Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Aktualności i ciekawostki


Kamienie z allegro.



Aktualności i ciekawostki akwarystyczne oraz dyskusje nie pasujące do innych działów.



08 mar 2011, 11:25 Kamienie z allegro.  (#1)  

Witam.
Mam takie pytanie odnosnie kamykow na allegro chodzi konkretnie o ta aukcje
http://allegro.pl/kamienie-ada-pagoda-s ... 57484.html

Czy ktos kupowal u tego uzytkownika kamienie? czy one zmieniaja jakos parametry wody i jesli ktos korzystal z uslug tejze firmy to jakoch rozmiarow wysylaja kamyki?
reaktywacja
120x45x50

Avatar użytkownika
meteoryt
Poznaje temat

Posty: 83
Dołączył: 28 lut 2006, 17:30

08 mar 2011, 14:02   (#2)  

Dla zainteresowanych zakupem tego produktu którzy swoją decyzję podejmują
na podbudowie informacji o tym że są to kamienie ADA oraz pochodzą z Japonii
informuję z całą pewnością ,że nie jest to prawda.

Takie wsparcie sprzedaży jest poważnym nadużyciem mającym na celu świadome
wprowadzenie konsumentów w błąd.

Pozdrawiam i życzę udanych zakupów

Adam Paszczela
"Patrz gdzie wzrok nie sięga.."

Avatar użytkownika
Aquadam
Zainteresowany tematem

Posty: 200
Dołączył: 29 cze 2003, 23:44
Miasto: TYCHY,NIIGATA

Wspieram stronę kontem Premium

08 mar 2011, 14:42   (#3)  

wczoraj zadawałem sprzedajacemu pytanie o te kamienie odpowiedział że podnoszą nieznacznie KH przynajmniej tutaj jest uczciwość:))

Avatar użytkownika
Robert Babicz
Zainteresowany tematem

Posty: 229
Dołączył: 13 lis 2010, 20:51

08 mar 2011, 16:25   (#4)  

Ja nie wnikajac w żadne spory powiem, że kupowałem u tego sprzedawcy ponad 10 kg kamienia ale nie tego i jestem naprawdę bardzo zadowolony mam nową aranżację Ryuboku opratą m.in na nich i szczerze mogę polecić.

Avatar użytkownika
ariks
Zaawansowany użytkownik

Posty: 750
Dołączył: 11 mar 2009, 15:34
Miasto: Ropczyce - Podkarpacie

08 mar 2011, 16:26   (#5)  

A skąd ta pewność że nie są to kamienie przywiezione z Japonii? I co jest złego w nazwaniu kamieni Ada, Aga, Jan czy Kazimierz? :twisted: Rozumiem cały ten "chłyt" marketingowy ale temat był już wałkowany kilka razy. Jeśli CI się podobają to kupujesz, jeśli nie to nie, sprawa jest prosta. Jeśli ktoś kupuje kamienie ze względu na kraj pochodzenia czy firmę która je udostępnia w sprzedaży to nie pozostaje mi nic innego jak współczuć takiej osobie, bo to czyste pozerstwo.
Pozdrawiam Daniel Stożek

Avatar użytkownika
Daniek
Zainteresowany tematem

Posty: 213
Dołączył: 14 mar 2010, 16:24
Miasto: Nowy Targ

08 mar 2011, 23:27   (#6)  

Nikt nie napisał, że te kamienie są złe i nie nadają się do akwarium tylko dlatego, że nie są to oryginalne kamienie ADA. Rzecz w tym, że sprzedawca tych kamieni żeruje na marce ADA, a tym samym jego uczciwość jest pod znakiem zapytania...

pozdr
jedrek

jedrek1911
Zaawansowany użytkownik

Posty: 816
Dołączył: 18 sty 2010, 10:01
Miasto: Kraków

09 mar 2011, 00:10   (#7)  

ariks napisał(a):Ja nie wnikajac w żadne spory powiem, że kupowałem u tego sprzedawcy ponad 10 kg kamienia ale nie tego i jestem naprawdę bardzo zadowolony mam nową aranżację Ryuboku opratą m.in na nich i szczerze mogę polecić.



a kupowales osobiscie czy za posrednictwem allegro? i jak z tym podnoszeniem kh?

