Świeża dostawa Roślin z wysyłką w 24h     ZOBACZ KATALOG







Lista działów » Sprzęt, technika i akcesoria » Filtracja i ogrzewanie


Węgiel aktywny - odczarowanie mitów i wymiana doświadczeń



Dobór filtra do wymiarów akwarium, opinie o sprzęcie i sposoby na wydajne wkłady.



Witam!
Zacznę od tego, że od dłuższego czasu z powodzeniem używam węgla jako stały i niezbędny element filtracji w moich akwariach. Chciałbym się w tym temacie podzielić doświadczeniem ze stosowania tego niezwykle ciekawego materiału, rozprawić z kilkoma mitami na jego temat oraz poznać Wasze opinie. Zaznaczam, że jest to moja subiektywna ocena wynikająca z doświadczenia oraz wciąż pogłębianej wiedzy nt. węgla.

Moje doświadczenia związane ze stosowaniem węgla w akwarium roślinnym

1. Doskonałe klarowanie wody
Przed stosowaniem węgla myślałem, że moja woda w akwarium jest czysta. Do czasu aż nalałem wody z akwarium do białego wiadra. Również i Wam polecam zrobić ten prosty test, możecie być zaskoczeni ile brakuje waszej wodzie do prawdziwej przejrzystości :)
Nic co wcześniej stosowałem, przeróżne uzdatniacze z funkcją klarowania i inne absorbenty, nie dawały tak dobrego efektu jak właśnie węgiel. Jedynie purigen może się równać z węglem, jednak jest od niego znacznie droższy. Dobry jakościowo węgiel wyłapuje najdrobniejsze pyłki nie gorzej niż wspomniany purigen.
Na załączonym zdjęciu po lewej woda filtrowana węglem aktywnym, po prawej woda bez węgla aktywnego, w akwarium zdaje się być klarowna, jednak w kuble wychodzi żółty odcień.

2. Eliminacja przykrego zapachu
Zapewne każdy akwarysta doskonale wie o czym mowa. Osobiście nie znoszę smrodów a'la bajorko. Węgiel nie tylko powoduje, że woda przestaje śmierdzieć. On sprawia, że wręcz zaczyna przyjemnie pachnieć. Trudno określić co to konkretnie za zapach, ale jest świeży i zupełnie niedrażliwy. Sprawa szalenie istotna zwłaszcza w otwartych zbiornikach bez pokrywy, gdzie zapach roznosi się po pomieszczeniu.

3. Ograniczanie rozwoju glonów i mikroorganizmów
Glony nie lubią węgla, który trzyma je w ryzach zapobiegając rozwojowi, bądź ograniczając ich wystąpienie do minimum. Węgiel, jako pochłaniacz związków organicznych świetnie sprawdza się także w ograniczaniu powstawania pierwotniaków, które dzięki węglowi nie mają pożywki, bądź w najgorszym wypadku mają pożywkę znacznie ograniczoną.


Rodzaje węgla

Jest tego całe zatrzęsienie, przeróżne formy, marki. Generalnie powinniśmy wiedzieć, że węgiel dzieli się na 3 kategorie
1. bitumiczną (duże kawałki kruszca)
2. kawałki węgla pokruszone na drobniejsze części o zwiększonej porowatości (tzw. lignite)
3. wyspecjalizowaną w postaci najczęściej sprasowanych pałeczek lub granulek o największej porowatości

Każda z tych form ma swoje wady i zalety. Działanie jest takie samo we wszystkich, ale o różnej skuteczności. Węgiel bitumiczny i lignite jest najtańszy, ale też najbardziej pyli, długo go trzeba płukać i jest ryzyko skruszenia się w filtrze, a następnie przedostania się pyłu do akwarium. Tego typu węgiel należy stosować w większej ilości oraz dobrze zabezpieczyć w filtrze na wypadek kruszenia, najlepiej ciasno przylegającymi gąbkami z obu stron.
Najlepsza postać to węgiel w formie pałeczek. Jest to sprasowany pył węglowy, który wykazuje najsilniejszą zdolność adsorpcji. Jest praktycznie pozbawiony pyłu, nie ma też ryzyka pokruszenia. Sprawdzi się on najlepiej w filtrach wewnętrznych i małych zewnętrznych. Takim węglem najszybciej wyklarujemy wodę i pozbędziemy się brzydkiego zapachu. Jest to najdroższy rodzaj węgla. Tutaj uwaga na tanie "podróbki", które udają węgiel wysokiej jakości, a tak naprawdę są gorsze od dwóch pozostałych. Mowa o najtańszym węglu w formie pałeczek, który można kupić np. na allegro, bądź w niektórych sklepach akwarystycznych, które rozważają taki węgiel z worków typu no-name. Rzadko kiedy jest to węgiel przeznaczony do celów akwarystycznych, głównie jest to węgiel do oczyszczania powietrza lub innego niewiadomego pochodzenia. Jego zdolności adsorpcji są niewielkie, bardzo pyli łatwo się kruszy i należy go stosować kilkukrotnie większej masy niż węgiel do zastosowań typowo akwarystycznych. Dobry węgiel w postaci granulek/pałeczek można poznać po tym, że lekko błyszczy, a granulki/pałeczki są o wiele mniejsze niż "podróbka". Te tanie są zwykle grube i mało porowate, kosztują zwykle kilka zł za kilogram. Dobry węgiel granulkowy/pałeczkowy kosztuje kilkadziesiąt zł/1L.


