Szafka/komoda pod akwarium 240l i jej wytrzymałość

Witam wszytkich.
Powoli zaczynam startować ze zbiornikiem 240 standard, pozostaje kwestia na czym je postawić mam komode meblową kupioną w sklepie meblowym ma ona wymiary 144x50x100wysokości. Blad (górny i dolny) jest wykonany z płyty 22mm (chyba wiórowej, takiej jak każdy mebel) rzeszta pionówki, półki i itp z płyty o grubości 15mm, tył z jakijś płyty o gr 3-5mm. Moje zamierzenia co do wzmocnienia to: Odkręcę nogi. Wszytkie poziome pólki poskręcam z pionowymi i tylnią na wkręty, oprócz tej jednej która zostanie wyjęta, żeby można było postwić filtr i całą reszte(tak jak na zdjęciu). Myślę także dać jeszcze pod samo akwarium płytę wiórową 16mm, z tego względu że jak nacinę ręką z dużą siłą na powierzchnie komody pomiędzy ścianami pionowymi widzę że się ubina.
Co wy forumowicze o tym sądzicie? wyjdzie coś z tego? Poradźcie... Poniżej zdjęcia

Ile tam jest wzmocnień? 2?
Jak tak to będzie ok, ciężar się rozniesie po całości, nic się nie stanie.

na tył pełna płyta, bo pilśnia to gówienko
na cały blat jeszcze jedna 18mm i spałbym spokojnie

Możesz mieć problem z otwieraniem szuflad ale powinno wytrzymać.

PS z czego są nogi? Jeśli plastik to może je wymień. Poza tym powinno być ok.

jak chcesz coś dać pod akwa to lepiej daj sklejkę. jest o wiele wytrzymalsza od płyty wiórowej !

Witaj.

Jeśli wzmocnisz tylko tak, jak napisałeś, to po zalaniu zbiornika wodą komoda pięknie Ci się złoży i będzie sadzawka na podłodze.

Plecy takiej szafki typowo meblowej nie są w stanie przenieść tak dużych sił, którymi obciążysz mebel. Pamiętaj, że to będzie ważyć blisko pół tony (jeśli jesteś dobry hardscaper to więcej).

Próbuję wyobrazić sobie, w jaki sposób to wzmacniasz... Skręcasz kątownikami półki poziome i ścianki - nie wiem, z jak twardej stali musiały by być, żeby się nie zgięły pod wpływem nacisku (potężna dźwignia). Nawet, gdyby stal wytrzymała, nie wytrzyma płyta i wkręty zostaną z niej powyrywane.

Pamiętaj, że w klasycznej szafce akwariowej plecy utrzymują ją w pozycji stojącej i nie pozwalają złożyć się meblu (w bok). Płyta 3 mm, z której najprawdopodobniej wykonane są plecy w Twojej komodzie, nie przeniesie takich sił. Nawet, gdybyś chciał wzmocnić, skręcając półki z plecami, nie będziesz w stanie tego zrobić (wkręt się nie będzie trzymał takiego materiału).

Zwróć uwagę, że, po wystartowaniu akwarium, czasami będziesz musiał się o szafkę czy zbiornik oprzeć (coś trzeba będzie grzebnąć w podłożu, tu coś przyciąć, roślinkę posadzić, przesadzić, wyczyścić szybę, przetrzeć lampy... Działasz na całość wówczas całkiem pokaźną siłą skręcającą (weź też pod uwagę to, że komoda będzie już bez Twojej interwencji przenosić siły pochodzące od ok. 500 kg nacisku). Mebel nie wytrzyma.

Chcąc to zrobić zgodnie z prawidłami sztuki i spać spokojnie po wystartowaniu zbiornika, trzeba by usunąć oryginalne plecy i w ich miejsce wstawić płytę meblową 18 mm (idealnie dopasowaną wymiarami do otworu). Skręcić ją z podłogą, bokami, przegrodami (te wcześniej pewnie trzeba by zheblować, co wymaga rozebrania praktycznie całej komody) i blatem porządnymi wkrętami (konfirmanty). W ten sposób zapewniasz komodzie stabilność na boki. Stabilność przód-tył załatwią boki komody i przegrody (ale także bym je skręcił od góry i dołu na konfirmanty (+ zespolił ze wspomnianymi wcześniej plecami).

Ogólnie rzecz biorąc, sporo zabawy, sporo zakupów. Na Twoim miejscu rozważyłbym raczej zakup dedykowanej szafki pod zbiornik o wymiarach Twojego. Jeśli nie dostaniesz idealnie dopasowanego kolorystycznie, zawsze możesz okleić okleiną do mebli (tutaj wybór kolorystyczny jest przeogromny). Moja propozycja, przypuszczam, nieco bardziej kosztowna od rozwiązania opartego na Twoich przemyśleniach, jednak znacznie bezpieczniejsza. Zarówno dla Ciebie jak i sąsiadów z piętra niżej.
Zastanów się, na co wydać kasę - szafkę - i mieć pewność, że będzie stała, czy remont swojego mieszkania oraz lokum sąsiadów. To drugie to będzie raczej krotność kosztu szafki o zszarganych nerwach i reputacji u sąsiadów oraz zmarnowanym czasie nie wspomnę.