jesli przez allegro to jakiej wielkosci kamyki Ci przyslali? Bo powiem szczerze mam obawy zeby nie byly to kamyki ze mozna sobie nimi z procy postrzelac
reaktywacja
120x45x50

Avatar użytkownika
meteoryt
Poznaje temat

Posty: 83
Dołączył: 28 lut 2006, 17:30

09 mar 2011, 09:26   (#8)  

Z jednej strony fakt w tytule aukcji jest nazwa ADA, co nie do końca jest etyczne, jest to trochę naciągane.
Z drugiej zaś strony wyraxnie w opisie aukcji jest napisane: Kamienie ADA PAGODA ORANGE
firmy Blue Water.

Czasem trzeba dokładniej przeczytać, nigdzie nie jest napisane, że sa to kamienie made by ADA

gumis
Początkujący

Posty: 23
Dołączył: 31 gru 2010, 19:10

09 mar 2011, 11:04   (#9)  

meteoryt napisał(a):
ariks napisał(a):Ja nie wnikajac w żadne spory powiem, że kupowałem u tego sprzedawcy ponad 10 kg kamienia ale nie tego i jestem naprawdę bardzo zadowolony mam nową aranżację Ryuboku opratą m.in na nich i szczerze mogę polecić.



a kupowales osobiscie czy za posrednictwem allegro? i jak z tym podnoszeniem kh?

jesli przez allegro to jakiej wielkosci kamyki Ci przyslali? Bo powiem szczerze mam obawy zeby nie byly to kamyki ze mozna sobie nimi z procy postrzelac


Przez allegro owszem nieco podnoszą Kh ale ja używam dużo RO więc mi to nie przeszkadza - kamyki było świetne nie jakieś ''kwadrat'' miały ciekawe formy zobacz moją kostkę w dziale aranzacje ''górskie zbocze'' dałem tam dwa kamolki od tego sprzedawcy czy są złe ?

Avatar użytkownika
ariks
Zaawansowany użytkownik

Posty: 750
Dołączył: 11 mar 2009, 15:34
Miasto: Ropczyce - Podkarpacie

09 mar 2011, 13:26   (#10)  

ja też kupowałem u tego użytkownika, co prawda trochę inne kamienie ale wyglądają porównywalnie do tych na zdjęciach- naprawdę świetnie- co prawda trochę się naczekałem na przesyłkę ale w gruncie rzeczy wszystko było ok..

Avatar użytkownika
mino
Początkujący

Posty: 44
Dołączył: 30 maja 2007, 18:13
Miasto: Opole

25 kwi 2012, 14:34   (#11)  

gumis napisał(a):Czasem trzeba dokładniej przeczytać, nigdzie nie jest napisane, że sa to kamienie made by ADA

A czy którekolwiek kamienie są "made by ada"? Przecież żadna firma nie robi kamieni naturalnych, jest to niemożliwe. Wszystkie zbierają, albo skupują od zbieraczy. Nie ma czegoś takiego jak "manten stone" to tylko nazwa reklamowa zebranego z natury kamienia. Równie dobrze taki sam kamień może zebrać inna osoba/firma i sprzedawać go pod inną nazwą. Czy to znaczy, że kamienie są różne? No, ale jak powszechnie wiadomo siła marki działa na podświadomość klienta :)

Sam osobiście mam zamiłowanie do kamieni Manten Stone, nie dlatego, że są od ADY, po prostu bardzo odpowiada mi ich faktura oraz koloryt. Uważam, że cena 40zł za kg (niekiedy nawet więcej... sic!) to zdzierstwo i ogromna pazerność, bo wszyscy wiemy, że kamienie są piekielnie ciężkie i zrobienie aranżacji z takich kamieni przy średnim akwarium oscyluje w sumie 1000zł albo więcej, a to tylko kamienie. Nie wiem, czy cena to sprawka polskiego dystrybutora, czy gigantycznych marż narzucanych mu przez ADĘ, w każdym razie ktoś tu kogoś robi w balona, bo jak wiadomo żadna firma nie wkłada nawet 1zł w produkcję żadnego kamienia, gdyż wszystkie "rosną" za darmo w naturze, a cały koszt ogranicza się do transportu. To co powinno nas najbardziej interesować to szukanie dystrybutorów, którzy oferują identyczne kamienie do ADY, zbierane z tych samych miejsc, po niższej cenie dla klienta końcowego. Byłbym wdzięczny i myślę nie tylko ja za podzielenie się tą wiedzą z forumowiczami :)

