[JBL e901] Budowa wersji bez uszczelkowej

DavyJones napisał(a):

JackHerer napisał(a):Masz jakąś technikę czyszczenia czy używasz kupnego wyciora?

Używam kupnego wyciora JBL, który się zepsuł po 3 użyciu. Odpadła jedna końcówka. Teraz muszę ostrzyc tą szerszą do węży 16/22, żeby zmieściła się do 12/16.

Ahhh ta niemiecka jakość;]
To ja chyba sobię zmontuje coś takiego co mi poleca ziomek z pracy. Szczotka do butelek na lince.

natraf1985 napisał(a):Ja mam DIY. W rosmannie można kupić coś takiego: http://wizaz.pl/najlepsze-dla-dzieci/pr ... rodukt=501
To są jakby 2 szczotki bo druga mniejsza wychodzi z tego niebieskiego uchwytu z dziurką po lewej. Wystarczy ją oderwać od tego uchwytu, przywiązać do niej jakąś żyłkę lub sznurek, przeciągnąć przez wąż i można czyścić. Cena za całość góra 7zł. Szczoteczka idealnie pasuje do węży 12/16. Ja tak robię i jest ok.

Wybadam temat bo moja Pani często penetruje rossmana.

natraf1985 napisał(a):Twojej obsady nie komentuję bo tak jak piszesz nie tego dotyczy wątek. Widzisz u Ciebie pływają ryby duże, których jedna "kupa" jest wielkości moich 2 simulansów. Łatwiej Ci zapchać ten filtr. U mnie jest z tym problem, bo jak się okazuje najprawdopodobniej nie cała woda przechodzi przez media. Tak jak wspomniałem wcześniej po 4 miesiącach media są ledwo przybrudzone, i gdyby nie pre filtr na wlocie miałbym cały czas mleko w wodzie.

Ja mediów nie sprawdzałem jednak niższych koszy. Czyściłem tylko górne gąbki i nie były zbyt masakrycznie zasyfione.
Co do zasyfienia racja... na Fan3+ dużo syfu było w akwarium. W dużym Heniu makabrycznie zbierał się muł. Teraz dno mam dużo bardziej zadbane...gdzie nie gdzie leżą paletkowe "batony".

MarekG napisał(a):CO JEST DOBRE NA SPADAJACE USZCZELKI ?!?!?!?! SUPERGLUE ?!??!?! Cyjanoakryl do wody ze zwierzętami ??!!!!

Ato szkodliwe jest? Tym klejem można zalewać rany, zamiast szwów, bez szkody dla organizmu. Jak w terenie sobie rozetniesz skórę, albo skórę z mięśniami, to doraźnie można skleić sobie tym ranę i skórę.

Takie same kleje, tylko w "wersji medycznej" i dużo droższe stosowane są w medycynie.

DavyJones napisał(a):Tym klejem można zalewać rany, zamiast szwów, bez szkody dla organizmu. Jak w terenie sobie rozetniesz skórę, albo skórę z mięśniami, to doraźnie można skleić sobie tym ranę i skórę.

O ja pier.... hehehe masakra:-D

DavyJones napisał(a):

MarekG napisał(a):CO JEST DOBRE NA SPADAJACE USZCZELKI ?!?!?!?! SUPERGLUE ?!??!?! Cyjanoakryl do wody ze zwierzętami ??!!!!

Ato szkodliwe jest? Tym klejem można zalewać rany, zamiast szwów, bez szkody dla organizmu. Jak w terenie sobie rozetniesz skórę, albo skórę z mięśniami, to doraźnie można skleić sobie tym ranę i skórę.

Takie same kleje, tylko w "wersji medycznej" i dużo droższe stosowane są w medycynie.

Hmmm nie bede sie klocil nie probowalem, zawsze wbijali do glowy, ze to (szczegolnie opary) toksyczne jest. Ciekawe co powie chirurg jak mu dostarczysz delikwenta sklejonego superglue na stół operacyjny ? ) Zszyc rane potrafie choc duzej wprawy nie mam ale walic w zywa tkanke cyjanoakrylem bym sie troche bał. Idac w gory zawsze biore doposazona apteczke ... moze to olac i wziac pare tubek kropelki ?

Nie nabijam sie z Ciebie tylko pierwsze slysze i mnie zatkalo po prostu.

Pozdrawiam
Marek

Ja sobie tego nie wymyśliłem. To powiedział mi mój chirurg jak mi takim klejem pokrywał ranę na szczęce - od środka. Zapytałem czy to superglue. Powiedział że nie, inaczej się nazywa i jest droższy, ale jakbym w terenie się zranił to mogę sobie superglue ranę spokojnie posklejać.

DavyJones napisał(a):

MarekG napisał(a):CO JEST DOBRE NA SPADAJACE USZCZELKI ?!?!?!?! SUPERGLUE ?!??!?! Cyjanoakryl do wody ze zwierzętami ??!!!!

Ato szkodliwe jest? Tym klejem można zalewać rany, zamiast szwów, bez szkody dla organizmu. Jak w terenie sobie rozetniesz skórę, albo skórę z mięśniami, to doraźnie można skleić sobie tym ranę i skórę.

Takie same kleje, tylko w "wersji medycznej" i dużo droższe stosowane są w medycynie.

Normalnie patent Bear'a Gryllsa ;D
Stawiam Lajka;D

Mojej Pani wujaszek ma zbiornik który raz na dwa miesiące jest restartowany bo zasypują go toną żarcia i sie gnojownik robi. Zawsze mnie rozpierniczało na łopatki jak widziałem ten jego filtr z kopułką wirnika obklejoną taśmą przeźroczystą i supre glue ;D "aaa bo mi się cholerstwo otwierało to pokleiłem".
Jedyne co tam najlepiej funkcjonuje to ślimaki;D

onem napisał(a):Jednak dopiero naklejenie pianki takiej jak pod panele podłogowe na stopę dociskajaca kosze zalatwilo problem ostatecznie.

