Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Technika » Nawożenie i chemia wody


Niecała prawda?



Metody nawożenia roślin akwariowych. Analiza parametrów wody i dobór właściwych preparatów.



26 cze 2003, 21:25 Niecała prawda?  (#1)  

Oglądając akwaria konkursowe np. AGA i opisy do nich, zastanowiła mnie jedna rzecz, a mianowicie przy opisach stosowanego nawożenia zwykle pojawia się np. TMG, PMDD lub jakieś mieszanki różnych firm. Praktycznie brak bardziej wyczerpujących danych.
Na podstawie obserwacji własnego akwarium stwierdzam że bez dodatków sporej ilości chemii rośliny po prostu zatrzymują się we wzroście. Do używanych przeze mnie chemikaliów należą: KNO3, K2SO4, MgSO4*7H2O, KH2PO4. Oprócz tego używam do nawożenia podrabianego TMG.
Chcąc prowadzić akwarium w sposób bardziej "naturalny" dokupiłem sporą ilość rybek, zacząłem je mocno karmić - efekt jest zauważalny, ale jednak niedostateczny. W dalszym ciągu bilans azotu i fosforu jest ujemny, a potasu nie starcza do czasu kolejnej podmiany wody.
Chciałbym się dowiedzieć czy to może taka specyfika mojego akwarium?
Czy prowadzenie zdrowego akwarium roślinnego musi być aż tak skomplikowane i dostępne tylko dla "wtajemniczonych" ?

Witold Sławiński


27 cze 2003, 11:08   (#2)  

U mnie jest podobnie tzn 10mg/l no3 ginie w przeciągu 24h :-(
Woda z ro ma 10mg/l dlatego tez robie większe podmiany.
Pozatym wydaje mi sie ze fosfor przyspiesza wchlanianie azotu (no3)
przez co zawsze go bedzie brakowalo.
Mam niewiele rybek (7 szt ancistrus, 5 kosiarek i 5 piskorków + 6szt krewetki ) w moim 240l akwarium i nawet jak nie odkurzam dna to nic nie daje. Pomyślem sobie coby wody z ro nie mieszac z wodą z kranu gdzie mam 120mg/l no3. Myśle ze to jest jedyne skuteczne i zarazem tanie rozwiązanie.

PS. Ile dodajesz KH2PO4 ?

Avatar użytkownika
Tomasz Kurek
Zainteresowany tematem

Posty: 283
Dołączył: 26 cze 2003, 21:00
Miasto: Konstancin - Jeziorna

27 cze 2003, 12:44   (#3)  

Do dozowania fosforu używam roztworu KH2PO4 (diwodorofosforan potasu), tak sporządzonego aby dodanie 1 ml roztworu powodowało podwyższenie stężenia PO4 w akwarium o 0,1 ppm.
Póki co nie mam testu na zawartość PO4 w wodzie i dozowanie muszę oprzeć na wyczuciu i obserwacjach.

Obliczyłem czysto teoretycznie zapotrzebowanie roślin na fosfor w stosunku do azotu według następującego toku rozumowania:
- zawartość azotu w masie suchej rośliny 15g/kg
- zawartość fosforu w masie suchej rośliny 2g/kg
- stosunek wagowy azotu do fosforu w masie suchej rośliny wynosi 7,5: 1
Jeżeli się to przeliczy na NO3 i PO4, to stosunek wagowy wynosi 11 : 1
Oznacza to (teoretycznie oczywiście), że dodajac do akwarium 5 ppm NO3 należałoby dodac 0,45 ppm PO4.
Staram się empirycznie sprawdzić tą teorię, daję jednak nieco mniej fosforu niż wynika z obliczeń.
Ostatnio edytowano 30 lip 2003, 17:38 przez Witold Sławiński, łącznie edytowano 1 raz

Witold Sławiński


27 cze 2003, 19:50 Re: Niecała prawda?  (#4)  

