Leddy Slim 32 W, akwarium o niestandardowych wymiarach, szerokie i niskie, ma wysokość 43 cm.
Rośliny są obsadzone zarówno bezpośrednio pod belkami, jaki na brzegach, więc dostają zróżnicowaną ilość światła; jedyna różnica to taka, że na obrzeżach jest zdecydowanie mniej zielonego glona,
rośliny rosną, a właściwie
nie rosną tak samo. Wcześniej na tym samym podłożu roślinki rosły bezproblemowo, zresztą umówmy się,
vallisneria czy krypotokoryna nie jest rośliną o jakichś wyrafinowanych wymaganiach co do oświetlenia.
Anubias zdechł kompletnie, a to chyba sztuka ubić
anubiasa. Pod T5 sobie rósł bezproblemowo.
W pracy tez mam kilka akwariów pod opieką, tylko w tych, w których miałem oświetlenie LEDami miałem non-stop problemy z glonami nitkowatymi. Zresztą. Akwaria, różne, mam od 35 lat, jeszcze nigdy nie miałem tylu problemów z glonami, co po przejściu na LEDy.
Pewnie, że można winić dobór diód, czy coś. Ale raz,
AquaEl chyba nie wrzuca byle czego do swoich lamp, to raz, dwa, pod praktycznie każdą pospolita świetlówką proste
rośliny będą rosły. Szkoda mi czasu na wyszukiwanie parametrów, a może takie, a może jakieś inne.
Leddy Slim sobie zostawię, może kiedyś mnie najdzie na tropheusy, to się nadadzą na hodowlę glonów dla nich.