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54

25 kwi 2012, 15:36   (#12)  

AquaMike napisał(a):
gumis napisał(a):Czasem trzeba dokładniej przeczytać, nigdzie nie jest napisane, że sa to kamienie made by ADA

A czy którekolwiek kamienie są "made by ada"? Przecież żadna firma nie robi kamieni naturalnych, jest to niemożliwe. Wszystkie zbierają, albo skupują od zbieraczy. Nie ma czegoś takiego jak "manten stone" to tylko nazwa reklamowa zebranego z natury kamienia. Równie dobrze taki sam kamień może zebrać inna osoba/firma i sprzedawać go pod inną nazwą. Czy to znaczy, że kamienie są różne? No, ale jak powszechnie wiadomo siła marki działa na podświadomość klienta :)

Sam osobiście mam zamiłowanie do kamieni Manten Stone, nie dlatego, że są od ADY, po prostu bardzo odpowiada mi ich faktura oraz koloryt. Uważam, że cena 40zł za kg (niekiedy nawet więcej... sic!) to zdzierstwo i ogromna pazerność, bo wszyscy wiemy, że kamienie są piekielnie ciężkie i zrobienie aranżacji z takich kamieni przy średnim akwarium oscyluje w sumie 1000zł albo więcej, a to tylko kamienie. Nie wiem, czy cena to sprawka polskiego dystrybutora, czy gigantycznych marż narzucanych mu przez ADĘ, w każdym razie ktoś tu kogoś robi w balona, bo jak wiadomo żadna firma nie wkłada nawet 1zł w produkcję żadnego kamienia, gdyż wszystkie "rosną" za darmo w naturze, a cały koszt ogranicza się do transportu. To co powinno nas najbardziej interesować to szukanie dystrybutorów, którzy oferują identyczne kamienie do ADY, zbierane z tych samych miejsc, po niższej cenie dla klienta końcowego. Byłbym wdzięczny i myślę nie tylko ja za podzielenie się tą wiedzą z forumowiczami :)


Swietnie napisane. A ile razy chlopaki przynosza duzo ciekawsze za darmo z wycieczki w goru czy chociazby na Jure Krak-Czest. ?
Pan Amano chyba zapomnial ze to wszystko juz zosatlo kiedys odkryte i nazwane. chyba ze wyciaga je z rowu marianskiego ( w sumie blizej z Japonii niz Koluszek)

colnago
Początkujący

Posty: 14
Dołączył: 11 paź 2011, 21:28

25 kwi 2012, 16:18   (#13)  

AquaMike napisał(a):Równie dobrze taki sam kamień może zebrać inna osoba/firma i sprzedawać go pod inną nazwą. Czy to znaczy, że kamienie są różne? No, ale jak powszechnie wiadomo siła marki działa na podświadomość klienta :)


Tu chyba chodziło o to, że sprzedawca oferując kamienie innej marki (czyli jak pisano wcześniej, nie transportowane na koszt ADA po całym globie) podpina się pod firmę ADA jako wabik. Nieświadomy akwarysta może nie zorientować się i mieć wrażenie iż posiada kamienie ADA, choć tak nie jest.

I chyba tylko o to chodzi. Oczywista sprawa, że kamień to kamień i tu chyba nie ma za wiele co dywagować.

AquaMike napisał(a):Sam osobiście mam zamiłowanie do kamieni Manten Stone, nie dlatego, że są od ADY, po prostu bardzo odpowiada mi ich faktura oraz koloryt.


Chyba jak większości,
choć jest też grupa osób, która lubi mieć produkty sygnowane przez ADA i ciężko im odmówić prawa do tego.
Każdy ma swoje preferencje i indywidualne podejście.

AquaMike napisał(a):Uważam, że cena 40zł za kg (niekiedy nawet więcej... sic!) to zdzierstwo i ogromna pazerność, bo wszyscy wiemy, że kamienie są piekielnie ciężkie i zrobienie aranżacji z takich kamieni przy średnim akwarium oscyluje w sumie 1000zł albo więcej


Niestety produkty ADA to wyższa półka finansowa. Dla jednego to dzień pracy, dla kogoś innego może to być miesiąc. Jest jednak spory wybór produktów do akwarystyki roślinnej i nie jesteśmy ograniczeni do jednego producenta.