Witold Sławiński napisał(a):Oglądając akwaria konkursowe np. AGA i opisy do nich, zastanowiła mnie jedna rzecz, a mianowicie przy opisach stosowanego nawożenia zwykle pojawia się np. TMG, PMDD lub jakieś mieszanki różnych firm. Praktycznie brak bardziej wyczerpujących danych.
[...]
Chciałbym się dowiedzieć czy to może taka specyfika mojego akwarium?
Czy prowadzenie zdrowego akwarium roślinnego musi być aż tak skomplikowane i dostępne tylko dla "wtajemniczonych" ?


Wydaje mi sie, ze przez ten brak danych - czesto nie mamy informacji nt. jakosci wody w ich baniakach. Holendrzy np. moga utrzymac piekne akwaria bez nawozenia (czego dowodem sa zbiorniki van der Leeest'a).

Z kolei mieszkancy cieplejszych stref maja tez ulatwiona sprawe ze wzgledu na warunki klimatyczne. Dla porownania - zwroccie uwage, jak wspaniale wygladaja Wasze zbiorniki podczas poznej wiosny i w lecie - nieporownywalnie lepiej niz w poznej jesieni i zimie.

Czesto jest to po prostu odpowiednia pora na zrobienie zdjecia zbiornika :)

Co do specyfiki Twojego akwarium - to chyba wlasnie o to chodzi. U jednych wystarczy samo nawozenie CO2, u innych minimalne dawki nawozow. Oczywistym jest, ze "podkrecanie" wzrostu roznymi nawozami skonczy sie w momencie niedoboru jakiegos czynnika..cala zabawa polega na odgadnieciu, ktory to moze byc czynnik ;)

p.s. przyznam sie, ze podczas sesji zaniedbalem swoj zbiornik..jest strasznie zarosniety przez czerwone Myriophyllum (rosnie swietnie i jest naprawde mocno czerwone)..poza tym, bimbrownia ma juz ponad miesiac :-/....E. schlueteri przyjmuje forme dnia dlugiego (wydluzone ogonki lisciowe :-/)..a Glossostigma rosnie wspaniale jak nigdy... - vivat lato? :)
...w zasadzie kusi mnie nawet do skomponowania zbiornika wylacznie z samego Myriophyllum i glossostigmy + 2-3 inne gatunki.



Pozdrawiam,
Piotr Baszucki
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12265
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

27 cze 2003, 21:27   (#5)  

basha napisał(a): Ups...chyba znowu sie za duzo rozpisalem o mankamentach sprawy...


No co ty, właśnie wszelkie mankamenty są najciekawsze. Także pisz ile wlezie :D Mam nadzieje, że teraz będziesz częściej się udzielał.

Avatar użytkownika
Marcin Baranowski
Moderator

Posty: 944
Dołączył: 27 cze 2003, 12:13
Miasto: Białystok

28 cze 2003, 08:32   (#6)  

Marcin Baranowski napisał(a):Mam nadzieje, że teraz będziesz częściej się udzielał.


Dzieki - ja rowniez ;)
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12265
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

01 lip 2003, 16:35   (#7)  

[quote="Witold Sławiński"]
Jeżeli się to przeliczy na NO3 i PO4, to stosunek wagowy wynosi 11 : 1
Oznacza to (teoretycznie oczywiście), że dodajac do akwarium 5 ppm NO3 należałoby dodac 0,45 ppm PO4.

Hej- witam wszystkich

No, nie koniecznie... Znaczy to tyle, że można się spodziewać, iż zapotrzebowanie rośliny na wchłanianie tych pierwiastków będzie j/w.

Natomiast zaspokojenie tego zapotrzebowania będzie się odbywało z dwóch źródeł:
1. wewnętrznego - procesy rozpadu i przemiany materii,
2. zewnętrznego - nawożenie,
IMHO w schludnie prowadzonym zbiorniku, generowanie NO3 ze źródła pierwszego może być całkiem znaczne i przy odpowiedniej ilości ryb nawet wystarczające, natomiast PO4 - bardzo małe.

