Modernizacja szafki pod większe akwarium.

No tak może i jest to do wykonania, jeżeli podłoga jest pochylona w jednym kierunku, a jeżeli w dwóch ? Co w przypadku zakupu gotowej szafki ? łatwiej ją przerobić czy zamontować regulowane nóżki ? Co z tak popularnymi podłogami z paneli, zmierzysz poziom zrobisz szafkę napełnisz akwarium i zonk, siadło tu siadło tam. Fakt sam się boje bo mam właśnie panele ale chyba 10 nóżek powinno to utrzymać. Producent podaje wytrzymałość statyczną na 500 kg, ale niech ma nawet połowę z tego, powinno być ok.

grzeniu73 widzę możliwość mojej szafki więc tylko rozchodzi się o blat inne opcje odpadają Jak będziesz miał możliwość sprawdzenia u siebie blatu to sprawdź dla 100% pewności.

hanyss napisał(a):wesabee szkiełko 200l czyli 250kg mówisz że blat się ugnie ?? 21cm jest wspierany przez mniejszy blat na odcinku 11,5cm zostaje czyste wystające 9,5cm. Może dołożyć jeszcze jeden blat ?? pierwszy blat od dołu oryginalny wystaje 11,5cm, drugi na nim, powiedzmy 5cm dłuższy i wystawałby 16,5cm no i ostatni dający w sumie 21cm??
Metalowe wzmocnienia by załatwiły całą sprawę ale wtedy bym musiał dołożyć lub wymienić podstawę na dłuższą żeby połączyć blat z podstawą.

Przede wszystkim musimy sobie uświadomić że płyta wiórowa jest substytutem drewna. Ma podobne właściwości ,ale jest pewna różnica. Możesz położyć i 5 blatów wystających kolejno po 10cm a stawiając na tym szkiełko 240l blat taki po miesiącu zacznie wykazywać oznaki deformacji. Przerabiałem to u siebie. Pomimo że szafkę zrobiłem z głową czas jaki upłyną od zalania zbiornika spowodował deformację blatu 32mm; odkształcenie miało 1mm i z miesiąca na miesiąc postępowało.

grzeniu 73 napisał(a):Szafka w tym przypadku juz jest przystosowana do dużych obciążeń.Problem jest, tylko czy się ugnie na odcinku 11,5cm. Blat drewniany 38mm nie ugnie się.Zwykła płyta wiórowa 16-18 mm nie nadaje sie do takiej przeróbki.Dodatkowe obciążenie na 10cm2 wystające poza szafkę będzie jakieś 6kg.Spróbuj ugiąć deskę grubości 40mm i szerokości 10cm na długości 10cm naciskając z silą 6kg.

Osobiście nie znam nikogo kto da radę. Wiem jednak jak może wyglądać taki blat po 4 miesiącach. Akwarium o słusznej masie, potrzebuje mocnego podparcia

Hanyss a ja Ci poddam inny pomysl...
Ja bym wiekszy blat polozyl z jedej strony na rowno ze starym a z drugiej dokrecil gotowe nogi do mebli, chrom czy kolor jak tam Ci bedzie pasowalo wtedy masz pewnosc ze wytrzyma bo ciezar sie ladnie rozlowy na calej powierzchni
Popatrz w Homebasie jak masz pod reka jakiegos na pewno cos znajdziesz
Pozdro

wesabee nie mam zamiaru używać jakikolwiek płyt wiórowych mowa jest jedna, blat jednolity lub klejony z twardego drzewka np. buk

Jemol lepsze ustawienie centralne i raczej wtedy siła ciężaru rozchodzi się równomiernie a tak ją przesuniesz w jedną lub drugą stronę. Ale też dobry pomysł gdy w grę wchodzą dodatkowe elementy

Kurcze jakoś wszystkie fabryczne szafki wykonane są z płyty 18 mm, a my tu szukamy dziury w całym. Kwestia dobrego podparcia. Moje zdanie jest takie, wystaje bardziej niż 10cm poza pudło trzeba podeprzeć, więc zastosuj nogi metalowe albo w osi wzdłużnej szafki dodatkowe podparcia z płyty, powinno być ok.

