Witam,
zastanawia mnie sprawa z zeolitem, działa on tak samo jak węgiel aktywny wyłapując z wody pierwiastki chemiczne? Jeśli tak to jakie? Zastosowałem pierwszy raz w swej przygodzie akwarystycznej zeolit i nie do końca wiem jak on działa. Jedni piszą że wyłapuje on pierwiastki ciężkie, inni że azotany, azotyny i amoniak a jeszcze inni że wszystko łącznie z azotem, potasem, magnezem itp. Jakiś tydzień temu zacząłem nazwożenie azotem, potasem, fosforem i magnezem i nie miałem jeszcze wysypu glonów
Wiadomo że nie każdy od razu znajdzie te odpowiednie proporcje nawozów, a tym bardziej że nie znam ani parametrów kranówki ani wody w akwarium.
Być może to coś z moim nawożeniem/nawozami. Tak przygotowałem swoje nawozy:
100 gram azotanu potasu rozpuściłem w 2 litrach wody destylowanej i wyliczyłem aby stężenie tego nawozu wynosiło 15 mg/l muszę codziennie wlewać ok. 118 ml azotu.
100 gram siarczanu potasu rozpuściłem w 2 litrach wody destylowanej i wyliczyłem aby stężenie tego nawozu wynosiło 10 mg/l muszę codziennie wlewać ok. 1 ml potasu.
50 gram diwodorofosforanu potasu rozpuściłem w 2 litrach wody destylowanej i wyliczyłem aby stężenie tego nawozu wynosiło 1 mg/l muszę codziennie wlewać ok. 14 ml fosforu.
Być może ten zeolit mi to wyłapuje
Dodam że moje akwarium ma 240 litrów.