Witajcie ponownie
akwarium wydaje się bardzo ładnie się ustabilizowało. Ryby żyją, parametry stałe, większość roślin również dobrze sobie radzi. Niestety, nie wszystkie - zauważam odpadanie liści w
Vallisneria Torta, żółknięcie i jakby gnicie od czubka liścia do pędu w
Hygrophila angustifolia. Duży problem mam też z utrzymaniem
Pogostemon helferi - pierwsze rosły pięknie kilka miesięcy i z dnia na dzień zgniły (w różnych częściach akwarium). Teraz co dosadzam to po kilku dniach blednie, potem robi się wiotkie i odpada od dna. Żabienice, eriocaulon vietnam,
anubias petite, eriocaulon cinereum czy
cryptocoryne hobbit rosną, odpukać, pięknie.
Aktualne parametry (w sumie bez zmian co pomiar):
pH: 6.8
KH: 7
NO2: 0
NO3: 20
K: 5-8
PO4: 0.5
FE: 0
Stosuję teraz mikro firmy Growise oraz potas Ferki. Mam pytania:
- czego wg parametrów może brakować?
- dorzucić poza mikro dodatkowe żelazo?
- jak ustabilizować
Życie w akwa to Simulansy, otosy i parka Ramirezek.
dzięki