chciałbym na przywitanie podzielić się kodem rabatowym na zakup buforów pH, roztworów do przechowywania elektrod pH, roztworów do mycia elektrod i innych produktów (np. nawozów akwarystycznych) w sklepiehttps://sklepsajtom.pl/, kod rabatowy -10% na wszystko w sklepie: POYXW2OC
Wracam do tematu. Sprawdziłem test na Gh firmy Salifert i wychodzi mi 6 na zooleku 8 i chyba mają rację ci którzy uważają że Gh zooleka zawyża Dla mnie jest.to kluczowy pomiar ze względu na Mg
Niestety nie mam aktualnie testów innej firmy niż Zoolek ale wymieniłem odczynniki przy teście na Mg/Ca i mam nowy test na GH. Teraz oba wyniki na GH są zbieżne - tj. wynik kropelkowego testu na GH to 11 a wynik obliczenia GH z testu na Mg/Ca to 11,2.
Jeden producent moich testów więc Twoje spostrzeżenia co do zawyżania wyniku u mnie nie występują. Faktycznie zastanawiam się czemu mam GH na poziomie 11 (KH 4) skoro leje RO + Vimi (2g na 10l) a teoretycznie nie mam nic co powinno zatwardzać wodę
Sam wcześniej pisałeś że test zooleka zawyża gdzieś na forum czytałeś itd... Cos mi też nie pasowało i kupilem Salifert Gh . Według tego co leje to powinienem mieć 6 i mam . Zoolek pokazuje 8 to przy 6 zjechał bym do 4
To co podałem o zawyżaniu wyników przez testy Zoolek podtrzymuję - czytaj ze zrozumieniem - u mnie po prostu nie mam jak sprawdzić bo nie mam testów innego producenta. To, że wynik dwóch testów Zooleka jest zbieżny nie wyklucza, że jest zawyżony.
Skusiłem się i kupiłem dwa testy: na potas (K) i wapń/magnez (Ca/Mg). Szczerze? zawiodłem się kopia testów Zooleka mniej lub bardziej udana. Test na potas. Prawie taki sam zestaw. Różnica jest w kilku szczegółach. Zoolek daje dwie jednakowe próbówki, natomiast ACQUALab daje buteleczkę i próbówkę. Tak jak w Zooleku pobieramy 5 ml wody z akwa (do buteleczki) dodajemy 3 malutkie miarki proszku i mieszamy. Potem stawiamy próbówkę na krzyżyku (jak na foto i dolewamy wodę z buteleczki, aż krzyżyk zniknie (jak wam ręka drgie, i wlejecie za dużo to umarł w butach...). Potem trzymając próbówke w ręku przykłądamy do niej miarę i odczytujemy poziom. Wynik wychodzi w praktycznie taki jak w Zooleku. Jedna uwaga: próbówkę w Acqualabie można płukać wyłącznie woda RO lub destylowaną !!! Takie są zalecenia.
W przypadku testowanie Ca/Mg jest tych różnic jeszcze mniej. Też mamy do dyspozycji dwa odczynniki w płynie i dwie fiolki z proszkami oraz jedną większa butelkę z płynem dodawanym do jednego i drugiego pomiaru. Różnica polega na tym, że w Zooleku liczymy dodane krople z odczynnika 3, a w Acqualabie mamy małą strzykawkę i odmierzamy 40 jednostek odczynnika 3 i dodajemy po kropelce. Jak zmieni się nam barwa w buteleczce to sprawdzamy ile odczynnika zużyliśmy. Na przykład w strzykawce zostało nam 23 jednostek czyli zużyliśmy 17 (40-17=23). W przypadku pomiaru Ca jest to poziom tego pierwiastka w wodzie. W przypadku Mg ilość zużytych jednostek mnożymy przez 0,6. W przypadku Ca nie miałem rozbieżności, natomiast w przypadku Mg Zoolek wyliczał mi Mg na poziomie 6 mg/l, zaś Acqualab wylicza mi Mg na poziomie 7,8 mg/l
FoCuS_PL napisał(a):Hm, a czego się Kolego spodziewałeś? To jest chemia i do pomiarów (niezależnie od producenta) używane są te same odczynniki...
Hmm,może i nie mam dużego doświadczenia, ale Sera różni się od Zooleka, a JBL od obydwu... a tu mamy czystą kopię i moim skromnym zdaniem w gorszym wydaniu Poza tym opisałem, bo może ktoś będzie zainteresowany.