Mity nt. węgla aktywnego

1. Jednym z największych mitów jest przekonanie, że można go stosować tylko przez krótki okres najwyżej kilku tygodni, a po tym czasie zwróci do akwarium wszystko co nagromadził....
Jest to nieprawda, teoretycznie węgiel może zacząć zwracać, lecz w praktyce akwaryjnej jest to właściwie niemożliwe. Aby węgiel zaczął zwracać wskaźnik PH musiałby być na ekstremalnie wysokim poziomie nie występującym w akwariach, a do tego musiałyby być także spełnione inne ekstremalne czynniki, które w praktyce oznaczałyby śmierć roślin i ryb. Dlatego nie musimy się przejmować.

2. Nie można stosować a akwariach roślinnych, bo pochłania nawozy...
Owszem pochłania, ale na poziomie maksymalnie kilku-kilkunastu %. Ja robię w ten sposób, że przez kilka dni po włożeniu nowego węgla minimalnie zwiększam nawożenie, po czym wracam do normalnego nawożenia tak jakby węgla nie było. Generalnie jednak nie jest to konieczność i nic roślinom nie grozi od tego, że węgiel znajduje się w filtrze.

3. Trzeba wymieniać co 4 tygodnie, bo tak jest napisane na opakowaniu....
Tego typu stwierdzenia producentów należy traktować jedynie jako propozycję stosowania wkładu węglowego, nie zaś konieczność, bez której stałaby się jakaś tragedia w akwarium. Producenci podają kilka tygodni, bo jest to okres, w którym węgiel wykazuje działanie adsorbcyjne. Tak naprawdę to działanie jest największe w pierwszych dniach do tygodnia filtracji. Po tym czasie węgiel stopniowo zaczyna działać jako wkład biologiczny. Nic złego się nie stanie, jeśli zostawimy go na wiele miesięcy pracy. Po prostu z czasem coraz gorzej będzie klarować wodę i eliminować brzydkie zapachy z akwarium. W warunkach akwaryjnych węgiel nie jest w stanie oddać tego co nagromadził.

4. Należy stosować węgiel TYLKO przy starcie akwarium i/lub po leczeniu ryb celem eliminacji pozostałości po medykamentach....
Nieprawda. Węgiel może być stosowany okazjonalnie, ale nie musi. Na zachodzie jest używany masowo do ciągłej pracy jako jeden z podstawowych mediów filtracyjnych zaraz obok ceramiki/lawy. Węgiel można stosować okazjonalnie lub jako stałe medium adsorpcyjne z częstymi podmianami lub bez podmian jako wydajne złoże do filtracji biologicznej.

5. Lepiej kupować drogie węgle typu Seachem Carbon, bo wykazują zdolność adsorpcji przez wiele miesięcy....
Tego typu obietnice producentów zaliczam do tzw. marketing bullshit. Owszem węgiel Seachem'a ładnie wygląda, jest dobrze oczyszczony z pyłu i wykazuje silną zdolność adsorpcji, ale... nic poza tym. Możliwość adsorpcji przez wiele długich miesięcy istnieje tylko w teorii. W praktyce na każdym węglu po kilku tygodniach osiedlają się bakterie nitryfikacyjne, które niweczą całą obietnicę marketingową Seachema. Węgiel zostaje pokryty bakteryjnym śluzem, który zatyka jego kanaliki, tym samym kończąc zdolność adsorpcji. Z tego powodu nie należy się nabierać na węgle do rzekomo wielomiesięcznej pracy. Każdy węgiel niezależnie od ceny i marki działa przez kilka tygodni, po tym czasie zaczyna pracować jako złoże biologiczne. Zatem jeśli zależy nam na podstawowym działaniu węgla, należy wymieniać go co kilka tygodni niezależnie od ceny i marki jaką kupiliśmy.
Załączniki
gfd.png
vs.png

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54

Polecamy zakupy w sklepie forumowym
Tematów było już takich sporo.

http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 52567.html

http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... -7168.html



Jeśli można się wypowiedzieć to się wypowiem. Jaki sens jest stosowania węgla jeśli to samo można uzyskać bez niego? Krystalicznie czystą wodę mi daje ? Przy poprawnie funkcjonującym filtrze mamy kryształ bez węgla. Nie zgodzę się też z tym, że nie ingeruje w nawożenie. W mojej ocenie ingeruje w Fe w końcu absorbuje metale ciężkie a Fe takim jest. Tak samo jestem przeciwny laniu uzdatniaczy do zbiorników roślinnych które też ingerują w metale ciężkie.

Tematów o węglu na tym forum jest z 10 i w każdym jednym jest za i przeciw.
Ja jestem przeciwny bo nic mi on nie daje może pokusiłbym się w pierwszych 2 tyg na starcie. Ale to max okresu jaki bym go stosował. Węgiel dobrze sprawdza się w przywróceniu poprawnych parametrów wody po leczeniu ryb i w razie gdy do akwarium trafiło coś czego chcemy się pozbyć a węgiel to absorbuje.

