MgSO4 x 7 H20,wpisałem w klakulator ,że siedmiowodny.
Robiłem wszystko tak jak kiedyś(kilka lat temu na solach) i
rośliny wybychały.
Tutaj po 2 tygodniach na
amazonii nagle BOOMM
Zatrzymanie wzrostu,totalna chloroza.
Myślałem,że to micro ,bo wałśnie macro z soli sam ważyłem i byłem pewien,że jest w akwarium.Obstawiłem micro i lałem dawki 200-300% profito.
To mnie zmyliło też ,bo tam też jest magnez -jak na lekarswo ,ale jest.I
rośliny lekko odbiły i znowu stanęły.Zaczołem limitować bardziej światło, i szukac problemu.
Bardzo to dziwne,bardzo...
A i jeszcze mam powykręcane nowe stożki.
I problem znalazłem,ale niespodziewałem się takiego czegoś.
Aha używam 100% wody RO i mineralizuję solami,dlatego tak szybko to wyszło
Juro zadzwonię do sklepu
UP... pomyślałem ,że moze pomylili KNO3 z MgSo4
Wsypałem 0,3 grama KNO3 do 0,5 litra RO -strasznie zatwardziło wodę,więcej jest tam MgSO4 wedłuk kalkulatora NO3 powinno byc około 600 mg/l
test pokazał 80 mg/l/
Wniosek wszsytko jest wymieszane w azotanie jest siarczan magnezu ,
w woreczku MgSO4 nie ma azotanu,ale praktycznie nic nie podniosło GH..więc nie wiadomo co tam jest
Po dadaniu MgSO4 w ilości 1,3 grama na 0,5 litra ro twardośc powinna uronąć do 50 oczek mi urosło do 10,czyli sarczan magnezu jest 20%
A ja się dziwię ,żę
rośliny nie rosną