Moja opinia po kilku dniach użytkowania.
Z lampy jestem zadowolony. Predefiniowane ustawienia do niczego się nie nadają, ale wystarczy się pobawić suwakami aby uzyskać światło prawie tak ładne jak na świetlówkach. Piszę prawie, bo jednak stosując odpowiednie kombinacje świetlówek można było uzyskać nieco lepsze efekty. Natomiast koszt jak i skomplikowanie zabawy świetlówkami są na tyle spore, że gra jednak nie warta świeczki. Duży plus to równomierne oświetlenie akwarium, być może wynika to z tego, że WRGb2 jest wyżej, ale wcześniej miałem 2 belki po 2 świetlówki T539 W i boki oraz tył/przód akwarium były lekko niedoświetlone. Dużo więcej światła dochodzi też do dna akwarium niż przy świetlówkach. Aplikacja do sterowania taka sobie ale da się ją ogarnąć. Lampa 90 cm ma moc wystarczającą przy akwarium 90x45x45 wystarcza mi w zupełności jakieś 50% mocy.
Osłony fajnie sprawdzają się jeżeli chodzi o zapobieganie oślepianiu (choć problem pozostaje po bokach) ale lustra mające zwiększyć ilość światła raczej nic nie dają - przynajmniej ja nie jestem w stanie zauważyć najmniejszej różnicy z nimi i bez.
Jedyne do czego mam obawy to jak ta lampa będzie świecić za 3-4 lata. W przypadku lamp T5 wraz ze spadkiem wydajności można łatwo wymienić świetlówkę - tutaj tego komfortu nie ma.
Ogólnie 7/10.
TenOdTego napisał(a):Od przodu i tyłu ładnie zasłaniają światło ale najbardziej denerwuje mnie światło padające z boku lampy. Mam kanapę od bocznej strony akwarium i daje po oczach niemiłosiernie. Już planowałem jakieś dodatkowe przysłony samodzielnie wycinane.
Dokładnie. Na ten moment mam przyklejony tam kawałek kartonu, ale już zamówiłem czarne pleksi i postaram się wyciąć coś bardziej estetycznego
Odpowiedz