Dobrze że kolega sprawdził .Czyli najlepszy test na K to jednak firmy Salifert(do słodkiej wody) 5 ml wody z akwarium 0,5 ml odczynnika 1 4 krople odczynnika 2 Trzeci odczynnik dodajemy po kropli do min zabarwienia na niebiesko i odczytujemy z tabeli wartość potasu
prot napisał(a):Dobrze że kolega sprawdził .Czyli najlepszy test na K to jednak firmy Salifert(do słodkiej wody) 5 ml wody z akwarium 0,5 ml odczynnika 1 4 krople odczynnika 2 Trzeci odczynnik dodajemy po kropli do min zabarwienia na niebiesko i odczytujemy z tabeli wartość potasu
w ostatnim miesiącu pewna firma chce się wbić na rynek akwarystyczny z urzadzeniem spektofotometr. Nie ukrywam, urzadzenie wydaje się być bardoz dokładne (nie mowie tutaj o wynikach po przecinku, ale czy tylko mnie wkurzało porównywanie koloru XXzielonego do zielonopodobnych na skali?).
Ciekawi mnie granica błędu i drugie o ile samo urzadzenie kosztuje spoko i tego nie podważam , ale na ile testów wystarczają odczyniki - zestaw wszystkich kosztuje 200zł
A$ napisał(a):Skusiłem się i kupiłem dwa testy: na potas (K) i wapń/magnez (Ca/Mg). Szczerze? zawiodłem się kopia testów Zooleka mniej lub bardziej udana. Test na potas. Prawie taki sam zestaw. Różnica jest w kilku szczegółach. Zoolek daje dwie jednakowe próbówki, natomiast ACQUALab daje buteleczkę i próbówkę. Tak jak w Zooleku pobieramy 5 ml wody z akwa (do buteleczki) dodajemy 3 malutkie miarki proszku i mieszamy. Potem stawiamy próbówkę na krzyżyku (jak na foto i dolewamy wodę z buteleczki, aż krzyżyk zniknie (jak wam ręka drgie, i wlejecie za dużo to umarł w butach...). Potem trzymając próbówke w ręku przykłądamy do niej miarę i odczytujemy poziom. Wynik wychodzi w praktycznie taki jak w Zooleku. Jedna uwaga: próbówkę w Acqualabie można płukać wyłącznie woda RO lub destylowaną !!! Takie są zalecenia.
W przypadku testowanie Ca/Mg jest tych różnic jeszcze mniej. Też mamy do dyspozycji dwa odczynniki w płynie i dwie fiolki z proszkami oraz jedną większa butelkę z płynem dodawanym do jednego i drugiego pomiaru. Różnica polega na tym, że w Zooleku liczymy dodane krople z odczynnika 3, a w Acqualabie mamy małą strzykawkę i odmierzamy 40 jednostek odczynnika 3 i dodajemy po kropelce. Jak zmieni się nam barwa w buteleczce to sprawdzamy ile odczynnika zużyliśmy. Na przykład w strzykawce zostało nam 23 jednostek czyli zużyliśmy 17 (40-17=23). W przypadku pomiaru Ca jest to poziom tego pierwiastka w wodzie. W przypadku Mg ilość zużytych jednostek mnożymy przez 0,6. W przypadku Ca nie miałem rozbieżności, natomiast w przypadku Mg Zoolek wyliczał mi Mg na poziomie 6 mg/l, zaś Acqualab wylicza mi Mg na poziomie 7,8 mg/l
Witam A$ jestes "pincet lat na forum" Czy nie zastanawialo Cie kiedykolwiek co faktycznie testy mierza? Czy szukales takich informacji? To,ze Polscy akwarysci sa mistrzami swiata w testowaniu to juz pisalem nieraz,do tego nie maja bladego pojecia co testuja i jak to wyglada. Ta wiedza naprawde jest od dawna dostepna.
