Jesteśmy po świeżych dostawach roślin :)     ZOBACZ KATALOG
Wielki Atlas Roślin Akwariowych Christell Kasselmann już dostępny w języku polskim!     Kup teraz







Lista działów » Technika » Nawożenie i chemia wody


Torf w woreczku na wkłady filtracyjne lub w pończosze



Metody nawożenia roślin akwariowych. Analiza parametrów wody i dobór właściwych preparatów.



Dzień dobry,

Tak jak już pisałem w innym poście dzisiaj mam problem głównie z Microsorum. Planowałem zakup mineralizatora RO. Przyjrzałem się jednak dokładniej liściom Anubiasa. Jest to jedyna obecnie roślina, która wypuszcza liście, natomiast po pewnym czasie zostają pokryte glonami oraz zauważyłem tak zwane curled leaves, liście powyginane na końcu. Najprawdopodobniej mam problem z nawożeniem, z niedoborami. Pomyślałem aby stworzyć stabilniejsze warunki dla nawozu, co jest na przykład zalecane w instrukcji Rataja BioFlor, poprzez dodanie garbników do wody. Miałem w domu trochę torfu Rataja oraz woreczek w wkładem węgla do filtra kaskadowego. Węgiel wyciągnąłem oraz wsadziłem kulki torfowe i całą torebkę schowałem za korzeniem.
Kiedyś czytałem aby kulki wkładać jako jedno medium do filtra. Nie chcę za bardzo zakwasić wody ale chcę aby garbniki itd. stabilnie migrowały do wody.

Czy stosujecie również taką metodę z torfem w pończosze lub woreczku gdzieś schowaną w akwarium? Orientujecie się jak stabilna jest ta metoda pod względem nasycenia wody w garbniki?

Na podłożu aktywnym mam wysypany piasek i z podłoża raczej nic się nie wydostaje.

szkot
Zainteresowany tematem

Posty: 167
Dołączył: 09 maja 2018, 21:26

Rozumiem, że poprzez obniżenie ph chcesz zwiększyć przyswajalność pierwiastków…musiałbym tutaj rozprawkę trzepnąć na temat w/w, ale myślę że będzie szybciej, jak opiszesz akwarium regulaminowo i wrzucisz zdjęcia. Zobaczymy co z tymi niedoborami.

P.S. Wkładami torfowymi do filtra, to sobie można jedynie kolorek lekko zmienić. PH tym nie ubijesz. Garbników będzie tyle, co kot napłakał. Zabarwienie wody pogorszy tylko penetrację słupa wody przez światło (w pierwszej kolejności jego czerwone widmo).


Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

Avatar użytkownika
AquaMolitor
Znający temat

Posty: 1632
Dołączył: 25 lis 2019, 23:23

Nie miałem zamiaru tym ph zbijać. Z tego co wiem, tort działa jak chelat i dlatego nawóz stabilniej utrzymuje się w wodzie. Wydaje mi się, że dlatego Rataj zaleca podawanie Rataj CHELATIN

cytuje
Skuteczność nawożenia można znacznie zwiększyć i wydłużyć wyciągiem naturalnym Rataj CHELATIN.

szkot
Zainteresowany tematem

Posty: 167
Dołączył: 09 maja 2018, 21:26

W tropice na przykład masz już chelatowane pierwiastki (np. żelazo). Nie mam pojęcia co to za marketing mi cytujesz. Jak masz niedobory, to trzeba sprawdzić parametry, zweryfikować reżim nawozowy, światło, co2 a nie garbniki dodawać.


Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

Avatar użytkownika
AquaMolitor
Znający temat

Posty: 1632
Dołączył: 25 lis 2019, 23:23

To raczej nie marketing. Z tego co pamiętam nawet a akwariach low tech, garbniki pomagają w stabilizacji zbiornika. Takie mają zadanie. Wiem że nawozy są już chelatowane, ale większa ilość dostępnego chelatu w wodzie w postaci garbników być może pomaga w dostępności i braku wytrącania pierwiastków z wody. Tak mi się przynajmniej wydaje.

szkot
Zainteresowany tematem

Posty: 167
Dołączył: 09 maja 2018, 21:26

#szkot tak mi się wydaje, że za wszelką cenę kombinujesz by było ciut taniej niż normalnie tylko ciągle brak efektu...
To nie Ty czasem kiedyś pisałeś o marnującym się co2 w nocy??

Microzorium rośnie jak chwast i nie ma żadnych specjalnych wymagań, jak każda roślina lubi stabilne warunki. Teraz torf coś tam wyrzuci z siebie, warunki się zmienią ale Ty nie wychwycisz na jak długo, nie będziesz wiedział czy stworzone przez Ciebie warunki przetrwają choć jedną podmianę wody....

Wysłane z SM-A600FN przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl
Sprawdź czy Twój doradca posiada zbiornik ,który Ci odpowiada...w innym przypadku uważaj na glony...

gazownik
Z dużym doświadczeniem

Posty: 3355
Dołączył: 24 kwi 2010, 08:13

Jak ja się cieszę, że już dawno przestałem wierzyć w te cuda niewidy :D
Magiczne dodatki, do wody, filtrów i co tam jeszcze nie wymyślą.
Tu chelaty, tam super bakterie itd.

Od dawna jadę na zestawie podłoże aktywne + RO + mineralizator + trochę nawozów i to się kręci.
Jak jakiś chwast nie chce u mnie rosnąć to wylot i jest miejsce dla innego bohatera.
To ma cieszyć a nie generować problemy.

Avatar użytkownika
Akaruz
Znający temat

Posty: 1142
Dołączył: 08 kwi 2017, 16:36
Miasto: Kraków

Na podłożu aktywnym mam wysypany piasek i z podłoża raczej nic się nie wydostaje.


Czy ktoś może mi wyjaśnić cel takiego postępowania?

pk77
Poznaje temat

Posty: 143
Dołączył: 19 lis 2014, 13:29

Na podłożu aktywnym mam wysypany piasek i z podłoża raczej nic się nie wydostaje.


Czy ktoś może mi wyjaśnić cel takiego postępowania?


tak, jako podłoże aktywne miałem Yakuchi w moim przypadku bardzo pyliło. Mam jednego glonojada. Może on tak robił.

Poza tym po zmianach postanowiłem mieć same epifity i bardziej podoba mi się jasny piasek z korzeniem z epifitami.

szkot
Zainteresowany tematem

Posty: 167
Dołączył: 09 maja 2018, 21:26

Ja bym do samych epifitów chyba dał cienką warstwę grubego piasku, jeśli byłyby ryby żerujące przy dnie. Jeśli nie - raczej zwykły żwirek o różnorodnej granulacji. Mniej kombinowania, nie będzie się gromadził siarkowodór, a przecież i tak epifity zasilasz z kolumny wody.
Zawsze mi się zdawało, że mchy + epifity to teoretycznie przepis na najłatwiejszy setup: jałowe dno, niedużo światła, bez co2, bardzo delikatne nawożenie kolumny, albo wręcz "na lenia" - wpuścić gupiki i samo się nawiezie. Jak byłem małym chłopcem, to miałem w pokoju dwa takie akwaria, a jeszcze trzy stały w sypialni i dużym pokoju. Oczywiście prowadził to wszystko mój tata, ale przysięgam na wszystkie świętości, że jak na dzisiejsze warunki każdy z tych zbiorników był bezobsługowy. Żabienice, microsoria, anubiasy, bacopy, kryptokoryny itd. rosły sobie na rybim nawozie w zwykłym żwirku i szczerze mówiąc to wywalało się tej zieleni kubłami.
Jasne, współczesny aquascaping ma się do tego jak bolid F1 do fiata 126p, ale to drugie też jeździ.
Instalacje z butlą nie były tak powszechne, nawet nie wiem czy w ogóle były u nas w kraju w latach 80-tych (tu pytanie do starszych forumowiczów), a z nawożeniem to był taki problem, że było go za dużo i trzeba było odmulać dno, bo popularne wtedy żyworódki mają konkretną przemianę materii ;)
Ja bym tego nie pisał, ale domyślam się z roślin, że chcesz mieć po prostu proste, samoobsługowe akwarium. Nie mam pojęcia o tej nowej technice, ale akurat prostych, low techowych akwariów widziałem dziesiątki i wiem na pewno, że nie jest potrzebne co2, nawozy, podłoża aktywne i inne cuda, a za filtr może służyć gąbka z napowietrzaczem, nie przesadzać ze światłem i też będzie rosło. Tylko zasada jest jedna - nie kombinować. Im stabilniejsze warunki tym lepiej. Rośliny muszą mieć czas na adaptację.
Nie odbieraj tego jako mądrzenie się, ja bardzo mało wiem. Ale jak na własne oczy widzę coś dziesiątki razy, to wiem, że to działa.

pk77
Poznaje temat

Posty: 143
Dołączył: 19 lis 2014, 13:29

Fajnie, że masz ojca akwrystę. Ja w sumie od dziecka miałem akwarium, ale jak byłem mały, jak tylko włączyłem grzałkę i brzęczyk do akwarium, to matka wpadała do pokoju, że prądu szkoda i wyłączała. Wiele razy próbowałem mieć większe akwarium jak z rodzicami jeszcze mieszkałem, ale kończyło się to burdą ze strony rodziców. Dalej mi matka dzwoni, że sobie dom akwariami zniszcze. Mam nadzieje, że mój synek będzie akwarystą po tatusia. Czasami stoi przed akwarium i odpowiada o nim jakby swój kanal miał na Youtubie.

Co do akwarium, tak chce mieć jak najprostrze ładne akwarium z epifitami. Miałem już różne akwaria. Czasami były ładne, ale teraz nie może zaskoczyć. Teoretycznie powinno działać bez nawozów, co2. To kostka 35 litrów z wieloma gupikami Endlera, krewetkami. Bardzo mi się w tym akwarium Cladophora rozwija i zapewne ona pożera substancje odżywcze. Będe podawać tylko potas regularnie jak na razie. Może rośliny poczują się lepiej i zaczną przyswajać pierwiastki. Potas mam z EasyLife Kalium. Zastanawiam się czy sól K2SO4 nie byłaby lepsza.

szkot
Zainteresowany tematem

Posty: 167
Dołączył: 09 maja 2018, 21:26











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: brunonatura, Jakub90210, Joohan i 342 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.