W mojej ocenie jego zwolennicy to ludzie którzy wkładają go z przyzwyczajenia i traktują jako zbędny bezpiecznik. Nie dajmy się ogłupieć robimy wodę RO mineralizujemy ją w akwarium pracują filtry wyciągnijcie węgiel i postępujcie z zbiornikiem jak należy to woda będzie kryształ bez wymyślnych wkładów. W normalnie funkcjonującym akwarium węgiel jest bezużyteczny.

Dla mnie węgiel jest jak lampa UV zbędny wydatek i zbędne urządzenie w poprawnie funkcjonującym akwarium.
Nie udzielam porad na PW.
https://www.youtube.com/watch?v=aD4SdwjW8g8
https://www.youtube.com/watch?v=_VvspUYMeWk

Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.
Ostatnio edytowano 21 kwi 2016, 17:54 przez weder, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
weder
Z dużym doświadczeniem

Posty: 5268
Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
Miasto: Gdynia

Wspieram stronę kontem Premium

weder napisał(a):Tematów było już takich sporo.

Ale żaden nt. mitów związanych z węglem. Tych mitów jest bardzo dużo, wydaje mi się, że postarałem się odczarować przynajmniej kilka.

weder napisał(a):Jeśli można się wypowiedzieć to się wypowiem. Jaki sens jest stosowania węgla jeśli to samo można uzyskać bez niego? Krystalicznie czystą wodę mi daje ? Przy poprawnie funkcjonującym filtrze mamy kryształ bez węgla. Nie zgodzę się też z tym, że nie ingeruje w nawożenie. W mojej ocenie robi totalną lipę z Fe w końcu absorbuje metale ciężkie a Fe takim jest. Tak sami jestem przeciwny laniu uzdatniaczy do zbiorników roślinnych które też ingerują w metale ciężkie.

Zrób test z białym wiadrem to się przekonasz, czy masz kryształ. Też myślałem, że mam czystą wodę dopóki nie zrobiłem wspomnianego testu. Jeśli nie stosujesz żadnych absorbentów to nie ma opcji, żebyś miał kryształ, bo jedynie węgiel, purigen itp sa w stanie wyłapać z wody najdrobniejsze pyłki i przebarwienia. Różnica wody filtrowanej węglem i bez żadnych absorbentów jest widoczna gołym okiem.

Co do wpływu węgla na nawożenie jest on na tyle znikomy, że nie należy się tym przejmować. Ewentualnie ciut zwiększyć nawożenie i po sprawie.

weder napisał(a):Tematów o węglu na tym forum jest z 10 i w każdym jednym jest za i przeciw.
Ja jestem przeciwny bo nic mi on nie daje może pokusiłbym się w pierwszych 2 tyg na starcie. Ale to max okresu jaki bym go stosował. Węgiel dobrze sprawdza się w leczeniu ryb i w razie gdy do akwarium trafiło coś cz3ego chcemy się pozbyć .

To są właśnie te mity, które należy odczarowywać. Nie wiadomo dlaczego w Polsce wciąż dominują opinie nt. węgla takie jak napisałeś. Na zachodzie Europy i w Stanach węgiel jest powszechnie i z pożytkiem stosowany jako stałe medium filtracyjne.
Jeśli doskonałe klarowanie wody (co ma też wpływ na lepsze dooświetlenie roślin), pozbycie się smrodów i generalnie trzymanie wszystkiego w ryzach (glony, pierwotniaki, nadmiar organiki i chemii) to dla ciebie "nic" to niefajnie i bezpodstawnie jesteś uprzedzony do węgla.... Z mojego punktu widzenia wymienione właściwości są zasadnicze w używaniu węgla w sposób ciągły. Jedynym okresem, w którym pozbywam się na chwilę węgla jest leczenie ryb.

weder napisał(a):W mojej ocenie jego zwolennicy to ludzie którzy wkładają go z przyzwyczajenia i traktują jako zbędny bezpiecznik. Nie dajmy się ogłupieć robimy wodę RO mineralizujemy ją w akwarium pracują filtry wyciągnijcie węgiel i postępujcie z zbiornikiem jak należy to woda będzie kryształ na zwykłym filterku bez wymyślnych wkładów. W normalnie funkcjonującym akwarium węgiel jest bezużyteczny.

Przez większą część mojej akwarystycznej przygody miałem podobne podejście. Na szczęscie potem zmądrzałem :) Postanowiłem dać węglowi szanse, bo obserwuje rynek akwarystyczny nie tylko w Polsce. Zafascynowało mnie dlaczego większośc akwarystów na zachodzie używa węgla wcale nie okazjonalnie. Zacząłem go stosować w podobny sposób i przekonałem się, że węgiel stosowany w sposób ciągły znacznie podnosi jakość wody oraz poprawia bezpieczeństwo zbiornika przed rozmaitymi problemami. Jest dla mnie dziwne i trochę wręcz szokujące, że w Polsce do dziś pokutuje tyle przekłamań nt. węgla.

