Znalazłem winowajcę. To jest uwalony bezpiecznik resetowalny SMD na płytce sterującej filtr. Niestety nie znam jego wartości. Schematu nie mogę znaleźć i pewnie SERA mi go nie prześle, bo jakiś chińczyk dla nich robi te układ w Chinach i pewnie sami nie mają pojęcia o co cmon. Na elemencie jest napisane XM lub dwie odwrócone litery V, ale to zdaje się symbol producenta. Więc bez sprawnego układu, gdzie można zmierzyć element będzie zonk. Sterownik kosztuje 190 zł, co jest lekkim przegięciem pały.
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka