Cześć
Przesyłam kilka zdjęć, niestety wykonane telefonem, za jakiś tydzień, góra dwa powinienem wreszcie uspokoić życie zawodowe i będę miał czas na sesję zdjęciową
Póki co musi wystarczyć.
Z życia zbiornika - z roślinami przywlokłem jaja ślimaków. Obrzydlistwo wielkie i szpetne, a co gorsza dosyć liczne i szkodnikowate - dziurki w liściach microsoriów i hydrocotyli
Nie mogę nigdzie dorwać hellenek, a nie jestem dziennie przy akwa żeby móc je skutecznie odławiać... Katastrofa, ale jakoś z tego wyjdziemy.
Jak na praktycznie nie nawożone LT jest bardzo dobrze.
Rośliny rosną jak szalone, na szybach zero pyłu, pleśń odeszła po 2-3 tygodniach (pewnie ślimaki pomogły), nie widać glonów. Wpuściliśmy 6 krewetek jakiś czas temu i jedna samica nosi już jajeczka
Wszystko więc idzie w dobrym kierunku.
Akwarium cieszy oko, a o to właśnie chodziło
Woda kryształ, zdjęcia są zakłamane - jeszcze raz przepraszam, nie bijcie, po karnawale pstryknę porządne fotki.