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54

Jeśli można się wypowiedzieć to się wypowiem. Jaki sens jest stosowania węgla jeśli to samo można uzyskać bez niego? Krystalicznie czystą wodę mi daje ? Przy poprawnie funkcjonującym filtrze mamy kryształ bez węgla. Nie zgodzę się też z tym, że nie ingeruje w nawożenie. W mojej ocenie ingeruje w Fe w końcu absorbuje metale ciężkie a Fe takim jest. Tak samo jestem przeciwny laniu uzdatniaczy do zbiorników roślinnych które też ingerują w metale ciężkie.

Tematów o węglu na tym forum jest z 10 i w każdym jednym jest za i przeciw.
Ja jestem przeciwny bo nic mi on nie daje może pokusiłbym się w pierwszych 2 tyg na starcie. Ale to max okresu jaki bym go stosował. Węgiel dobrze sprawdza się w przywróceniu poprawnych parametrów wody po leczeniu ryb i w razie gdy do akwarium trafiło coś czego chcemy się pozbyć a węgiel to absorbuje.

W mojej ocenie jego zwolennicy to ludzie którzy wkładają go z przyzwyczajenia i traktują jako zbędny bezpiecznik. Nie dajmy się ogłupieć robimy wodę RO mineralizujemy ją w akwarium pracują filtry wyciągnijcie węgiel i postępujcie z zbiornikiem jak należy to woda będzie kryształ bez wymyślnych wkładów. W normalnie funkcjonującym akwarium węgiel jest bezużyteczny.

Dla mnie węgiel jest jak lampa UV zbędny wydatek i zbędne urządzenie w poprawnie funkcjonującym akwarium.


Tyle tylko, że "zapchany" przez bakterie nitryfikacyjne węgiel będzie lepszym złożem biologicznym niż jakaś nędzna ceramika czy gąbki - a ty jesteś zwolennikiem nadfiltracji biologicznej 8)

Inna sprawa, że żadna "porządna" filtracja, jak to ładnie nazwałeś nie wyklaruje wody przy zastosowaniu nowych korzeni czy ziemi w podłożu - będzie lekko żółtawa nawet przy 10l filtrze kubełkowym...

Koniec końców decyzję o jego użyciu każdy musi podjąć sam - najlepiej testując na własnym zbiorniku...

Avatar użytkownika
rob1979
Zainteresowany tematem

Posty: 239
Dołączył: 26 kwi 2005, 20:01
Miasto: Tychy

Przepraszam ale takie wpisy do mnie nie przemawiają. Wodę w zbiorniku od zawsze mam kryształ czy to w LT czy HT i nigdy węgla nie używam bo dla mnie jest zupełnie zbędny. Spuszczając wodę z akwarium wodę zawsze mam kryształ a lejąc Ro również. W zbiorniku zawsze mam zachowaną nazywając to w skrócie poprawną biologię wiec po co mam wkładać coś bez czego mogę żyć. Sam węgiel zalecają stosować na starcie odciąża to filtr. Co do porowatości to myślę, że dobra ceramika lepiej się tu sprawdzi a węgiel tylko zamuli filtr. Zgadza się nad filtracja to ruch wody a ruch wody to życie.

Zobacz sobie moje byłe HT widzisz w nim potrzebę stosowania węgla?

https://www.youtube.com/watch?v=AiBcvEGqySw


Jestem wielkim zwolennikiem zwykłej waty na trzpieniu filtra w razie potrzeby krystalizuje wodę idealnie. A w razie ( W ) zawsze można włożyć kapsułke Tetra biocoryn lub wlać super blenda. To jak dla mnie będzie lepsze.
Nie udzielam porad na PW.
https://www.youtube.com/watch?v=aD4SdwjW8g8
https://www.youtube.com/watch?v=_VvspUYMeWk

Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.

Avatar użytkownika
weder
Z dużym doświadczeniem

Posty: 5268
Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
Miasto: Gdynia

Wspieram stronę kontem Premium

weder napisał(a): Wodę w zbiorniku od zawsze mam kryształ czy to w LT czy HT i nigdy węgla nie używam bo dla mnie jest zupełnie zbędny.


Super. Gratuluję. Niestety w zbiorniku "korzennym" + ziemia taki stan jest niemożliwy do osiągnięcia więc są sytuacje, w których stosowanie węgla bardzo się przyda...


Co do porowatości to myślę, że dobra ceramika lepiej się tu sprawdzi a węgiel tylko zamuli filtr


Ewidentnie widać uprzedzenie do węgla :)
cytat z malawi.pl
1 gram węgla może skrywać nawet 2000 m2 powierzchni.


Dlaczego dobry węgiel w pałeczkach miałby "zamulać" filtr? :)

Jestem wielkim zwolennikiem zwykłej waty na trzpieniu filtra w razie potrzeby krystalizuje wodę idealnie.

Z garbników i substancji humusowych również?

Avatar użytkownika
rob1979
Zainteresowany tematem

Posty: 239
Dołączył: 26 kwi 2005, 20:01
Miasto: Tychy

Polecamy zakupy w sklepie forumowym
Sądzę, że rozsądnym punktem wyjścia dla każdego kto zastanawia się nad stosowaniem węgla jest pozbycie się powszechnego i największego w Polsce kłamstwa nt. węgla, czyli "boję się, że zacznie zwracać to co nagromadził". No więc nie zacznie zwracać, bynajmniej w warunkach akwarystycznych jest to niemożliwe.

