Lista działów » Aktualności i ciekawostki


Dokąd idziesz, akwarystyko?



Aktualności i ciekawostki akwarystyczne oraz dyskusje nie pasujące do innych działów.



mam pytanie bo naprawdę nie mogę w to uwierzyć czy naprawdę była taka okładka tego czasopisma bo wcześniej tego chyba nie widziałem czy to tylko fotomontaż a i proszę towarzystwo o wyrozumiałość

ja jak widzę takie cos mówię wrzuć monetę

i tekst ma akwarium gazy :D:D:D:D:D
Załączniki
akwarium[1].jpg
Ostatnio edytowano 21 sty 2014, 00:32 przez hate, łącznie edytowano 2 razy

Avatar użytkownika
hate
Zaawansowany użytkownik

Posty: 935
Dołączył: 14 sty 2007, 04:14
Miasto: Edinburgh

Obrazek
Dokąd idziesz, akwarystyko ?

- No kurde, przed siebie chyba nie?


W każdym razie gdzie by nie poszła to Ja pójdę za nią :lol:
Ostatnio edytowano 20 sty 2014, 23:57 przez Prospero, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

ja oglądam first love znaczy się pierwsza miłość ;) chodź kiepski rządzi

Ale tak ogólnie to żyjemy w bardzo ciekawych czasach np. kolega spider72 i jego tłumaczenie wywołało takie uderzenie jak zrzut BOMBY na Hiroszima tylko ciekawy jestem czy sobie zdaje sprawę z tego.
Mam nadzieje ze się nie obrazisz jak to przeczytasz

Avatar użytkownika
hate
Zaawansowany użytkownik

Posty: 935
Dołączył: 14 sty 2007, 04:14
Miasto: Edinburgh

DavyJones napisał(a):
maslo_82 napisał(a):umowy partnerskiej z góry określającej po jakiej cenie wolno sklepowi sprzedać towar klientowi końcowemu



Się uśmiałem. :mrgreen: Takie praktyki są w Polsce i w UE zakazane. Żaden sklep nie pozwoli sobie żeby zewnętrzna firma dyktowała mu ceny. Nie muszę sprzedawać filtrów firmy X. Będę sprzedawał filtry firmy Y, która nie dyktuje mi za ile mogę sprzedawać jej produkty.


To jeszcze bardziej się uśmiejesz jak dowiesz się ze takie firmy istnieją i wcale nie narzekają na brak kontrahentów. Jakoś ludzie wolą sprzedawać po tych narzuconych cenach, niż sprzedawać sprzęty firmy Y które na aukcjach są wystawione 5 zł drożej niż cena hurtowa(o ile nie taniej). :o

Plejstocen
Stały bywalec

Posty: 395
Dołączył: 09 gru 2003, 14:04

DavyJones napisał(a):
maslo_82 napisał(a):No to się śmiej dalej, ale z samego siebie, bo bzdury wypisujesz. Nic takiego w Polsce nie jest zakazane, wręcz odwrotnie, a UE to mnie interesuje jak zeszłoroczny śnieg. Wiele branż funkcjonuje w oparciu o takie umowy, każdy jeden nowy samochód ma z góry ustaloną przez importera cenę i dealer może sobie pomarzyć o sprzedawaniu go w innej cenie, idąc do każdego jednego fastfooda płacisz za niego z góry ustaloną cenę,



masło, co ty porównujesz? Franczyzę McDonalds do akwarystyki? :mrgreen: Ten zeszłoroczny śnieg z UE powinien Cię interesować, bo prawo UE jest nadrzędne na prawem danego kraju.

Samochodu widać to Ty nigdy w salonie nie kupowałeś. Wystarczy pojechać z Wrocławia do Świdnicy do innego dealera VW, żeby kupić Passata o kilkanaście tysięcy taniej. Dealer ma duże pole manewru jeśli chodzi o cenę i gratisy, które może dorzucić. Spotkałeś się z terminem Flota? U większości dealerów flota zaczyna się od dwóch aut. Rabat na kolejny samochód to już kilkanaście do kilkudziesięciu procent.

Wracając do tematu akwarystyki Twoje umowy partnerskie są nierealne przy takiej ilości firm na rynku i konkurencji. To nie są towary prestiżowe i nie będą wiązane żadnymi umowami.