Nie da sie przetestowac niektorych pierwiastkow,szczegolnie tych gdzie wszystkie sole biorace udzial w tescie sa rozpuszczalne. Nie da sie przetesowac NO3,nawet dioda jonoselektywna czyt. fotometrem dlatego ze w owej probce beda braly udzial inne aniony np. (Cl,HCO3,SO4 )musialbys taka probke wyizolowac z takich "przeszkadzaczy" Do tego sluzy maszyna ICP-MC nawet nie ICP-OES tylko ta pierwsza. Przy K intereferencja bedzia z Na oraz jesli ktos nawozi NH4/mczonik do czasu kiedy bakterie przerobia udzial bedzie mial tez NH4 . O ile bardziej taki wynik mozna by uzyskac np. z PO4 gdyz sole biorace udzial w wiekszosci sa nierozpuszczalne to i tak moze byc intereferencja z Pb czy tez Cu. Do tego dochodza fosforany ktorych i tak nie zmierzysz przy aktywnym dlatego gdyz znajduja sie one w granulce. Mialem multiplatformowke Hanny oraz N-NO3 oraz inne fotometry Lamotee czy Hach. Do tego jak pisalem jest mase informacji na anglojezycznych stronach.
Tak na luzno moge zacytowac,bo to jest taki wstep jak firmy zeruja na testacych.
"There are no test kits that are in any way "ideal" for a planted aquarium. The problem with test kits are not merely because they are inaccurate and inconsistent, but that test kits and testing for parameters that very few understand is part of a wider conspiracy by vendors to extract money by preying on our fears.
So take for example the post above stating:
I needed to act on, even if I did not know the exact level of NO3, especially if one plans to keep shrimp in the tank? In other words, those with shrimps should try to avoid "red" results for NO3 and aim for "yellow" or "orange" results?
Well firstly, who says that a certain color should be avoided? On what basis do we presume that a certain NO3 level is toxic to our invertebrates? What are the physical signs of NO3 toxicity in fish and invertebrates? Has the mechanism of this toxicity been explained? Do hobbyists realize that NO3 derived from the nitrogen cycle in the tank is the end product of a toxic cycle that begins with ammonia and nitrite? Are they aware that this is completely different than directly adding inorganic NO3 to the tank?
No one explains or elucidates these issues. Doctrines and dogmatic limits are promulgated as if written on stone tablets. No one questions or actually tests these limits, so the test kit becomes, in effect, a kind of virtual police, or some kind of bot. Furthermore, if these bogus test results show red or [insert danger color here] then off to the LFS we go to buy some product to ameliorate the condition in the tank. It's almost like the movie Groundhog Day. the cycle is repeated infinitely.
Test kits are part and parcel of a massive disinformation campaign, first to mesmerize the public with lore of chemical boogiemen which then drives the unsuspecting like flies into the spiders web of more deceit.
The ironic thing is that there is actual value in some test kits, but these kits measure innocuous parameters such as pH, GH and alkalinity. As usual however, the value of these parameter are twisted and perverted so the hobbyist is told to "keep you parameters stable" so off to the LFS we go to buy some product destined to maintain the parameter. Does anyone even know what pH is? Do we know the purpose of alkalinity or GH? Are people aware that a so-called KH test kit is incapable of measuring KH and actually measures alkalinity instead? Does the average test kit lover even know the difference between KH and alkalinity?
Jak bedziesz chcial wiecej informacji moge cos jeszcze dorzucic. Pozdrawiam.
Co do urządzeń dla Kowalskiego tu ostatni filmik z testu takiego kombajnu:
Jak obejrzałem sobie to urządzenie to niestety wygląda budżetowo - najprostszy LCD i drukowana obudowa - czy tam czasem nie siedzi sobie ATmega (Arduino) ? Oczywiście nie przekreślam urządzenia ale jeżeli dobrze zrozumiałem zasadę jego działania to zastępuje on nam nasze oko w kwestii porównania koloru ze wskaźnikiem/kartonikiem - dalej bawimy się w krople odczynników a jak wiadomo kropla kropli nie równa itp. itd. W świetle tego co napisał macek.g to jakoś nie widzę tego typu rozwiązań ale może ktoś przetestuje i pozytywnie mnie zaskoczy.
Ja praktycznie żadnych testów nie robię ani na żelazo ,fosfor czy azot . Bawiłem się trochę testem Ca- Mg jak przeszedłem na 100 % RO i mineralizowalem sam solami Test na Potas stosuje od czasu do czasu i nie jest dla mnie ważne co pokazuje tylko ile pokazuje Ważna jest różnica . Dzięki tej różnicy między początkiem tygodnia a końcem określam zużycie Do podmienianej wody odmierzam odpowiednią ilość i uwzględniam różnice która mi powstała Test robię rzadko ,chyba że zmieniam sposób nawożenia czy tam jakieś inne rzeczy co mogą mieć wpływ
macek.g napisał(a): A$ jestes "pincet lat na forum"
I co z tego wynika???? Jest takie powiedzenie: Uczysz się całe życie, a i tak głupim umierasz.... Dla mnie ma to sens.
macek.g napisał(a): Czy nie zastanawialo Cie kiedykolwiek co faktycznie testy mierza?
