Jakie robię błędy w nawożeniu?

Witam,

W końcu zdecydowałem się założyć ten ten temat, opiszę w miarę dokładnie jak co stosuję w akwa i jakie problemy zauważylem.

A więc po 5ciu latach biedowania (studiowania) podjąłem normalną pracę i w końcu udało mi się powrócić do mojej pasji, czyli akwarystyki. W każdym razie poświęcam teraz akwarium niemal cały swój wolny czas, co mi wypomina ma kobita, ale zawsze to lepsze niż picie więc jakoś się biedna pogodziła Jakiś rok temu zacząłem z 54L które teraz startuje jako dekorayjne w pracy a ja sam w domu mam 112L które ma być roślinne niedługo.

Potrzebuję zewnętrznej opinii na temat tego jak nawożę. Otóz mam jeszcze niezbyt zarośnięte akwarium które wystartowało miesiąc temu. Jak zobacylem niedobory makro zacząłem podawać sole, jakzobaczylem niedobór mikro poszedł w ruch Mikro Intermagu. Teraz wygąda to tak:

Skomponowałem nawóz razem to 900ml:
KNO3 50g
K2SO4 45g
MgSO4 31g
KH2PO4 5g
Podaje ok 5m dziennie :

Dozowanie MAKRO
jednorazowo/tygodniowo
[mg/l] /[mg/l]
Potas, K+ 2,371 / 16,599
magnez, Mg+2 0,177 / 1,239
Azotany, NO3- 1,774 / 12,421
fosforany, PO4 0,202 / 1,414


MIKRO:
100mlmikro intermag + woda = 600ml nawozzzzzzzu, ok 1ml dziennie:

dzienna / tygodniowa

żelazo, Fe 0,0260 / 0,1823
mangan, Mn 0,0094 / 0,0656
cynk, Zn 0,0017 / 0,0122
miedź, Cu 0,0017 / 0,0122
molibden, Mo 0,0005 / 0,0036
bor, B 0,0035 / 0,0243

Do tego oczywiście CO2 z bimbrownii i oświetlenie 3x24W (grolux, narva daylight, 10k reff white - narva i 10k z odbłyśikami), co daje ok 0,8 W/litr. 9h dziennie z 3h przerwy w południe.

I teraz tak na szybach pojawia sie jasny alot który łatwo schodzi po dotknięciu, co to może być i jaka jest przyczyna? Wczoraj dla eksperymentu podalem podwojoną dawkę potasu za pomocą K2SO4 i podwojoną dawnę mikro. Nalot nadal się rozwija a żabienia wielka na jednym liściu dostała czerwonych nerwów. Co robię nie tak?

Aha... w akwarium mam żabienicę wielką, 3xżabienicę szerokolistną, heterantere, lotos tygrysi (który dostał gnilnych plam na środku iścia), nurzańca (zrobił się czerwony z tydzień temu i marnieje), trawkę brazylijską i mech spikey. Wodę daję z kranu ale przepuszczoną przezkolumnę torfową, pH wody w akwa to 7- 7,3.

Parametry wody wodociągowej:
Odczyn pH 7,6
Chlorki (mgCl/dm3) 40,5
Azotany (mgNO3/dm3) 1,97
Wapń (mgCa/dm3) 82,5
Magnez (mgMg/dm3) 11,5
Twardość (mgCaCO3/dm3) 252
Twardość - przeliczenia jednostek:
(stopnie niemieckie) 14,12

Testy pokazują:
NO3 ok 10ppm
PO4 ok 0,4 ppm

Może ktoś się pokusi o analizę?

No tak jak napiszesz za mało to każdy pisze ... mało informacji mało informacji... jak sie rozpiszesz to wychodzą z ludzi "internetowi fachowcy", czyli każdy G wie ... problem rozwiązałem, był iście prosty i banalny (a rozwiązałem go po ponownym przeanalizowaniu napisanego posta). Temat można zamknąć.

ale o so chodzi?

Makro dajesz ok tak trzymaj. podmieniaj wodę co 7dni. Mikro trochę mało możesz zwiększać ale uważaj na glony bo świeży zbiornik masz.
bimbrownia nie daje rady przy takim świetle, wspomagaj easycarbo.
Daj czasu roślinom niech baniak dojrzewa. Widać że wiesz o co chodzi ale musisz być cierpliwy.

Nalot na przedniej szybie sie pojawiac nawet jak bedziesz idealnie nawozil. Nie musisz tez sie zloscic ze ktos nie odpisal na posta od razu. Czasami moze byc ze w danym dniu duzo bedzie postow i nie pojawi sie w ostanio opublikowanych.

Mało się udzielam na forum ze względu na me nie wielkie doświadczenie w temacie akwarium prowadzonym na poziomie HT. Zasobność wiedzy jaka zgromadziła się na Tej zacnej stronie pozwala na stawieniu czoła najtrudniejszym wyzwaniom jak i problemom związanymi z naszym ukochanym hobby. Z akwarystyką mam styczność przez całe moje życie jednak były to zbiorniki żwirek/małej mocy świetlówka/ i wiedza przekazywana z dziada pradziada .W listopadzie odpaliłem baniak 240l z 0,9w/l co2 butla z phmeter+ASI i popełniłem wszystkie możliwe błędy jakie można popełnić a prze de wszystkim poznałem wszystkie glony jakie mogą powstać w zbiorniku i biały nalot na szybie również był dla mnie novum . Gotowe nawozy od razu poszły w niebyt ze względu na cenę ale i częstość zmian linii produktów.Potrzebowałem czegoś na lata wiec zainteresowałem się metodą nawożenia EI. Widocznie ma wiedza byłą zbyt mała albo być może założenie EI nie jest uniwersalnym systemem na każdy baniak bo glony rosły w siłe postanowiłem wypracować własną metodę. Codziennie badałem NO3, PO4, Fe (reszta stabilna,bez zmian i przewidywalna) i na podstawie tego dozowałem potrzebne makro i mikro (w proporcjach uwzględnionych w kalkulatorze Kolegi Spidera) aby wypracować ilość podawanych dawek. Efekt - bąbelkujące śmierdzące gluty na podłożu zgniły, pył zielony z szyb zanikł, glony na liściach z czarniałyi odpadły. Są jeszcze nie wielkie niedobitki ale wszystko idzie ku lepszemu . Roślinki się uśmiechają (bąbelkują ). Zobaczymy co przyniesie przyszłość .

Pozdrawia Miłosz

No to pieknie ! Nie zawsze zycie jest uslane az takimi rozami, ale duzo z tego co piszesz sie zgadza

Rozwiązaniem do mojego baniaka byłaby butla CO2 ... jako ze narazie nie mam możliwości zakupu (choćby dlatego że niedawno wydałem prawie 3stówki na oświetlenie i nawozy) to zastosowałem Easy Carbo (23zł na 3mce stosowania)... i w ciągu 2ch dni populacja glonów spadła do minimum. Pozostało mi chyba tylko przetarcie szyby z niedobitek

Bravo dla Ciebie eshaton...