Tak jak napisał Rob1979, po pewnym czasie pracy w filtrze węgiel staje się jednym z najlepszym złóż biologicznych. Niektóre węgle mają porowatość nawet przewyższającą eheima substrat pro i seachem matrix.

Zgadnijcie co poleca ADA do swoich filtrów ze stali nierdzewnej, także jako złoże do pracy ciągłej? Podpowiedź na załączonym obrazku :)
Załączniki
ada.png

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54

rob1979 napisał(a):
weder napisał(a): Wodę w zbiorniku od zawsze mam kryształ czy to w LT czy HT i nigdy węgla nie używam bo dla mnie jest zupełnie zbędny.


Super. Gratuluję. Niestety w zbiorniku "korzennym" + ziemia taki stan jest niemożliwy do osiągnięcia więc są sytuacje, w których stosowanie węgla bardzo się przyda...


Co do porowatości to myślę, że dobra ceramika lepiej się tu sprawdzi a węgiel tylko zamuli filtr


Ewidentnie widać uprzedzenie do węgla :)
cytat z malawi.pl
1 gram węgla może skrywać nawet 2000 m2 powierzchni.


Dlaczego dobry węgiel w pałeczkach miałby "zamulać" filtr? :)

Jestem wielkim zwolennikiem zwykłej waty na trzpieniu filtra w razie potrzeby krystalizuje wodę idealnie.

Z garbników i substancji humusowych również?



Nie wiem ja Ty ale ja widziałem i miałem węgiel w filtrze.
Widziałeś jak wygląda wkład węglowy w filtrze ? Zapytam widziałeś jak taki sam wkład wygląda po 2 miesiącach. Tetra ma wkład o którym piszesz po 2 miesiącach wygląda jak sprasowana torebka zaklejona na amen. Zamula filtr perfekcyjnie. Zrób test włącz filtr po 2 miesiącach z wkładem i bez wkładu węglowego. Wtedy porównasz sobie jak wygląda sytuacja z przepływem. Wolę ceramikę bo jakoś cienko widzę płukanie węgla.Ceramika jest wielokrotnego użytku, wypłukanie zajmuje jej chwilę.

Zgadza się węgiel dobrze absorbuje garbniki z korzeni, ale warto tez zastanowić się co na starcie wkładamy do zbiornika. Jak ktoś wkłada korzenie grabu to herbatę będzie miał zawsze i zawsze będzie się pocieszał, że węgiel mu pomaga.
Istnieje dużo korzeni które nie ingerują w barwę wody.
Nie udzielam porad na PW.
https://www.youtube.com/watch?v=aD4SdwjW8g8
https://www.youtube.com/watch?v=_VvspUYMeWk

Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.
Ostatnio edytowano 21 kwi 2016, 19:00 przez weder, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
weder
Z dużym doświadczeniem

Posty: 5268
Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
Miasto: Gdynia

Wspieram stronę kontem Premium

AquaMike dałeś mi "do myślenia". Przy najbliższym czyszczeniu filtra podmienię porcje matrixa, bo i tak muszę go już wymienić, na węgiel- sie zobaczy :)

Avatar użytkownika
Biegronka
Zaawansowany użytkownik

Posty: 977
Dołączył: 18 cze 2014, 17:05
Miasto: Kwidzyn

weder napisał(a):Nie wiem ja Ty ale ja widziałem i miałem węgiel w filtrze.
Widziałeś jak wygląda wkład węglowy w filtrze ? Zapytam widziałeś jak taki sam wkład wygląda po 2 miesiącach. Tetra ma wkład o którym piszesz po 2 miesiącach wygląda jak sprasowana torebka zaklejona na amen. Zamula filtr perfekcyjnie. Zrób test włącz filtr po 2 miesiącach z wkładem i bez wkładu węglowego. Wtedy porównasz sobie jak wygląda sytuacja z przepływem. Wolę ceramikę bo jakoś cienko widzę płukanie węgla.Ceramika jest wielokrotnego użytku, wypłukanie zajmuje jej chwilę.


Owszem. Nawet macałem ostatnio wkład węglowy we Fluvalu 205 :) Ma już kilka lat i nadal granulat jest twardy i nie pozlepiany...
Z drugiej strony - nie uważam, że filtr kubełkowy ma za zadanie robić w akwarium za cyrkulator więc, nawet gdyby jakiś kiepski węglowy pył mi go zamulił to IMHO niewielki problem 8)

Avatar użytkownika
rob1979
Zainteresowany tematem

Posty: 239
Dołączył: 26 kwi 2005, 20:01
Miasto: Tychy

rob1979 napisał(a):
weder napisał(a):Nie wiem ja Ty ale ja widziałem i miałem węgiel w filtrze.
Widziałeś jak wygląda wkład węglowy w filtrze ? Zapytam widziałeś jak taki sam wkład wygląda po 2 miesiącach. Tetra ma wkład o którym piszesz po 2 miesiącach wygląda jak sprasowana torebka zaklejona na amen. Zamula filtr perfekcyjnie. Zrób test włącz filtr po 2 miesiącach z wkładem i bez wkładu węglowego. Wtedy porównasz sobie jak wygląda sytuacja z przepływem. Wolę ceramikę bo jakoś cienko widzę płukanie węgla.Ceramika jest wielokrotnego użytku, wypłukanie zajmuje jej chwilę.


