Oświetenie do małego akwa

Witam

Posiadam akwarium 50x30x35 i pokrywę z oświetleniem 14W, mam pytanie czy wystarczyłoby dodac do niej jakiś odbłyśnik aby zaspokoic potrzeby roslin?? Jeżeli tak to jaka zastosować świetlówkę i jakie rośliny by takie cos przeżyły.

Jeżeli nie to .. muszę zrobić pewnie 2 świetlówki. Czy dla 2 świetlówek stosować odbłyśniki czy wtedy sobie mogę darować?

Pozdrawiam

Witam

Ja mam takie samo akwa i wykonałem sam pokrywę z czterema żarówkami energooszczednymi 24W daje to razem 96W i to tak naprawde jest jedyne dobre rozwiązanie.


Pozdro
Jarek - Spiki

Nie no... 96W do zbiornika 50L? Nie za... duzo?

Krystian światło uzyskane ze zwykłej czy nawet energooszczędnej żarówki nie jest takie samo co to ze świetlówki.O wiele wiecej energii idzie na wytworzenie energii ciepleje, a nie świetlnej. IMHO lepszym rozwiązaniem będzie dołożenie drugiej świetlówki. Ja nie rezygnowałbym z odbłyśników,czy specjalnej folii (kosztuje ok. 10 zł).

Nessos akurat światło ze świetlówki i żarówki energooszczędnej czyli kompaktowej ma bardzo zbliżone parametry( jedyne co jest gorsze to to, że nie ma za dużego wyboru barwy świetlenej ), a do swojej oryginalnej pokrywy dołożylem jeszcze jedną świetlówkę i efekt był mizerny przy tym co mam teraz. Pokrywę tak zaprojektowałem, że moge w bardzo szerokiej skali manewrować ilością oraz barwą światła. Radze więc zrobić pokrywę od początku krok po kroku, a za cenę świetlówki 14W + statecznik + oprawki możesz wykonać pokrywę samodzielnie i zapewniam Cię, że będzie to łatwiejsze niż umieszczenie w pokrywie standardowej tej całej elektroniki oraz rury.

Pozdro
Jarek - Spiki

Spiki napisał(a):Nessos akurat światło ze świetlówki i żarówki energooszczędnej czyli kompaktowej ma bardzo zbliżone parametry( jedyne co jest gorsze to to, że nie ma za dużego wyboru barwy świetlenej ), a do swojej oryginalnej pokrywy dołożylem jeszcze jedną świetlówkę i efekt był mizerny przy tym co mam teraz. Pokrywę tak zaprojektowałem, że moge w bardzo szerokiej skali manewrować ilością oraz barwą światła. Radze więc zrobić pokrywę od początku krok po kroku, a za cenę świetlówki 14W + statecznik + oprawki możesz wykonać pokrywę samodzielnie i zapewniam Cię, że będzie to łatwiejsze niż umieszczenie w pokrywie standardowej tej całej elektroniki oraz rury.

Pozdro
Jarek - Spiki

Spiki, może jestem odosobniony w swoich twierdzeniach, ale ja nie bawiłbym się z żarówkami. Dlatego, że według mnie lepsze są świetlówki, że wykonanie nowej pokrywy też trochę kosztuje, i wreszcie ostatnia kwestia to rachunki za prąd. Żarówki zużyją 34,5 KWh, a świetlówki 10 KWh. Różnica jest 8 zł na miesiąc, a po roku to już całkiem spora kwota...

Sorka, ale mi wyszło, że różnica w miesięczych kosztach wynosi 2 zł przy zastosowaniu 96W świetlówkowego, a 96W żarówek energooszczędnych ( no chyba, że liczysz na zastosowanie przez kolegę 2 x 14W ), a chyba kolega decydując się na hobby jakim jest akwarystyka bierze pod uwage, że nie jest to hobby dla ubogich, a gwarantuje Ci, że rozczarowanie kolegi będzie wielkie kiedy nie zobaczy efektów po zamontowaniu drugiej świetlówki, a wtedy zrobi sobie własną pokrywę i zapewne tak skończy się ta historia, więc uważam, że warto się uczyć na cudzych błędach, bo niestarczy Ci, czasu abyś wszystkie popełnił sam....

Sam raczej pokrywy robic nie bede. Jezeli sie nie uda dolozenie 2 swietlowki [a raczej sie uda bo uzyskam pewnie 28W a zapotrzebowanie mam na jakies 21 /przy czym planuje dodatkowo dac odblysniki/ ] to bede musial zrobic hqi a akwa przykryc plexa. Wtedy akwa uruchomie pewnie w kwietniu bo tak mi wyjdzie z kosztami.

Ubogi moze nie jestem, ale jest multum wazniejszych spraw niz akwarium.

Spiki napisał(a):Sorka, ale mi wyszło, że różnica w miesięczych kosztach wynosi 2 zł przy zastosowaniu 96W świetlówkowego, a 96W żarówek energooszczędnych ( no chyba, że liczysz na zastosowanie przez kolegę 2 x 14W )

Tak, ja liczyłem na zastosowanie dwóch rur po 14 W. Oczywiście, akwarystyka nie jest tania, tylko po co przepłacać... Wielu ze znanych akwarystów ma w swoich zbiornikach około 0,7 - 1 W na litr i to w zupełności wystarczy nawet na rośłiny dość wymagające... tym bardziej, że nie tylko światło jest potrzebne do sukcesu.
Spiki! Ja nie twierdzę, że Twój sposób jest zły. Ja mówie tylko, że według mnie lepsze byłoby dołożenie rury. Byłoby też prostsze do wykonania.