Postanowiłem jednak sam zrobić coś pod akwarium, szkoda mi tej komody (tylko bym ją zniszczył). Rezultat widoczny na zdjęciach jeszcze nie skończyłem bo brakuje mi wkrętów do zawiasów, będzie tam troje drzwiczek. Mam pytanie odnośnie górnego blatu będzie on podwójny z płyty 18mm i czy skręcać je ze sobą czy ten drugi może leżeć sobie swobodnie?

skręć od spodu na wkrętach 30mm, na pewno się nie przesunie.
Dobrze ci wyszła ta szafka

a_rek napisał(a):skręć od spodu na wkrętach 30mm, na pewno się nie przesunie.
Dobrze ci wyszła ta szafka

Tak też uczyniłem. Dzięki za opinie.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z konstrukcji, na całą safke wydałem jakiś 230zł i w tej cenie napewno nie kupiłbym tabiego mebelka. Muszę jeszcze wywiercić otwory styłu na węże i ewentualnie dołoże gdzieś jakieś poziome półeczki w środku. wylewke mam idealnie prostą także nie będę stosował nóżek, dam tylko gąbke pod szafke i akwarium.
Muszę jeszcze skończyć pokrywe i i zbiornik niebawem wystartuje.
Dzięki wszystkim za zainteresowanie i wypowiedzi.

Tak prezentuje się szafka i szczerze polecam wszystki zrobienie sobie samemu konstrukcji pod akwarium:

Muszę przyznać że szafka wyszła ci elegancko

Tylko powiedz mi czy pokrywa będzie biała?
Bo strasznie razi ta zmiana kolorów między szafką a pokrywą ;/
Jeśli nie planujesz podwieszanego oświetlenia to oklej pokrywę sklejką wodoodporną tego samego koloru co szafka.

Pozdrawiam

Oczywiscie, że nie będzie biała. Pisałem wyżej że muszę ją jeszcze skończyć, jest wykonana ze spienionego pcv i będzie oklejona okleiną meblową w kolorze szafki.

No tak, moje niedopatrzenie

Nie mogę się doczekać jak to akwarium będzie wyglądać

A jak tam osprzęt i ogólny plan akwa, ustalony już?

a ja w swojej szawce na góre zastosowałem płyte laminowaną 30mm i nie ma problemu że coś sie rozleje i potem będzie puchło

krzysiek_88 napisał(a):a ja w swojej szawce na góre zastosowałem płyte laminowaną 30mm i nie ma problemu że coś sie rozleje i potem będzie puchło

Również zastosowałem płyte laminowaną, tylko 2x18mm.

Co do sprzętu widać go na zdjęciach choć nie w całości muszę dokupić jeszcze eheima 2217 albo 2215. Ogólnie to już mam praktycznie wszystko; CO2 butla +reaktor, oświetlenie 3x 54W, eheim 2228 itp.
Co do aranżacji będzie to akwarium z dużą ilością roślin, zamierzam nawozić metodą EI. Obsadę już po części wybrałem:
20x neon czerwony
10x neon inesa
parka pielęgniczek kakadu
dwie parki ramirezek
kilka krewetek filtracyjnych
Boję się trochę o pielegniczki, że mogą się nie dogadać, no ale zobaczymy jak to będzie daleka droga jeszcze nim wpuszczę obsadę. Ogólnie to moje pierwsze tak duże akwarium zobaczymy jak mi to wyjdzie, zaprezentuje kiedyś swój zbiornik.
Dziękuję za wypowiedzi.

posiadam 2215 i pracuje spoko polecam

Nie polecam ci 2 gatunków neonów do jednego akwarium bo będą się mieszać, i efekt będzie taki sobie.
Może przemyśl takie rybki jak - Hemigrammus Bleheri, Nematobrycon Palmeri, Hasemania Nana, Nannostomus Beckfordi, Thayeria Boehlkei

Oczywiście zależy to od ciebie ale fajna byłaby jakaś różnorocność

Co do pielęgniczek nie powinno być problemu, zależy od temperamentu danej ryby

Podłoże zwykłe czy jakiś substracik ulepszony?

krzysiek_88 napisał(a):posiadam 2215 i pracuje spoko polecam

no podobno wersja eheim classic to niezniszczalna legenda

michal, dzięki za podpowiedzi co do obsady, widzę że będę się musiał jeszcze nad tym głęboko zastanowić i napewno jeszcze się Was poradze.
Podłoże dam jakieś zwykłe czarne powiedzmy grys (choć słyszałem że potrafi podnosić pH ) a pod spód trochę ziemi. Jak już wspominałem zamierzam nawozić metodą EI także nie będę ładował kasy w podłoża ADA ,itp. Może kiedyś spróbuję ale to może kiedyś.

Nie jestem pewien jaki żwirek będzie odpowiedni do LT i który nie będzie ostry, żeby nie pokaleczył ryb dennych jeśli takie planujesz.

Nawożenie EI nie wyklucza stosowania podłoża ADA lub jakiegokolwiek innego podłoża

Osobiście nie wiem czy pielęgniczki nie będą próbowac wcinać krewetek.
Dobrze by było żebyś posiadał ekipę sprzątającą, np Otocinclus Affinis + krewetki które chcesz mieć

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz, postaramy się pomóc

a nie myślałeś żeby na spód użyć Stare Dno ja mam i jestem bardzo zadowolony

Właśnie wiem że żwirek musibyć owalny, niedługo zacznę się rozglądać i mam nadzieję, że uda mi sie coś kupić
Ale napewno nie kupię ADA'y
Co do tej ekipy sprzątającej masz całkowitą racje, jest potrzebna. Kosiarki, otoski, krewetki jednak szczerze nie znam się zbytnio na dobieraniu obsady jeszcze się w to nie zagłębiałem, póki co czytałem zazwyczaj ogólnie o sprzęcie. Mając dotychczasowe akwarium 24l praktycznie nie miałem wielkiego wyboru co do obsady, poprostu zbiornik był za mały, a teraz to inna bajka
Na pewno zapytam, jeśli tylko nasunie mi się jakiaś sugestia. Ogólnie zależy mi na pieknej florze w zbiorniku, ale czy mi to wyjdzie wszystko się okaże.