ja wziąłbym miedziany (bo łatwo formować) np 1 mm albo i trochę grubszy w plastikowej osłonie i dla spokoju ducha zabezpieczył końce po cięciu lakierem do paznokci najbliższej białogłowy

Wersja druga - może uda Ci się ją „rozpiąć” pomiędzy tymi dwoma tę trzecią za pomocą plastikowych opasek tzw. trytytek? Jeśli tamte są w miarę stabilnie przymocowane (nie mam pojęcia jak wygląda ten zestaw) to dajesz kilka opasek na zmianę raz do jednej, raz do drugiej, lekko napinasz, odcinasz końce i gotowe. Zalety: proste do zrobienia, nie musisz tego druta formować jakoś, nie ma metalu - nie ma korozji, jak weźmiesz przeźroczyste trytytki to nie ograniczą jakoś znacząco światła - poza tym można je poustawiać między diodami. Chyba wybrałbym drugą metodę z lenistwa
