Podłoże - które z tych 3

Witam. Stoję przed wyborem podłoża do nowego akwarium 240l. Które z poniższych 3 rodzajów podłoża polecacie?

- dark soil normal
- cal black normal
- H.E.L.P. advanced soil

Proszę o opinie osób, które miały doświadczenie z którymś lub ze wszystkimi rodzajami podłoża. Jak długo zachowują swoje właściwości i czy są problemy przy starcie zbiornika z barwieniem wody, pyleniem lub inne. Z góry dzięki za odpowiedź.

Witaj.
H.E.L.P. advanced soil.
Zasypalem swój zbiornik tym podłożem. Jest ok. Nie pyli nie pływa. Cena vs jakość. Ok. 1 do 1. Sadzenie roslinek bez problemowe. Ułożenie aranżacji na tym podłożu, ok.
Zmentnienie wody po zalaniu stosunkowo małe ( na start miałem słaby filtr Eheim Ecco 2234 zastąpiony 2226). Wszystko zależy od Twojej obsady oraz nasilenia światła i stopnia stężenia CO2 na starcie. Moja sugestia jeżeli pozwolisz , żadnego mikro czy makro na start. Co potasu i Carbo sam zdecydujesz.
Pozdrawiam. I 3mam kciuki.

Z dark i help nie miałem styczności, ale śmiało mogę polecić cal normal. Sam używam tego podłoża, za 4 miechy będzie dwa lata od zalania. Myślę, że jeszcze roczek lub dwa pociągnie bez rozpadania i mulenia, jak to mają renomowane podłoża typu ada. Można z powodzeniem trzymać ryby denne. Na clarias jest promocja do 6 stycznia za 109 za worek, potrzeba trzech worków na akwa 240l. Czytałem o problemach na tym podłożu, u siebie nie zaobserwowałem. Parametrów nie podam, bo nigdy nie mierzyłem na tym podłożu.

CAL jest bardziej napakowany składnikami odżywczymi w skutek czego najdłużej wytrzyma w baniaku. Zaletą jego jest to, że nie uwalnia amoniaku oraz to, że się nie rozpada. Warto też zwrócić uwagę na znaczną ilość potasu w tym podłożu. Niektóre rośliny mogą nie tolerować takich wartości szczególnie gdy przesadzimy z jego podawaniem na stracie (może się dość mocno skumulować i palić stożki). Wówczas warto wziąć to pod uwagę i odpowiednio skorygować nawożenie od samego startu.

DarkSoil jest także super ale jest znacznie uboższy w składniki oraz ma tendencje do kruszenia się, gdy działamy na niego ze znaczną siłą. Tutaj bym polecił podłoże osobom, które chcą mieć pełną kontrolę na tym co i jak będą lać do baniaka. Na tym podłożu start baniaczka także nie będzie nastręczać problemu. Trzeba tylko pamiętać aby nawet już po 3 miesiącach odpowiednio dobrać nawożenie gdyż same składniki raczej dość szybko się "skończą". Trzeba pamiętać, że to jest zaleta a nie wada tego podłoża.

Z H.E.L.P'em nie miałem styczności.

Mam zbiornik na CAL Black już prawie dwa lata. Faktem jest że się nie rozpada, nie muli i nie pyli po zalaniu. Jednak z tym potasem jest na prawdę ciężko. Spróbuj znaleźć gotowe nawozy bez potasu, to jest na prawdę trudne. Miałem popalone stożki nawet po podaniu żelaza z EasyLife bo jest w nim również sporo potasu. Obecnie leje osobno azot i fosfor z aquarebel ale i tak potas jest stosunkowo wysoki. Myślę że przy restarcie wybiorę inne podłoże.

Dzięki za Wasze opinie. Nie sądziłem, że przy podłożu Cal może być taki problem z nadmiarem potasu. W sumie to podłoże było moim faworytem a teraz zaczynam się wahać.

Mam helpa i na razie jest ok. To moje pierwsze podłoże aktywne.