AquaMike napisał(a):Nie wiem, czy cena to sprawka polskiego dystrybutora, czy gigantycznych marż narzucanych mu przez ADĘ


Można spróbować rozwiać wątpliwości zadając to pytanie polskiemu dystrybutorowi bezpośrednio ;)
Wątpię aby akwaryści dysponowali odpowiednią bazą informacji handlowych :)

AquaMike napisał(a):w każdym razie ktoś tu kogoś robi w balona, bo jak wiadomo żadna firma nie wkłada nawet 1zł w produkcję żadnego kamienia, gdyż wszystkie "rosną" za darmo w naturze, a cały koszt ogranicza się do transportu.


Z tym balonowaniem to chyba troszkę na wyrost :)
Producent, dystrybutor, sklepy mają swoje marże i sprzedają po cenie jaką uważają za odpowiednią do uzyskania przychodu, który sprawi, że handel takim towarem będzie się opłacał - pokryje koszty uzyskania przychodu i przyniesie zysk, nikt nie będzie przecież dokładał do interesu.

Na szczęście dzięki otwartemu rynkowi każdy ma możliwość sprawdzenia swoich hipotez na przykładzie własnych działań. Myślę, że jeśli miałbyś ochotę mógłbyś sprawić nie lada prezent polskim akwarystom i oferować takie kamienie po sporo niższej cenie (uznanej przez Ciebie za opłacalną). Wiele osób tak robi z podobnymi skałami i jest to bardzo fajna sprawa.

Sęk w tym, że mimo świetnych zdjęć robionych dobrym sprzętem fotograficznym, gdy weźmiemy do ręki taki kamień i Manten to nadal widać różnicę i są osoby na tym punkcie szczególnie wyczulone (można nawet rzec, że przeczulone).

AquaMike napisał(a):To co powinno nas najbardziej interesować to szukanie dystrybutorów, którzy oferują identyczne kamienie do ADY, zbierane z tych samych miejsc, po niższej cenie dla klienta końcowego. Byłbym wdzięczny i myślę nie tylko ja za podzielenie się tą wiedzą z forumowiczami :)


Prowadzisz sklep?
Raczej żaden dystrybutor nie sprzeda Klientowi detalicznemu kilku kilogramów - takie są niestety realia obrotu hurtowego. Z drugiej strony jeśli wszystkie produkty ściągane były by na własną rękę to po co nam dystrybutor :) Po co nam w ogóle ADA :)

Kiedyś nie było sklepów ze sprzętem do akwarystyki roślinnej i też było fajnie :)

A na poważnie - ADA kreuje trendy, wprowadzili kamyk na rynek i pokazali go w akwariach a teraz bazując na fali popularności produktów ADA wszyscy chcą mieć takie same jak ADA, najlepiej z pominięciem pomysłodawcy w kolejce do czerpania profitów z pomysłu :)

Pogoda coraz ładniejsza, pora wybrać się w plener po ciekawe egzemplarze :)
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

25 kwi 2012, 18:03   (#14)  

Piotr Baszucki napisał(a):Tu chyba chodziło o to, że sprzedawca oferując kamienie innej marki (czyli jak pisano wcześniej, nie transportowane na koszt ADA po całym globie) podpina się pod firmę ADA jako wabik. Nieświadomy akwarysta może nie zorientować się i mieć wrażenie iż posiada kamienie ADA, choć tak nie jest.

Chyba jak większości,
choć jest też grupa osób, która lubi mieć produkty sygnowane przez ADA i ciężko im odmówić prawa do tego.
Każdy ma swoje preferencje i indywidualne podejście.