Owszem. Nawet macałem ostatnio wkład węglowy we Fluvalu 205 :) Ma już kilka lat i nadal granulat jest twardy i nie pozlepiany...
Z drugiej strony - nie uważam, że filtr kubełkowy ma za zadanie robić w akwarium za cyrkulator więc, nawet gdyby jakiś kiepski węglowy pył mi go zamulił to IMHO niewielki problem 8)


Ja wyznaję zasadę im mniej gratów tym lepiej więc wolę mieć silniejszy filtr biorąc pod uwagę, że w typowym HT węże zachodzą dość szybko a wydatek spada i to znacznie. Zawsze lepiej jest podkręcić filtr niż co tydzień czyścić węże co przy EI jest normą jak się ma małego pierdka.

Więc wychodzi na to, że u ciebie węgiel robi za wkład biologiczny. A sam fakt stosowania węgla ma zupełnie inne zadanie.
Pokusiłbym się o węgiel jakbym miał bańkę 1000l i starał się zaoszczędzić na podmianach gdzie przy takim litrażu to już trochę kosztuje ( RO+ mineralizator ).
Do czego nawiązuje węgiel ma usuwać a nie osiedlać na sobie bakterie. Od usuwania są podmiany to najtańsza opcja chyba, że jest tak jak pisałem masz wannę w domu.
Nie udzielam porad na PW.
https://www.youtube.com/watch?v=aD4SdwjW8g8
https://www.youtube.com/watch?v=_VvspUYMeWk

Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.

Avatar użytkownika
weder
Z dużym doświadczeniem

Posty: 5268
Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
Miasto: Gdynia

Wspieram stronę kontem Premium

Polecamy zakupy w sklepie forumowym
weder napisał(a):
rob1979 napisał(a):
weder napisał(a):Nie wiem ja Ty ale ja widziałem i miałem węgiel w filtrze.
Widziałeś jak wygląda wkład węglowy w filtrze ? Zapytam widziałeś jak taki sam wkład wygląda po 2 miesiącach. Tetra ma wkład o którym piszesz po 2 miesiącach wygląda jak sprasowana torebka zaklejona na amen. Zamula filtr perfekcyjnie. Zrób test włącz filtr po 2 miesiącach z wkładem i bez wkładu węglowego. Wtedy porównasz sobie jak wygląda sytuacja z przepływem. Wolę ceramikę bo jakoś cienko widzę płukanie węgla.Ceramika jest wielokrotnego użytku, wypłukanie zajmuje jej chwilę.


Owszem. Nawet macałem ostatnio wkład węglowy we Fluvalu 205 :) Ma już kilka lat i nadal granulat jest twardy i nie pozlepiany...
Z drugiej strony - nie uważam, że filtr kubełkowy ma za zadanie robić w akwarium za cyrkulator więc, nawet gdyby jakiś kiepski węglowy pył mi go zamulił to IMHO niewielki problem 8)


Ja wyznaję zasadę im mniej gratów tym lepiej więc wolę mieć silniejszy filtr biorąc pod uwagę, że w typowym HT węże zachodzą dość szybko a wydatek spada i to znacznie. Zawsze lepiej jest podkręcić filtr niż co tydzień czyścić węże co przy EI jest normą jak się ma małego pierdka.

Więc wychodzi na to, że u ciebie węgiel robi za wkład biologiczny. A sam fakt stosowania węgla ma zupełnie inne zadanie.
Pokusiłbym się o węgiel jakbym miał bańkę 1000l i starał się zaoszczędzić na podmianach gdzie przy takim litrażu to już trochę kosztuje ( RO+ mineralizator ).
Do czego nawiązuje węgiel ma usuwać a nie osiedlać na sobie bakterie. Od usuwania są podmiany to najtańsza opcja chyba, że jest tak jak pisałem masz wannę w domu.




Właśnie do małego , jak ty to nazwałeś pierdka węgiel jest najlepszym rozwiązaniem :D O równowage tam może być trudno a jak wiadomo węgiel jest x razy lepszy od ceramiki biorąc pod uwagę porowatość.Na dodatek absorbuje niepożądane substancje.Podsumowując wegięl jest rozwiązaniem "2 in 1"-absorbuje i jest osiedlaczem bakterii.Nie mówie oczywiście że ceramika jest do bani ale jak się dobrze zastanowi to węgiel może być lepszym wyjściem :D

Avatar użytkownika
Albinn88
Stały bywalec

Posty: 405
Dołączył: 29 gru 2015, 22:56

Zgadza się tajemne moce węgla są znane od dawna podobno rozsypanie garści pod podłoże też daje niesamowite efekty jak niektóre znane markowe pseudo podsypki.
Nie udzielam porad na PW.
https://www.youtube.com/watch?v=aD4SdwjW8g8
https://www.youtube.com/watch?v=_VvspUYMeWk

Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.

Avatar użytkownika
weder
Z dużym doświadczeniem

Posty: 5268
Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
Miasto: Gdynia

Wspieram stronę kontem Premium

weder napisał(a):Zgadza się tajemne moce węgla są znane od dawna podobno rozsypanie garści pod podłoże też daje niesamowite efekty jak niektóre znane markowe pseudo podsypki.

