Witam.
Jako, że moje akwarium ostatnio miało mały kryzys,który wynikł z braku czasu, zostało opentane przez glony.
Glon chciałem zwalczyć poprzez ograniczenie lania nawozów do akwarium i tak tez zrobiłem, zostawiając tylko
CO2. Po tym zabiegu
rośliny nie rosły a glony tak.
Postanowiłem też odłączyć po kilku dniach
CO2..... i wtedy sie zaczeło... rosliny ostro ruszyły do góry.
Czy mógłby ktos w prosty sposób wytłumaczyc mi dlaczego po odłączeniu
CO2 rośliny dostaly kopa?
Czy
CO2 może blokować wzrost roślin?
Pozdrawiam