Sęk w tym, że Manten Stone to nie produkt ADY, tylko kamień zabrany z natury, który ma zresztą jakąś tam swoją prawidłową geologiczną nazwę, a nie żaden "manten stone", co jest przecież niczym więcej, jak nazwą wymyśloną przez ludzi z marketingu ADY. Rozumiem inne ich produkty np. nawozy albo akwaria, gdzie wiadomo, że wytwarzają to ludzie ADY. Ale kamienie? Dlatego jak dla mnie nie zachodzi łamanie prawa w przypadku wspomnianego sprzedawcy allegro, bo może on przecież oferować ten sam kamień zebrany z tego samego zakątka świata spod tego samego krzaka. Reklama porównawcza nie jest zakazana.

Piotr Baszucki napisał(a):Niestety produkty ADA to wyższa półka finansowa. Dla jednego to dzień pracy, dla kogoś innego może to być miesiąc. Jest jednak spory wybór produktów do akwarystyki roślinnej i nie jesteśmy ograniczeni do jednego producenta.

Owszem, tylko jak wspomniałem kamienie to nie produkt ADY, bo ADA ich nie wyprodukowała. Na przykładzie własnie innych dystrybutorów, bo tak należy faktycznie nazwać oferenta naturalnych kamieni, w których wytworzeniu nie maczał palców, widzimy, że koszty transportu kamieni nawet z najodleglejszych zakątków świata nie muszą być ogromne, ponieważ wiele kamieni z azji i nie tylko, jest u nas sprzedawanych w cenie kilka zł za kg. Skąd więc 40zł/kg ADY?

Piotr Baszucki napisał(a):Z tym balonowaniem to chyba troszkę na wyrost :)
Producent, dystrybutor, sklepy mają swoje marże i sprzedają po cenie jaką uważają za odpowiednią do uzyskania przychodu, który sprawi, że handel takim towarem będzie się opłacał - pokryje koszty uzyskania przychodu i przyniesie zysk, nikt nie będzie przecież dokładał do interesu.

A i owszem, tylko pytanie, czy to jest zdrowy kapitalizm? Skoro są kamienie z Azji za 10zł/kg i sprzedawcy nie dokładają do interesu, to tym bardziej ADA tego nie robi sprzedając po 40zł/kg. Koszty transportu w obu przypadkach jednakowe, również koszty produkcji zerowe. Tutaj się rodzą kontrowersje wśród ludzi, którzy umieją liczyć, porównują i nie są naiwni.

Piotr Baszucki napisał(a):Na szczęście dzięki otwartemu rynkowi każdy ma możliwość sprawdzenia swoich hipotez na przykładzie własnych działań. Myślę, że jeśli miałbyś ochotę mógłbyś sprawić nie lada prezent polskim akwarystom i oferować takie kamienie po sporo niższej cenie (uznanej przez Ciebie za opłacalną). Wiele osób tak robi z podobnymi skałami i jest to bardzo fajna sprawa.

Sęk w tym, że mimo świetnych zdjęć robionych dobrym sprzętem fotograficznym, gdy weźmiemy do ręki taki kamień i Manten to nadal widać różnicę i są osoby na tym punkcie szczególnie wyczulone (można nawet rzec, że przeczulone).

Pełna zgoda. Fajnych kamieni jest jak na lekarstwo, lecz z drugiej strony fajnych Mantenów też jest jak na lekarstwo. To co widać na aranżacjach ADY ma mało wspólnego z tym co jest dostępne dla klienta w sklepie. Gdzieś już pisałem, że byłem w jednym z warszawskich sklepów, gdzie mieli kilkaset kg Mantenów. Nie znalazłem ani 1, który byłby choć w połowie tak kształty i ładny co kamienie dobierane przez pana Amano do jego aranżacji. Żaden z oglądanych przez ze mnie w tamtym sklepie Mantenów nie był wart nawet połowy swojej ceny, oczywiście w mojej ocenie. Na niektóre być może mógłbym się skusić (zresztą z taką myślą pojechałem do sklepu), jakby faktycznie mieli dostępne kształty i faktury znane nam wszystkim z aranżacji ADY. Jednak jak mowie, przynajmniej w mojej ocenie wygląda to tak, że jeśli jest cena sporo wyższa niż kamienie oferowane przez konkurencję, wówczas klient powinien otrzymywać kamienie starannie selekcjonowane, gdzie każdy egzemplarz byłby zajebisty jak z akwariów ADY. Niestety nie ma to miejsca, dlatego aktualna ich cena jest po prostu absurdalna z logicznego punktu widzenia.

