczynam więc proszę o wyrozumiałość jak coś nie tak jest w zbiorniku
no i zaczyna mi się też problem z glonami zielenice chyba( zielony pyłek i kropki)

Akwarium ma 2 tygodnie(zmieniałem podłoże) było zalewane do 1/3 wody ze starego zbiornika.
















Obecnie jeszcze się zastanawiam czy nie pozbyć się anubiasa i posadzić coś innego po lewej stronie może wtedy akwarium będzie wydawać się większe... Muszę to przemyśleć na razie...

pozdrawiam Marcin

Jak na początek to nie najgorzej Dodał bym więcej wysokich roślin po bokach i z tyłu.

Ale zamiast anubiasa czy po prostu z tyłu i po lewo dosadzić ewentualnie? Praktycznie całe tło jest z mchu...wolałbym żeby trochę mimo wszystko było go widać
A rośliny jakie proponujesz?Chodzi mi żeby nie były za wysokie ogólnie jak podrosną.Akwa 30cm wysokości tylko

No i jednak nastąpiły pewne zmiany. Mianowicie znikł anubias razem z korzeniem na którym rósł, został zastąpiony kawałkami lawy. Filtr wewnętrzny zamieniłem na zewnętrzny. Roślinki się rozrosły a najszybciej chyba glossostigma
chwilowo pływa tylko jeden kardynałek (nie licząc krewetek i 3 ampularii) ale zastanawiam się nad zakupem stadka neonków.

Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane

Trochę czasu już minęło więc pora na małą aktualizację. Zmieniona została żarówka energooszczędna na 3 żarówki led zimne 6500K po 4,5W każda. Wyrzuciłem również część roślin z prawej strony i dosadziłem czerwonego łodygowca-tylko nazwy nie pamiętam pomoże ktoś? No i jednak wpuściłem krewetki amano i neonki które trochę ożywiły akwarium Po za tym golsia coś marnie wygląda i chyba ją zlikwiduję tylko nie wiem jeszcze co na jej miejsce... może coś ktoś doradzi?

to ja z takim pytaniem, jak rośliny zareagowały na LEDy?

Powiem tak...pierwszego dnia kiedy je włączyłem to "fotosynteza w oczach rosła", najbardziej było widać po wgłębce która była tak zbąblowana że maskra(ale była też najbliżej źródła światła). Z resztą praktycznie wszystkie rośliny w mniejszym lub większym natężeniem zaczęły bąblować nawet mały heniek, ale po paru dniach się uspokoiły i teraz aż tak mocno tego nie widać a świecą już około 3-4tygodni. Ogólnie jestem zadowolony z tych żarówek. Na początku trochę się obawiałem, że rośliny będą się słabiutko wybarwiać ale nie jest tak źle(chociaż pogestemon coś mi się nie podoba do końca). Teraz dosadziłem jeszcze tą czerwoną więc zobaczymy jak będzie rosła