Nie, nie zastanawiałem się.
macek.g napisał(a):Czy szukales takich informacji?
Nie, nie szukałem. Mam parę innych zainteresowań (z własnego upodobania lub z przymusu) i brakuje mi trochę czasu na wszystko
macek.g napisał(a):To,ze Polscy akwarysci sa mistrzami swiata w testowaniu to juz pisalem nieraz,do tego nie maja bladego pojecia co testuja i jak to wyglada. Ta wiedza naprawde jest od dawna dostepna.
Być może i masz rację. Ale przejrzyj to forum i zobacz ile tu jest głupot, których nikt nie prostuje. I jak laik ma się w tym połapać? A jak wyjdziesz poza to forum... tam dopiero jest raj i kopalnia wiedzy. Tylko czy ona pokrywa sie z tym co ty głosisz???? I skąd taki laik ma wiedzieć, co ma wybrać????
macek.g napisał(a):Nie da sie przetesowac NO3,nawet dioda jonoselektywna czyt. fotometrem dlatego ze w owej probce beda braly udzial inne aniony np. (Cl,HCO3,SO4 )musialbys taka probke wyizolowac z takich "przeszkadzaczy" Do tego sluzy maszyna ICP-MC nawet nie ICP-OES tylko ta pierwsza. Przy K intereferencja bedzia z Na oraz jesli ktos nawozi NH4/mczonik do czasu kiedy bakterie przerobia udzial bedzie mial tez NH4 . O ile bardziej taki wynik mozna by uzyskac np. z PO4 gdyz sole biorace udzial w wiekszosci sa nierozpuszczalne to i tak moze byc intereferencja z Pb czy tez Cu. Do tego dochodza fosforany ktorych i tak nie zmierzysz przy aktywnym dlatego gdyz znajduja sie one w granulce. Mialem multiplatformowke Hanny oraz N-NO3 oraz inne fotometry Lamotee czy Hach. Do tego jak pisalem jest mase informacji na anglojezycznych stronach.
Jak bedziesz chcial wiecej informacji moge cos jeszcze dorzucic. Pozdrawiam.
Oczywiście, chętnie poczytam, jak podrzucisz. Ale skoro nic się nie da zmierzyć, to po co jest ten wątek???? Pewnie masz rację, że nie ma sensu testować, bo coś tam... ale z drugiej strony jak mam osiągnąć poziom, gdzie nie mam glonów, a rośliny mi nie gniją (nie wspomnę o sławetnym bąblowaniu roślin)??? Jakoś muszę ogarnąć temat i testy dają poziom odniesienia. A czy azotany są rzeczywiście na takim czy innym poziomie to mi jest rybka. Ważne, że jest to jakiś punkt odniesienia. Dzięki testom i pomocnym ludziom tutaj, takim jak np prot udaje mi się wyjść na prostą, po dłuuugiej walce ze wszystkim A żeby było to możliwe to niestety trzeba podawać wyniki testów, bo stanowią one jakiś wspólny język.
Wrzucam bo może kogoś zainteresuje i może ktoś ma podobne wnioski. Właśnie skończyłem robić testy dla PO4, NO3 i FE i poniżej wyniki: test PO4 JBL 0,4 odczyt hanka 0,99 / 1,04 ACQUA 0,8 odczyt h...
Witam Wszystkich. Chyba od października ubiegłego roku jestem posiadaczem 200 litrowego akwarium, chciałem aby było było roślinne i jest. Akwarystą jestem od lat , ale zawsze było to malawi. Wszystko...
Cześć
Na znanym portalu aukcyjnym zauważyłem testy do badania parametrów firmy ACQUALab.
Osobiście ich nie znam a w aukcji w opisie każdy nawet maszkarę przedstawi jako księżniczkę więc chętnie dowiem...
Mam problem z wysokim NO3 i PO4 oraz dopasowaniem do tego nawożenia.
W 70L akwarium trzymam ok 20 szt razbor Espei, 15 błyszczyków, starego zbrojnika oraz starą boję odziedziczone po szwagrze, ok 2 ot...
Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.
Sklep firmowy
Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).