Przeglądam akwaria z szafkami i jest kilka wystających bez wzmocnień.Akwaria zalane do pełna, stoją więc jakoś to musi dawać radę i bezpieczne.
Niektórzy mają takie pomysły że oczom nie wierze

Ryzykant.

hanyss napisał(a):wesabee szkiełko 200l czyli 250kg mówisz że blat się ugnie ?? 21cm jest wspierany przez mniejszy blat na odcinku 11,5cm zostaje czyste wystające 9,5cm. Może dołożyć jeszcze jeden blat ?? pierwszy blat od dołu oryginalny wystaje 11,5cm, drugi na nim, powiedzmy 5cm dłuższy i wystawałby 16,5cm no i ostatni dający w sumie 21cm??
Metalowe wzmocnienia by załatwiły całą sprawę ale wtedy bym musiał dołożyć lub wymienić podstawę na dłuższą żeby połączyć blat z podstawą.

Blatów nie musi być kilka jedyne punkty podparcia są istotne. Jeden grubszy blat, dajmy na to 32mm, można wystawić spokojnie poza obrys istniejącej szafki nawet 300-400 mm , jednak na końcach muszą znaleść się np metalowe,chromowane bądź w inoxie nogi. Czy jest to drewno, czy płyta nie ma większego znaczenia jeśli ne ma punktu podparcia. Przy tak dużym statycznym obciążenu, i nad eodpowiednoej konstrukcji, blat dębowy 40mm po 18 miesiącach wygiął się o 4-5 mm co spowodowało rozszczelnienie zbiornika 270l

Blatów nie musi być kilka jedyne punkty podparcia są istotne. Jeden grubszy blat, dajmy na to 32mm, można wystawić spokojnie poza obrys istniejącej szafki nawet 300-400 mm , jednak na końcach muszą znaleść się np metalowe,chromowane bądź w inoxie nogi. Czy jest to drewno, czy płyta nie ma większego znaczenia jeśli ne ma punktu podparcia. Przy tak dużym statycznym obciążenu, i nad eodpowiednoej konstrukcji, blat dębowy 40mm po 18 miesiącach wygiął się o 4-5 mm co spowodowało rozszczelnienie zbiornika 270l

A w moim przypadku też musi być podparcie? obecna szafka 104x42 chce zmienić na blat 104x52 36mm, będzie wystawać po 5cm z obu stron. Akwarium zmieniam z 200l na 250l OW 10mm.

rozumiem nacisk na boki jest duży więc rozłóżmy to inaczej.Plan jest postawienie większego zbiornika do 200l max i z tym gabarytem temat jest prawie wyjaśniony.Więc zmienimy rozmiary bo nie chciałbym instalować podpór. 90x45x50 lub mniejszy 90x40x50 długość wysunięcia spadnie do 16cm. Zmierzyłem jeszcze raz blat oryginalny ile wystaje i okazuje się z pomiaru metrówki że 12cm.Wcześnie zmierzyłem taśmą krawiecką sorrki za delikatny błąd.

90x40x50 180L ten rozmiar zdecydowanie by mi odpowiadał

lisutorun napisał(a):A w moim przypadku też musi być podparcie? obecna szafka 104x42 chce zmienić na blat 104x52 36mm, będzie wystawać po 5cm z obu stron. Akwarium zmieniam z 200l na 250l OW 10mm.

NIE

teraz tak jeszcze myślę...może zamiast blatu z drewna czy płyty mdf warto było by zastosować sklejkę szalunkową wodoodporną...nie wypacza się pod wpływem wilgoci, jest stosunkowo tania i łatwo dostępna...
oczywiście kwestia dalej samych podpór...no ale myślę że wspólnymi siłami coś wymyślicie...

Przypomniałem sobie że mam tu taki duży sklep akwarystyczny w którym robią na zamówienie akwaria i szafki no może szafy na całą ścianę pod akwarium z konkretnego drewna i nie ma lipy. Podskoczę i zadam parę pytań co o tym sądzą i co proponują.
Tak przy okazji co sądzicie o takiej zabudowie roślinnego

Bardzo ładnie i elegancko.