Akwarystyka to biznes jak każdy inny. A z dealerami samochodowymi to mam wystarczająco do czynienia, bo mój klient prowadzi kilka salonów. A rabaty przy kupnie auta są tylko po to, zeby się Tobie zdawało, że Ty jesteś super klient i dostajesz rabat :) A tak na prawdę jest to z góry założone że ten rabat otrzymasz, że otrzymasz te opony zimowe, czy radio. A najistotniejsze jest to, że tego rabatu udziela Tobie importer a nie dealer, szczególnie jeśli chodzi o flotę. Dealer nie może Tobie dać sam rabatu, choćby dlatego, że prawie nic nie zarabia na sprzedanym samochodzie, tylko jakieś ochłapy z których Tobie, ani złotówki nie da.

Takie umowy, mają właśnie największe zastosowanie, w takich sytuacjach o których mówisz.

Avatar użytkownika
maslo_82
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2998
Dołączył: 09 lut 2010, 18:04
Miasto: Poznań

maslo_82 napisał(a):weder

Wszystko jest efektem, takiej polityki sprzedażowej o której mówiłem. Sklepom nie opłaca sie tym handlować i trzymać tego na stanie, bo na jednego który kupi, przypadnie trzech narzekających czemu tak drogo, i pięciu którzy po zasięgnięciu porady w sklepie, kupią go w internecie, bo nie poczuwają się do zapłacenia za wiedzę.


Polityka finansowa również ma tu swoje poletko .Opodatkowanie stanów magazynowych przez ministerstwo finansów spowodowało spadek kupna towarów .Niegdyś można było liczyć na to że z kazdego asortymentu coś na pólkach sklepu-hurtowni się znajdzie .Terasz ,kiedy trzeba po kilka razy zapłacić za to samo podatek ,lepiej nie mieć i sprowadzić "na zamówienie " .Dotyczy to wielu branż ,nie tylko akwarystyki .
W necie tego problemu nie ma .Osobiście wolę jednak kupować w sklepach ,dla mnie kontakt bezpośredni jest o wiele ważniejszy ,niż czas oczekiwania na towar .
Dlatego nie akceptuję marketów :lol:

Avatar użytkownika
mayaca
Zaawansowany użytkownik

Posty: 804
Dołączył: 09 maja 2008, 20:58
Miasto: Polska -wyłącznie

Dokąd idzie akwarystyka .....Ano tam gdzie my -akwaryści .
Dla mnie akwarystyka to nie salony ,foldery ,reklamy ,ADY,aukcje ,fora internetowe ,czasopisma .Dla mnie to ludzie z pasja .Pasja, nie moda ,tworzy akwarystykę . Kiedy w latach 60 tych ubiegłego wieku zaczynałem swoja przygodę z akwarystyka ,to właśnie pasjonaci tego hobby zarazili mnie tym pięknym hobby .To smakowanie Natury na żywo jest i było moją inspiracja .Wolę po tysiąckroć brodzić po kolana w wodzie ,łapiąc plankton ,oglądając gody żab,tarło ryb ,kwitnięcie roślin wodnych ,niż siedzieć w internecie po raz enty czytając to samo ,tylko w innym kolorze .
Nie zgadzam się z tym ,że akwarystyka zanika ,ginie to piękne hobby .To nie do końca prawda .
Prawda jest natomiast ,iż jest to hobby dwóch światów .Wirtualnego i rzeczywistego .Internet może być skarbnicą wiadomości ,nigdy nie będzie skarbnica wiedzy .Wiedza to doświadczeńsze ,a tego dostarcza nam tylko rzeczywistość .
Osobiście próbuję korzystać z jednego i drugiego źródła .Wielu moich znajomych akwarystów to piekne hobby praktykuje dla siebie ,nie wychylając się poza ustalone ramy .O nich dzisiaj nikt nie mówi i nie pisze .A są skarbnica niewyobrażanej wiedzy .Owszem mogą wrzucić fotki zbiornika do netu .Mogą pisać posty ,dyskutować ........
Dla nich jednak to nie to samo co rzeczywisty kontakt z drugim człowiekiem . Oni wytrzymują w sieci kilka minut i maja dosyć . Spotykają się z realnym człowiekiem o konkretnym imieniu i nazwisku ,nie z nickiem pod którym kryje się nieznana i niewidziana przez nich osoba .Czy tych ludzi należy skreślić ? Zapomnieć o ich istnieniu ,tylko dlatego ,że są "przeszłością ".
Sam preferuję czytanie wersji papierowych , chętnie sięgam po MA i inne czasopisma ,czytam gazety drukowane na papierze ,nie w e wydaniu . Nie oznacza to jednak ,że jestem przeciwnikiem nowoczesności ,zmian jakie następują ,postępu . Korzystam jednak z najcenniejszej rzeczy -prawa wyboru .Mogę wybrać jedno ,bądź drugie . Wybór należy wyłacznie do mnie .
Pozdrawiam .

