1) 60x22x30 cm
2) 2 x świetlówka
Aquael 11W
6500K oraz 3 listwy led razem 12W ok 3500K - 8h świecenia. Krótka niebieska listwa LED jako nocne oświetlenie
3) Zwykłe kamyki z zoologicznego
4)
CO2 z butli niskociśnieniowej. Dozowanie 2-3 dzwony na dzień
5) Aquale Turbofilter 500 (ustawiony na średnią moc)
6) Gąbka, ceramika, troszkę węgla aktywowanego
7)Tak
~25,5 C
9) pH: 7,2
KH: ~10 d
GH: >14 d
NO2: 0.5 mg/l
NO3: 100 mg/j (test paskowy
JBL czytałem kiedyś testy z tymi testami. Podobno bardzo zawyżają ten parametr)
10) Mikro, makro, węgiel w płynie oraz potas Blue-Line
11)Nie
12) Nie
13) Raz na tydzień 10-15% (czasem zdarzy się raz na 1,5 tyg)
14) 3 Korzenie
15) Jak nie muszę częściej to raz w tygodniu
16) Nie
17) Nie
18) Nie
19) Raz dziennie
20) 13
21) 4 lata
Witam wszystkich,
Niedawno pisałem tu na forum o problemie z roślinami. Po zmianie nawozów na inne niż Blue-Line część roślin (
moczarka,
rotala,
pistia, coś a la koperek) po prostu umarły. Przeżyła
zwartka oraz mikrozorium. Dokupiona roślina (
żabienica) strasznie zmarniała (porobiły jej się dziurki oraz czerwone ciemne żyłki) Po Waszych poradach i opisie sytuacji zaleciliście przerzucenie się z powrotem na nawozy Blue-line, pałeczki nawozwe i kulki GT pod korzenie, oraz zmniejszenie czasu świecenia. Do starych nawozów wróciłem tydzień temu. Tego samego dnia dodałem również to
CO2. Zauważyłem już pierwszego dnia, że część roślin zaczęła bąbelkować (teraz już nie robią tego). W czwartek postanowiłem dokupić coś i zmienić ułożenie roślin. Do zbiornika dodałem nurzańca, moczarkę, bodajże
ludwigie albo
rotale i coś jak koperek (wszystko z akwarium znajomego). Nurzaniec zaczął brązowieć,
żabienica (tak ktoś tę zidentyfikował tu na forum) nadal ma ciemne żyłki oraz wypadają jej dziurki, mikrozorium na dwóch listkach pociemniały końcówki, roślinka a la koperek wypuściła nową łodyżkę z boku, ale jest jakaś taka blada (chociaż była taka jak już ją przyniosłem, swoją drogą proszę o identyfikacje),
moczarka(wypuściła korzonek z boku) oraz
zwartka bez zmian (tą drugą przesadziłem, wsadziłem do pojemniczka żeby za bardzo się nie rozchodziła i przyciąłem korzenie troszkę)
rotala wypuściła nowe listki ale zielone od góry.
Pistia (gdzieś po powierzchni pływał jeden listek) zaczęła odżywać i zaczęła wypuszczać ładne korzonki) Z roślinkami dostało się trochę rzęsy (zastanawiam się nad tym czy ją wyrzucić). Objawy opisane wyżej są na zdjęciach. Proszę o poradę co z tym robić. Czy są to objawy jakiś moich błędów czy może ten nurzaniec tak ma po przesadzeniu? Nie wiem czy to ważne, ale jak wyjąłem
zwartkę i przesadzałem to chyba poczułem zapach siarkowodoru.