W związku z powyższym IMHO przy odpowiednim nawożeniu innymi makro i mikro elementami warto skorygować proporcje NO3:PO4 w podawanym N-P-K. Z moich doświadczeń wynika, iż stosunki w granicach 10:1,5 – 10:4 są OK.

Gość


05 lip 2003, 11:34   (#8)  

Sluchajcie chlopaki!
Ja nie wlewam w ogole fosforu i z "badan" mam niemiezalne jego ilosci w kolumnie. Dodaje natomiast azot i potas (KNO3). I wszystko hula jak trza. Tu podzielam poglad K. Randall, ze fosfor lepiej gdy jest dostepny z podloza (zwykle z resztek organicznych, badz stalych nawozow), a nie bezposrednio z toni, bo mozna sie dochowac glonow. Dla przykladu podam, ze mam zbiornik 90 litrow, swiatlo 1W na litr, CO2 utrzymujace pH na poziomie ok. 7, w 100% zarosniety, ze spora obsada ryb (jakies 40 kasaczowcow) woda - kran krakowski, tj. 10dGH, 5dKH, azotany i fosforany niemierzalne. Nawoze (akurat ten zbiornik) Planta Minem Tetry (!) codziennie 1,5 cm3 i raz w tygodniu 1/4 lyzeczki KNO3 (czystego) przy podmianie wody (standardowo 1/3 zbiornika). Akwarium jest w doskonalej formie! Zadnych objawow niedoborow. To przyklad, w innych zbiornikach tez nie dodaje P, choc stosuje rozne nawozy.
Pozdrawiam
Grzegorz Guzik- Kraków

Avatar użytkownika
Grzegorz Guzik
Znający temat

Posty: 1953
Dołączył: 30 cze 2003, 21:53
Miasto: Kraków

07 lip 2003, 13:22   (#9)  

Bartku
Przeslalem Piotrowi Baszuckiemu ostatnio pliki z w/w zbiornikiem i mam nadzieje, ze znajdzie sie na portalu, tam sa wszystkie dane. Z roslin w tym zbiorniku jest akurat bodaj 12 gatunkow miedzy innymi Nasea sp "Ammania" Hygrophila polisperma "Rosanervig", w doskonalej kondycji Hemianthus micranthemoides i Cryptocoryne wendtti "Green", ktora ostatnio rosnie jek burza, Glossostigma elatininoides- to z tych tak zwanych "trudniejszych". Wglebka w doskonalej formie "zakotwiczona". W innych zbiornikach mam tez Rotala macrandra i R. vallichi, Micranthemum umbrosum, Mayaca fluviatilis, Eusteralis stellata, Eleocharis vivipara....... Moze starczy :D Jak bym pelna liste wymienil, to bedzie ze 30 gatunkow.
Powiadam, nigdzie nie dodaje P do wody, choc ostatnio zastanawiam sie nad stosowaniem nawozow stalych do podloza jak np. pod paprocie, czy palmy w doniczkach (to znow trop od K. Randall). Zaznaczam jednak, ze z reguly mam spora obsade ryb (nawet do 1 szt na litr-dwa)
Pozdrawiam
Grzegorz Guzik- Kraków

Avatar użytkownika
Grzegorz Guzik
Znający temat

Posty: 1953
Dołączył: 30 cze 2003, 21:53
Miasto: Kraków











Powiązane tematy
  • (cała?) Prawda o Seiryu Stone

    Witam, Postanowiłem założyć ten wątek gdyż miałem spore trudności w znalezieniu jakichkolwiek informacji na ten temat w sieci. W większości przypadków można wyczytać, że ww skała podwyższa nie...

    Wyświetlenia: 3280 | Odpowiedzi: 8 czytaj więcej...



Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 531 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.