Avatar użytkownika
mayaca
Zaawansowany użytkownik

Posty: 804
Dołączył: 09 maja 2008, 20:58
Miasto: Polska -wyłącznie

Przykład z samochodami jest kompletnie nietrafiony - rynek akwarystyczny jest zbyt rozdrobniony, jest zbyt wielu producentów i koszty wejścia na taki rynek są bardzo małe (bo jaki to problem zaprojektować np. filtr wewnętrzny w porównaniu do samochodu?). Sklepy stacjonarne mają teraz bardzo ciężko i nie widać tutaj wyjścia z sytuacji.

kretos
Aktywny użytkownik

Posty: 603
Dołączył: 27 lut 2013, 15:24

kretos napisał(a):Przykład z samochodami jest kompletnie nietrafiony - rynek akwarystyczny jest zbyt rozdrobniony, jest zbyt wielu producentów i koszty wejścia na taki rynek są bardzo małe (bo jaki to problem zaprojektować np. filtr wewnętrzny w porównaniu do samochodu?). Sklepy stacjonarne mają teraz bardzo ciężko i nie widać tutaj wyjścia z sytuacji.



Dokładnie. Zawsze są Chiny i odbiorcy na ich produkty. Nawet Juwel nie prowadzi takiej polityki. W kryzysie sprzedaż każdej sztuki się liczy. Zestaw Rio 240 można znaleźć w internetowych sklepach w przedziale 1799 - 2224 zł razem z transportem. Cztery stówy różnicy to bardzo dużo. I kto im zabroni?

Sami producenci i hurtownicy potrafią zepsuć rynek. Prosty przykład: rośliny. W sklepie koszyk kosztuje 15-22 zł a na stronie producenta w detalu 12 - 15 zł. Przykład jeszcze lepszy. Wystarczy pojechać do Czech i u producenta kupić koszyk nawet za 5 zł, który w Polskim sklepie kosztuje 15 zł. Oczywiście nikt specjalnie nie pojedzie po jeden koszyk, ale przejazdem przy okazji, albo kupując większą ilość, czemu nie.

DavyJones


Temat zszedł na drogę źle prowadzonej polityki sprzedaży. Z tego co widać to najbardziej oskarżany jest o to portal aukcyjny który podobno wykańcza sklepy stacjonarne.
Teraz pytanie dlaczego czytając to forum czyli RA między postami wyświetlane są reklamy tematyczne obrazki które pokazują nam co możemy nabyć w tym serwisie. Reklamy są również wyświetlane do największych sklepów akwarystycznych które są konkurencją dla sklepu RA .
Skoro się tyle mówi,że taka konkurencja niszczy dlaczego umieszcza się na własnej stronie ich reklamy?

Avatar użytkownika
weder
Z dużym doświadczeniem

Posty: 5268
Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
Miasto: Gdynia

Wspieram stronę kontem Premium

Bo to typowe reklamy Google więc co się dziwisz? Takie wyświetlanie/klikanie przynosi kasę. W mojej sieci reklamy Google są blokowane tak więc nie mam ich ani tu ani tam :lol:

Zresztą co to za różnica czy to będzie ALEDROGO, eBay czy inny portal lub sklep w sieci, który fizycznie nie ma sklepu do którego można przyjść z buta? Mi osobiście brakuje dobrego, stacjonarnego sklepu.

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Prospero napisał(a): Mi osobiście brakuje dobrego, stacjonarnego sklepu.

a to to wieczny problem naszego hobby i ja tez mam ten problem i chyba nie znam osoby na świecie która by niemiała z tym problemu

Avatar użytkownika
hate
Zaawansowany użytkownik

Posty: 935
Dołączył: 14 sty 2007, 04:14
Miasto: Edinburgh

weder napisał(a):Teraz pytanie dlaczego czytając to forum czyli RA między postami wyświetlane są reklamy tematyczne obrazki które pokazują nam co możemy nabyć w tym serwisie. Reklamy są również wyświetlane do największych sklepów akwarystycznych które są konkurencją dla sklepu RA .
Skoro się tyle mówi,że taka konkurencja niszczy dlaczego umieszcza się na własnej stronie ich reklamy?



To robi Google i zależy od tego na jakie strony wchodziłeś wcześniej z Chrome. Google bada Twoje zainteresowania i takie tematyczne reklamy Ci podsuwa. Oczywiście Google nie robi tego bez pytania o zgodę RA. RA bierze pieniądze za wyświetlane reklamy i kliknięcie w nie, ale nie ma wpływu na to co jest tam pokazywane.

Prospero napisał(a): Mi osobiście brakuje dobrego, stacjonarnego sklepu.


