Ryby możemy " zagazować "
CO2, bez problemu je przekarmimy, mogą nabawić się pasożytów. Uśmiercimy je nie zapewniając im należytych warunków, twardością wody, zbyt wysokim pH - jak i zbyt niskim.
Jest wiele czynników które wpływają na faunę w zbiorniku...
Wracając do pałeczek -
informacje dostępne w internecie ( jak i w moim temacie ) odnośnie wykorzystania tych pałeczek, mówią o stosowaniu żwiru. Granulat który zastosowałeś jest dosyć przepuszczalny, a
w połączeniu ze świeżym zbiornikiem stało się tak, a nie inaczej.
Każdy ze zbiorników u mnie jest oparty na podłożu żwirowym,
drobnym 1-3 mm. Nie ma mowy, aby coś przedostało się do słupa wody. Stosuję je od startu zbiornika, a po jakimś czasie ponownie zasilam podłoże. Ryby zawsze wpuszczam po 3 tygodniach, pomimo lania litrów bakterii.
Co teraz masz zrobić, to już koledzy wyżej się wypowiedzieli.