Fiu fiu ,ale się rozkręcił temat.Większość wypowiedziała się na temat miękkiej wody i bardzo dobrze.Dodam że przy twardej wodzie Ph osiągnie swój maksymalny poziom bez względu na ilość podawanego
CO2 .Tak jest w moim przypadku fotosynteza taka że wieczorem filtr pyli tlenem z fotosyntezy a Ph stoi jak drut 7,2 .Negatywnego zjawiska nie zaobserwowałem ryby chyba mają się dobrze krewetki zresztą też. Moja kranówka ma Kh =9 a Ph=7,6 w akwarium jest troszeczkę mniej Kh=8 .Jak znawcy zauważą moje
CO2 oscyluję na minimum, pomimo ostrego gazowania.Dlatego uważam że nic złego nie może się stać mając twardą wodę.Oczywiście to tylko wnioski z mojej obserwacji własnego akwarium.
Z tą oszczędności jest tak , gazując w pewnym okresie czasu musimy zwiększyć gazowanie powiedzmy na 3b/s aby osiągnąć cel.Podając 24/24 podajemy polowe mniej a może nawet więcej jak połowę .Wiec oszczędność tak naprawdę jest pozorna w ilości
CO2.Tak na prawdę oszczędzamy tylko prąd gazując cała dobę i nie musimy wydawać 80zl na elektrozawór.Moja 2kg butla nabita była w styczniu i ma na obecną chwilę 30 bar z małym haczykiem.