Piotr Baszucki napisał(a):Prowadzisz sklep?
Raczej żaden dystrybutor nie sprzeda Klientowi detalicznemu kilku kilogramów - takie są niestety realia obrotu hurtowego. Z drugiej strony jeśli wszystkie produkty ściągane były by na własną rękę to po co nam dystrybutor :) Po co nam w ogóle ADA :)

Owszem handluję, ale nie kamieniami. Nie mam odpowiednich kontaktów do tego typu działalności, a przecież tylko na tym to się opiera. Cały czas wszystko rozchodzi się o cenę. Przecież dobrze wiesz po ile są oferowane różne kamienie z Azji np. na allegro. Można? Można :) Rozumiem, że ADA się lansuje na markę prestiżową z wyższej półki, ale jak pisałem kamienie i korzenie to wyjątek bo tego nikt nie robi, tylko natura, więc nie powinno być tak niebotycznych narzutów. W efekcie, poza bogaczami, nikt w Polsce sobie tego nie kupi. Stąd padło moje pytanie o takie same identyczne kamienie, tyle, że nie sprzedawane pod marką Manten Stone. Naprawdę nie ma żadnej firmy, która oferuje takie same? Czyżby ADA posiadała wyłączność na ich zbieranie, albo też była we władaniu ziem, na której występują, a może sprowadzają je z Marsa? ;) Jeśli nie, to jest bardzo duży potencjał biznesowy do zagospodarowania :)

Piotr Baszucki napisał(a):Pogoda coraz ładniejsza, pora wybrać się w plener po ciekawe egzemplarze :)

Jaki plener poza górami? :)

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54

25 kwi 2012, 18:56   (#15)  

Tak na szybko - zgadnij jaki to kamień ?(pytanie do wszystkich)
Załączniki
1.png
1.png (100.22 KiB) Przeglądane 2526 razy
2.png
(45.76 KiB) Pobrane 1545 razy
3.png
(83.13 KiB) Pobrane 1545 razy
4.png
(94.99 KiB) Pobrane 1545 razy

Avatar użytkownika
mardow
Zainteresowany tematem

Posty: 295
Dołączył: 04 kwi 2009, 11:21
Miasto: Bartoszyce

25 kwi 2012, 19:10   (#16)  

Wg mnie od góry lecąc są to:

1) Seryiu
2) Knife
3) Dragon
4) Pagoda


;)
Ostatnio edytowano 25 kwi 2012, 19:11 przez AquaMike, łącznie edytowano 1 raz

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54

25 kwi 2012, 19:10   (#17)  

1.seiryu
2.knife stone
3.dragon stone
4.pagoda stone
(w tym samym czasie co mike :))

Anonim 20811


25 kwi 2012, 19:40   (#18)  

To, że kamieni nikt nie produkuje to już wiemy. To oczywista oczywistość.

Rusz głową, kamienie sprowadzane z azji po kilka zł za kg?
Aby taki importer wyszedł na swoje musiałby ich ściągnąć kilkaset ton (nie zapominaj o kosztach celnych), nie widzę sprzedawców z allegro w takiej roli, szczególnie jeśli mają zarabiać np. 1-2zł na ciężkim kamieniu.

Na zdrowy rozum to nierealne - rynek jest zbyt mały aby kalkulowało się płacić krocie na ciężkie kamienie na które znajdzie się garstka chętnych posiadająca akwarium roślinne.

Można by spróbować sprzedawać na allegro bez podatku (oszczędzasz 20%), ale prędzej czy później urząd skarbowy się o swoje upomni.

Prędzej sprzedadzą się "zwykłe" kamienie typu kolorki, ciemne pasy itd. bo na to ma szansę znaleźć zbyt w sklepach zoologicznych (ale tutaj również sprzedawca musi zainwestować środki: testowe partie musi rozesłać po sklepach na swój koszt, pojeździć, obdzwonić) i już zabawa przestaje się wydawać taka prosta :) a pierwsze zyski pojawią się dopiero po kilku miesiącach (o ile się pojawią po wyrównaniu poniesionych kosztów).