Mam wrażenie weder że na siłe próbujesz przekonać wszystkich do swoich racji. Jedni stosują węgiel inni nie. To jest temat rzeka. Moim zdaniem należy pochwallić kolegę że chciał się podzielić swoimi obserwacjami. Troszke czasu poświęcił na napisanie tego.
Pozdrawiam.

Avatar użytkownika
kelebrian
Poznaje temat

Posty: 127
Dołączył: 22 kwi 2015, 19:48

Kilkanaście lat temu stosowałem węgiel w akwarium nastawionym na hodowlę ryb. Od momentu uruchomienia filtra tkwił w nim bez przerwy węgiel i nie zauważyłem żadnych negatywnych skutków, a co do czystości wody, to była wręcz kryształowej czystości. Mit z oddawaniem przez węgiel tego, co zostało przez niego zabsorbowane został obalony już dawno. Węgiel nie uwalnia tego co pobrał, a jedynie nie jest w stanie zabsorbować większej ilości związków. Wynikiem tego jest wzrost ich stężenia w wodzie, co wielu akwarystów odczytuje błędnie jako uwalnianie tych związków przez węgiel.

wololow
Zainteresowany tematem

Posty: 194
Dołączył: 15 sty 2015, 18:51

Po przeczytaniu tematu sam zastanawiam się nad zastosowaniem węgla w filtrze. Podłoże p. Wojtaszka lekko barwi mi wodę co trochę mnie to denerwuje.

mateuszurad
Stały bywalec

Posty: 480
Dołączył: 09 gru 2013, 23:12
Miasto: Krzeszyce

Polecamy zakupy w sklepie forumowym
mateuszurad napisał(a):Po przeczytaniu tematu sam zastanawiam się nad zastosowaniem węgla w filtrze. Podłoże p. Wojtaszka lekko barwi mi wodę co trochę mnie to denerwuje.




Miałem podobny problem w akwarium (60l). Po podmianie 50% woda czysta, po dwóch trzech dniach robił się wyraźnie żółtawy kolor. Nie wiem czy przyczyną była ziemia ogrodowa czy korzeń ale przez 1,5 miesiąca nic się nie zmieniło. Przy okazji dokupiłem mały dodatkowy filtr wewnętrzny (310l/h - najtańszy chińczyk z Allegro) z deszczownicą aby rozbijał lekką błonę na powierzchni i zamiast oryginalnej gąbki nasypałem tam węgla. W ciągu jednej nocy woda kryształ - rano nie mogłem poznać akwarium ;) Trzymam go już ponad dwa miesiące i wszystko jest ok, węgiel już pewnie stracił swoje właściwości bo woda leciutko zabarwiona, ale trzeba się dobrze wpatrywać aby zauważyć (pokazałem testowo żonie - nie widziała różnicy:P) Braków w nawożeniu też nie widać, jednynie co to daję minimalnie więcej Fe (1 raz w tygodniu podwójna dawka)
Dodatkowo zauważyłem, że akwarium jest jakby stabilniejsze, zniknął na przykład pojawiający się wcześniej czasami pył na szybach. Więc węgla nie ma co się bać - katastrofy nie spowoduje a w małym zbiorniku, zwłaszcza gdy z jakiś przyczyn nie możemy zastosować filtru kubełkowego robi robotę.

Mam jednak pytania dotyczące węgla jako wkładu biologicznego.
1) Czy filtr musi chodzić cały czas aby bakterie przeżyły? Bo przyznam, że filtr z węglem zapuszczam tylko na noc, bo denerwują mnie małe bombelki wtłaczane do wody przez deszczownicę.
2) Czy wymiana węgla w ilości 50% ma sens z punktu widzenia utrzymania kolonii bakteryjnych, czy jednak lepiej wymieniać całość.

Avatar użytkownika
szarlej
Zaawansowany użytkownik

Posty: 852
Dołączył: 15 gru 2015, 13:39
Miasto: Tarnów

szarlej napisał(a):Mam jednak pytania dotyczące węgla jako wkładu biologicznego.
1) Czy filtr musi chodzić cały czas aby bakterie przeżyły? Bo przyznam, że filtr z węglem zapuszczam tylko na noc, bo denerwują mnie małe bombelki wtłaczane do wody przez deszczownicę.
2) Czy wymiana węgla w ilości 50% ma sens z punktu widzenia utrzymania kolonii bakteryjnych, czy jednak lepiej wymieniać całość.


1. Wydaje mi się, że powinien chodzić nieustannie, aby bakterie przeżyły. Bakterie muszą mieć tlen, być może można robić krótkie przerwy, ale aż tak się na tym nie znam może ktoś bardziej wtajemniczony się wypowie.

2. Wymieniam zawsze całość raz na miesiąc, ale nie używam węgla jako biologa. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wymieniał 50%. Zresztą być może te 50% to w zupełności wystarczająca ilość do klarowania twoich 60L. Musisz to sobie obliczyć na podstawie pojemności swojego filtra. Węgiel stosuje się w ilości 1 czubata łyżka stołowa na 40L lub ujmując inaczej 250ml węgla na 400L akwarium. Przy czym należy pamiętać, że ml są nierówne gramom. Objętość 1L to ok. 500gr węgla. Podany przelicznik ma zastosowanie dla węgla w postaci granulek/pałeczek. Węgle w postaci kruszca mają kilkukrotnie mniejszą porowatość zatem należy ich używać odpowiednio więcej.