We Wrocławiu są trzy dobre sklepy stacjonarne, P***a, B***o i I***a. Wszystkie trzy sprzedają na serwisie aukcyjnym. Niezłe Jest K***u koło Młyna, teraz uruchomili morszczaki i lubię sobie zajrzeć do firmowych sklepów A***a. Oni nie sprzedają w necie.

DavyJones


hate napisał(a):
Prospero napisał(a): Mi osobiście brakuje dobrego, stacjonarnego sklepu.

a to to wieczny problem naszego hobby i ja tez mam ten problem i chyba nie znam osoby na świecie która by niemiała z tym problemu


Ja nie mam . :P

Avatar użytkownika
mayaca
Zaawansowany użytkownik

Posty: 804
Dołączył: 09 maja 2008, 20:58
Miasto: Polska -wyłącznie

@DJ, to pojechałeś z tą cenzurą :) . Jak mogę Cię prosić o podanie tych rekomendowanych sklepów na PW to będę wdzięczny jak będę to zajrzę gdyż niedługo planuję tam być.

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

msolan

Bardzo chętnie z Tobą porozmawiam na ten temat na pw

DavyJones

No ja myślałem, że pochodzenie roślin nie ma związku z glonami, no ale skoro u Ciebie ma, to nie mamy chyba o czym rozmawiać. Nie wiem gdzie widujesz moje akwaria, skoro ja ich sam nie publikowałem, ale od jakiegoś półtora roku nie miałem jakichkolwiek problemów z glonami, a zbiorników było co najmniej kilka. Wcześniej zdarzyło się to dosłownie dwa razy, kiedy był problem z pozbyciem się ich.

Prospero, jakie tam marne rośliny były ?? mówisz o Microsorum mini które ma dwa i pół roku i od co najmniej roku nie miało jednego liścia przyciętego ?? Ogólne wrażenie tamtego zbiornika nie miało być oszałamiające, bo nie taka jego rola, to zbiornik do przetrzymywania niewielkiej ilości ryb i roślin. Wątek miał za zadanie pokazać że pomimo karkołomnych warunków, można poprowadzić zbiornik bez glonów.

Aquamateo

Twoja opinia na temat mało czego nie jest pozytywna :D

Avatar użytkownika
maslo_82
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2998
Dołączył: 09 lut 2010, 18:04
Miasto: Poznań

mayaca napisał(a):Ja nie mam . :P

bo może jesteś mało wymagający ;P

A co się tyczy roślin nie lubię kupować roślin ze sklepu, bo to w większości hodowle emersyjne i albo się przystosują albo z gniją albo odpadną stare liście i będziemy mieli wysyp krasnorostów zawsze z nimi są problemy

Avatar użytkownika
hate
Zaawansowany użytkownik

Posty: 935
Dołączył: 14 sty 2007, 04:14
Miasto: Edinburgh

hate napisał(a):
mayaca napisał(a):Ja nie mam . :P

bo może jesteś mało wymagający ;P

A co się tyczy roślin nie lubię kupować roślin ze sklepu, bo to w większości hodowle emersyjne i albo się przystosują albo z gniją albo odpadną stare liście i będziemy mieli wysyp krasnorostów zawsze z nimi są problemy


Nie wiem jakie kiepskie trzeba mieć warunki żeby się emers nie przyjął,

Avatar użytkownika
maslo_82
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2998
Dołączył: 09 lut 2010, 18:04
Miasto: Poznań

maslo_82 napisał(a):Nie wiem jakie kiepskie trzeba mieć warunki żeby się emers nie przyjął,

Zaciekawiła mnie w tym wątku twoja osoba i wypowiedzi zastanawiałem się, kiedy złapiesz mnie za słówko i teraz napisze ja już go poznałem :D :D

ps. trochę przesadziłem z gniciem emersów ;)

Avatar użytkownika
hate
Zaawansowany użytkownik

Posty: 935
Dołączył: 14 sty 2007, 04:14
Miasto: Edinburgh

No mam swoje podejście do pewnych spraw :)

Avatar użytkownika
maslo_82
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2998
Dołączył: 09 lut 2010, 18:04
Miasto: Poznań











Powiązane tematy
  • T5/T8... dokad?

    gdzie w trojmiescie moge zakupic dobre oswietlenie do akwarium... baniak stoi bo nie ma do niego swiatla (wielkie sorry za prostote wypowiedzie ale za tydzien wchodze w zwiazek malzenski i wymiotowac ...

    Wyświetlenia: 1503 | Odpowiedzi: 5 czytaj więcej...



Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: a_rek, Hultaj, smolny, Totik i 293 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.