Owszem, tylko jak wspomniałem kamienie to nie produkt ADY, bo ADA ich nie wyprodukowała. Na przykładzie własnie innych dystrybutorów, bo tak należy faktycznie nazwać oferenta naturalnych kamieni, w których wytworzeniu nie maczał palców, widzimy, że koszty transportu kamieni nawet z najodleglejszych zakątków świata nie muszą być ogromne, ponieważ wiele kamieni z azji i nie tylko, jest u nas sprzedawanych w cenie kilka zł za kg. Skąd więc 40zł/kg ADY?


Możesz spróbować podpytać w jakiejś azjatyckiej firmie i poprosić o cenę,
firmy kurierskie podadzą Ci koszt transportu, koszty celne oszacuje urząd celny przez tel.

Ew. wynik możesz przemnożyć przez współczynnik ilości Polaków pijących mleko do ilości polaków posiadających akwarium roślinne :)

A dlaczego mleko?
Przecież to proste jak drut.
Przejdź się parę metrów do najbliższego sklepu gdzie sprzedają mleko.
Powiedz, że rolnik sprzedaje Ci mleko po 50gr za litr i zapytaj dlaczego kosztuje w sklepie aż 3zł skoro mleka się nie produkuje tylko podbiera krowie.
Skąd wzięła się ta cena skoro krowa daje mleko i w zasadzie cały koszt to Twoim zdaniem jedynie kawałek plastiku z recyklingu i koszt transportu.

Idąc tym tokiem myślenia przepłacasz za mleko prawie 600%.
Aż strach pomyśleć ile by kosztowały kamienie ADA w Polsce przy takiej marży :) :)

A i owszem, tylko pytanie, czy to jest zdrowy kapitalizm? Skoro są kamienie z Azji za 10zł/kg i sprzedawcy nie dokładają do interesu, to tym bardziej ADA tego nie robi sprzedając po 40zł/kg.


Za czasów PRL marże narzucało Państwo i kontrolowało obrót towarem.
Ale ludzie nie chcieli PRLu i wybrali kapitalizm...

Nie wiemy po ile ADA sprzedaje kamienie.
A czy sprzedawcy dokładają do interesu hmmm..musisz zam oszacować jaki jest koszt magazynowania tanich kamieni, oszacować ile ich jesteś w stanie sprzedać miesięcznie, przeliczyć bilans zysków i strat i ocenić samodzielnie czy jest sens się w to bawić czy lepiej np. rozważać karmę dla psów na gramy.

Tutaj się rodzą kontrowersje wśród ludzi, którzy umieją liczyć, porównują i nie są naiwni.


To oczywiste, kontrowersje zawsze się pojawiają szczególnie jeśli chodzi o produkty związane z hobby. Pomyśl co o tym sądzą osoby nie związane z naszym hobby. 40zł za kamień - paranoja! :)

Pełna zgoda. Fajnych kamieni jest jak na lekarstwo, lecz z drugiej strony fajnych Mantenów też jest jak na lekarstwo. To co widać na aranżacjach ADY ma mało wspólnego z tym co jest dostępne dla klienta w sklepie. Gdzieś już pisałem, że byłem w jednym z warszawskich sklepów, gdzie mieli kilkaset kg Mantenów. Nie znalazłem ani 1, który byłby choć w połowie tak kształty i ładny co kamienie dobierane przez pana Amano do jego aranżacji.


Takich sklepów jest sporo, odwiedź kilka aby wyrobić sobie zdanie.
Być może miałeś pecha i towar był już przebrany, być może kamienie były kupione okazyjne z końcówki, a może to nawet nie były manteny, kto to może wiedzieć.

Jednak jak mowie, przynajmniej w mojej ocenie wygląda to tak, że jeśli jest cena sporo wyższa niż kamienie oferowane przez konkurencję, wówczas klient powinien otrzymywać kamienie starannie selekcjonowane, gdzie każdy egzemplarz byłby zajebisty jak z akwariów ADY. Niestety nie ma to miejsca, dlatego aktualna ich cena jest po prostu absurdalna z logicznego punktu widzenia.


Co dla jednego wydaje się piękne dla innego jest brzydkie, może macie ze sprzedawcą inne gusta.