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54

O widzisz. Szukałem jakiś informacji ile tego węgla wsadzić i nie znalazłem więc sypnąłem na oko. Wychodzi, że mam go dużo za dużo bo jakieś 200ml. Zaszkodzić nie zaszkodzi ale to chyba nie ma sensu? Nadmiarowa ilość węgla nie sprawi, że będzie on działał dłużej tylko po prostu się zmarnuje? Dobrze myślę ?

Avatar użytkownika
szarlej
Zaawansowany użytkownik

Posty: 852
Dołączył: 15 gru 2015, 13:39
Miasto: Tarnów

Sypię trochę więcej niż zalecana dawka, maksymalnie 2x więcej dla podkręcenia efektu, ale nie kilkukrotnie więcej. Wydaje mi się, że nie przyniesie to zwiększonych korzyści, ani nic złego też się nie stanie po prostu niepotrzebne marnowanie materiału ;)

AquaMike
Zainteresowany tematem

Posty: 238
Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54











Powiązane tematy
  • Wymiana części mediów filtracyjnych

    Hej, Dziś podmieniłem połowę mediów filtracyjnych w moim filtrze kubełkowym Sera UVC 800 Extreme. Pół sera crystal clear i połowę sera siporax 15 mm. W moim filtrze są dwa kosze. Zastanawiam się po ...

    Wyświetlenia: 450 | Odpowiedzi: 3 czytaj więcej...

  • Wymiana kubełka do 1k

    Hejo, Muszę wymienić mojego 14 letniego Eheima 2224 (700 l/h) na coś mocniejszego, przy zarośniętym baniaku ruch wody w akwarium jest b. słaby do tego filtr tez zwolnił. Akwarium 162l 90x45x40H H...

    Wyświetlenia: 519 | Odpowiedzi: 2 czytaj więcej...

  • Filtr Sera UVC-Xtreme 800 wymiana wirnika/zaworu/naprawa

    Dzień dobry. Czy ktoś z forumowiczów posiada filtr sera Uvc xtreme 800 lub 1200? Przy czyszczeniu filtra uszkodził się wirnik, a w zasadzie odpiął się pierścień zabezpieczający jego oś. Czy ktoś miał...

    Wyświetlenia: 711 | Odpowiedzi: 0 czytaj więcej...

  • Wymiana filtra ?

    Witam Posiadam obecnie z 7 letniego Eheima 2075 :shock: od około pół roku wirnik zaczął odzywać się :( Pytanie czy bawić się w wymianę wirnika czy np. wymienić na inny filtr nowy OASE BIOMASTER...

    Wyświetlenia: 2825 | Odpowiedzi: 3 czytaj więcej...

  • Węgiel akywny w czym do filtra ?

    W przyszłą niedzielę podmianka 30% wody po zakończeniu stosowania preparatu na ślimaki. Zamierzam do filtra po podmiance włożyć węgiel aktywny https://sklep.roslinyakwariowe.pl/aquael-wk...

    Wyświetlenia: 2424 | Odpowiedzi: 1 czytaj więcej...

  • Wymiana filtra wewn. na kubełek - media

    Mam w akwarium filtr wewnętrzny Aquael Turbo 1500. W nim gąbka i ceramika w koszyczku. Dzisiaj podłączyłem filtr Hw-304a który docelowo ma zmienić ten wewnętrzny. Pytanko co do mediów filtracyjnych....

    Wyświetlenia: 2865 | Odpowiedzi: 7 czytaj więcej...

  • Ada es 600.Wymiana pompy.

    Witam Dzisiaj podłączyłem nowy filtr Ady kupiony od osoby prywatnej i rozczarowała mnie głośność pompy. Testowany bez wkładów był cichy. Obecnie trzy gąbki od Eheim Clasic 600 i litr matrixa. Filtr s...

    Wyświetlenia: 7420 | Odpowiedzi: 29 czytaj więcej...

  • Ratować Tetrę EX600 Plus czy wymiana?

    Witajcie, to mój pierwszy temat na forum więc może na początek szybko się przedstawię: jestem Przemek, 100% amator akwarystyczny, piszę z Katowic. A teraz do pierwszej sprawy i zarazem od razu proble...

    Wyświetlenia: 2623 | Odpowiedzi: 10 czytaj więcej...

  • Wymiana filtra

    Mam w planach wymianę wewnętrznego Turbo 500 na kubełek. Czy w miesięcznym akwarium (zakładając już stabilnym), można podpiąć nowy, wyciągnąć stary? Czy muszą chodzić razem jakiś czas (na co za bardzo...

    Wyświetlenia: 1608 | Odpowiedzi: 3 czytaj więcej...

  • Wymiana filtra w 112l

    Witam Po 9 latach mój filtr JBL e700 powoli kończy swój żywot. Przepływ na poziomie tragicznym, a czyszczenie nic mu nie pomaga. W związku z czym szukam nowego filtra. Zastanawiałem się nad jednym z...

    Wyświetlenia: 1420 | Odpowiedzi: 4 czytaj więcej...



Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian rośliin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 225 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.