Oświetlenie do akwarium 240l

Witam. Zakładam swój pierwszy zbiornik roślinny 240l (120x40x50cm). Zakupiłam akwarium wraz ze standardowa pokrywą, a wiec mam tam miejsce tylko na 2 świetlówki. Czytając wiele for zrozumiałam, że to nie jest wystarczająca ilość, ponieważ roślinki przy samym dnie będą odczuwać niedosyt światła. Szukając rozwiązania problemu natknęłam się na pewien pomysł zmodernizowania pokrywy. W sklepie "pajacyk.pl" jest dostępny zestaw "Dodatkowe oświetlenie do pokryw 100/120cm (2x39W) - Do standardowych świetlówek dodajemy dwie kolejne o mocy 39W T5 (16mm)." Zastanawiam się czy to dobry pomysł, by połączyć je z dwiema świetlówkami 54W. Czy to byłoby wystarczające na potrzeby roślinek?

U mnie są 2x54W i całkowicie wystarcza przy starcie musiałem zmniejszyć świecenie do 5h ze względu na glony.
Dodatkowe zawsze możesz zainstalować ale wystartuj ze standardem.
Ja u siebie obserwuje rośliny i glony i rosną nie za szybko ale i nie wolno mają akurat wiec nic nie zmieniam i nic nie dodaję

Ok. Dziękuję. Po prostu chciałam się upewnić, bo wielu akwarystów daje dosyć duże oświetlenie przy takim zbiorniku, ale sądzę, że możesz mieć rację. Jak coś nie wyjdzie zawsze można poprawić.

Wszystko zależy czy planujesz low-tech czy high-tech. Na low-tech wystarczy ale nie wszystkie rośliny da się hodować z powodzeniem.

Na razie jestem bardziej zwolenniczką low-tech. Na początek nie planuję hodować "trudnych" roślin.

W takim razie światełko w pokrywie dla low-techa idealne

Tak więc 2 razy 54 W. Nie wiem jednak jakie dokładnie kupić świetlówki, by odpowiednio wyeksponować roślinki. Znalazłam takie połączenie:
- 2x54W (T5 Philips 865 6500K+ T5 Sylvania aquastar 10000K).
Myślicie że to dobry pomysł? Ewentualnie prosiłabym o jakąś podpowiedź, bo bardzo zależy mi na estetycznym zbiorniku.

Ewentualnie zamiast tego 2x54W (T5 Philips 865 6500K+T5 54W Sylvania GROLUX 8500K). Może ktoś doświadczony coś by mi poradził?