Najlepiej zamówić sobie zdjęcia kilkudziesięciu egzemplarzy do wyboru i jeśli taki sprzedawca pójdzie na to, to sobie wybrać interesujące dla siebie.
Taki sprzedawca jak spędzi cały dzień na fotografowaniu o obróbce zdjęć to po 2-3 razach da sobie spokój, bo w tym samym czasie sprzeda 20 razy tyle kolorowych kamieni dla przedszkolaków. Life is brutal.

Z logicznego punktu widzenia cała akwarystyka jest absurdalna, przecież

Przecież dobrze wiesz po ile są oferowane różne kamienie z Azji np. na allegro. Można? Można :)


Zauważ, że to z reguły te same kamienie u każdego sprzedawcy.
I nikt tego nie sprowadza na własną rękę, są normalnie dostępne u polskich dystrybutorów, które biorą to tonami.

Rozumiem, że ADA się lansuje na markę prestiżową z wyższej półki, ale jak pisałem kamienie i korzenie to wyjątek bo tego nikt nie robi, tylko natura, więc nie powinno być tak niebotycznych narzutów.


Czy ja wiem czy ADA się lansuje..?
Robią swoje i aranżują akwaria, a to jak oceniają ich inni to wypadkowa tych działań.

Niestety mieszkamy daleko od Japonii i płacimy za te produkty odpowiednio drożej. Pozostaje nam żałować, że Takashi Amano nie prowadzi działalności na terenie Polski z cenami dostosowanymi do naszego rynku.

I tak myśląc, myśląc dojdziemy to wniosku, że żadna firma posiadająca w ofercie przynajmniej kilkadziesiąt produktów dedykowanych akwarystyce roślinnej nie prowadzi działalności w naszym kraju. Dlaczego? Łatwo sobie odpowiedzieć. Mamy pecha.

Piszemy o ADA, a zobacz jakie kamienie ma w ofercie Aqua-Art czy np. MHK.

Rozumiem Twój punkt widzenia, ja również wolałbym aby Manteny były w cenie np. 5-10zł za kilogram. Ale na tę chwilę to nierealne.

W efekcie, poza bogaczami, nikt w Polsce sobie tego nie kupi.


Na wiele rzeczy my Polacy nie możemy sobie pozwolić a ceny mamy "europejskie". Pozostaje nam albo cięższa praca albo emigracja. Taki kraj.

Stąd padło moje pytanie o takie same identyczne kamienie, tyle, że nie sprzedawane pod marką Manten Stone. Naprawdę nie ma żadnej firmy, która oferuje takie same? Czyżby ADA posiadała wyłączność na ich zbieranie, albo też była we władaniu ziem, na której występują, a może sprowadzają je z Marsa? ;)


Nie mam pojęcia i chyba nikt tego nie wie.

Może armia samurajów pilnuje "miejscówek" ;)

Jeśli nie, to jest bardzo duży potencjał biznesowy do zagospodarowania :)]


I takie myślenie mi się podoba :)
Inwestuj, importuj, dystrybuuj i działaj,
na starcie masz u nas 20% zniżki na reklamę w nagrodę za przedsiębiorczość, pomożemy Ci dotrzeć z ofertą do akwarystów.

Jest internet, telefon, można dzwonić za granice, kto pierwszy załatwi sobie takie źródło ten lepszy ;)
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

25 kwi 2012, 20:06   (#19)  

Odnośnie mojego pytania(patrz wyżej)
mardow napisał(a):Tak na szybko - zgadnij jaki to kamień ?(pytanie do wszystkich)
Zapomniałem dopisać - czy to kamienie "transportowane" przez ADA, czy "transportowane" przez inne firmy/firmę ?.
Dodam, że porównywałem te "oryginalne" z tymi "nieoryginalnymi", ...no i przyznam, widać różnicę,... w cenie ;).
Jedyne do czego można się przyczepić to fakt używania w opisie sprzedawanego towaru nazwy firmy jako wabika, bo niema co się sprzeczać - wabik jest i na pewno kusi.

Avatar użytkownika
mardow
Zainteresowany tematem

Posty: 295
Dołączył: 04 kwi 2009, 11:21
Miasto: Bartoszyce

25 kwi 2012, 20:10   (#20)  

Na oficjalnej są kamolki oferowane przez ADA:
http://www.adana.co.jp/en/products/material/index.php
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium











Powiązane tematy


cron

Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 385 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.
           


 
Uruchomiono zadanie harmonogramu