Czym to przykleiłeś? Jak gruba ta gąbka?

Czy to nie jakaś paranoja, żeby markowy filtr uszczelniać jakimiś piankami, klejem, może pakuły będą lepsze?

DavyJones napisał(a):Czy to nie jakaś paranoja, żeby markowy filtr uszczelniać jakimiś piankami, klejem, może pakuły będą lepsze?

Paranoja jest sprzedawanie takiego g... jako najnowszego super wypasionego modelu ...

Ja trafiłem chyba na jakiś wyjątkowy egzemplarz Filtr mam od 7 tygodni, pierwsze czyszczenie robiłem w ubiegłą sobotę. Woda po wypłukaniu wkładów była była po prostu czarna. Jak na razie wszytko hula bez zarzutu. Woda kryształ, nic nie cieknie. Poza tym uważam, że na g.....o nikt nie dałby 4 lata gwarancji, bo tyle wynosi okres gwarancyjny na ten model.

Nie popadajmy w skrajności. Totalne "G" to to nie jest. Są lepsze filtry i gorsze. Poza tym nikt nie zmusza do zakupu tego filtra. Więcej negatywnych opinii słyszałem i czytałem o Tetrach.

Ale znów temat tyczy się uszczelki.
Docinanie gumy i lepienie pianki jak na moje to gra nie warta świeczki.
Kwestia wymiany podstawki


Bardziej chodzi mi o dolot wirnika i te 3 szczeliny.
Na pierwszy cel pójdą węże. Później w razie Wu poszukam jakiejś takiej uszczelki w sklepach i naciągnę ją tak aby zasłoniła te szczeliny i sprawdzi się czy jest inny ciąg.

JackHerer napisał(a):Ale znów temat tyczy się uszczelki.
Docinanie gumy i lepienie pianki jak na moje to gra nie warta świeczki.
Kwestia wymiany podstawki


Bardziej chodzi mi o dolot wirnika i te 3 szczeliny.
Na pierwszy cel pójdą węże. Później w razie Wu poszukam jakiejś takiej uszczelki w sklepach i naciągnę ją tak aby zasłoniła te szczeliny i sprawdzi się czy jest inny ciąg.

Mam ten z nowa wersje podstawki. W wodzie plywaly poprochy, podloza nie ruszalem nawet granulki, zwierzakow jeszcze nie bylo. Podlaczylem na noc Eheima 2211 jako drugi filtr (gabka, troche ceramiki, krazek wlokniny) rano woda krysztal. Dodam, ze w jbl'u tez byla wloknina, ceramika i gabki.
Gwarancja jest na czas dzialania a nie jakosc filtracji, ja wierze, ze ten filtr wytrzyma dlugie lata ale (przynajmniej moj egzemplarz) filtruje bez rewelacji.

Pozdrawiam
Marek

Pianke 3mm kleiłem oczywiście superglutem. Jak tam ktoś zauważył szkodliwe są opary. Po 5 min małe plukanie pos bieżącą woda i do akwa. Tymi 3 nacieciami to bym sobie głowy nie łamał. Więcej wody przepływa pomiędzy stopą a koszem. Ja po uszczelnieniu stopy jestem zadowolony, jedynie wkurza mnie konieczność czestrzego czyszczenia filtra bo jednak wydajność wyraźnie spada . No ale za ta kasę to mesia nie kupimy żeby raz na rok czyścić . I jeszcze raz powtórzę to jest filtr do max 100 litrów .

To są moje dwa filtry JBL CristalProfi e901. Pracują doskonale, bezgłośnie, nie przeciekają i nie mieszają brudnej wody z czystą. Nie planuję ich wymienić na filtry innych producentów ponieważ spisują się rewelacyjnie. Czyszczę je co 3 miesiące i zawsze wata jest tak nabita syfem że nie da się jej wypłukać. A w zbiorniku krystalicznie czysta woda.
Jeśli macie problem z założeniem tej uszczelki na koszu bo jest o milimetr za duża to włóżcie ją na chwilę do zimnej wody i troszkę się skurczy. Po tym zabiegu pasuje idealnie i zamknijcie głowice. Pamiętajcie także aby tę dużą uszczelkę pod głowicą zawsze nasmarować wazeliną, wtedy nigdy nie spęka i będzie szczelna.
Miałem wcześniej EHEIM Classic ale wolę JBL.

U mnie akurat farfocle pływają bo karmię mrożonym sercem wołowym i to robi sporo odpadów. Mimo to filtruje bardzo dobrze.

Mediów ile sypiecie w kosze? Ja władowałem po litrze keramzyt/zeolit, aż musiałem drugim koszem ubijać coby nie latały luzem. MicroMec docisnąłem gąbką bo mało było.

W sumie niepotrzebnie ostatnio przy nim gmerałem bo chodził kozacko a ciekawski byłem czy się brudzi, czy zbiera no i wścibiałem nosa do środka ;D

Ja a w swoim mam takie media ( w kolejności od samego dołu ):

- keramzyt
- zeolit
- wkład firmowy
- wkład firmowy

Tak jak pisałem wcześniej, woda kryształ, ani jednego farfocla.

Nie wiem co Wy chcecie od tych filtrów. Również posiadam dwa, jeden chodzi od 3 lat a drugi kilka tygodni. Nawet nie wiedziałem że są dwie wersje dopóki nie kupiłem tego drugiego. Oba chodzą bardzo dobrze ale co dziwne ten nowszy chodzi ciut głośniej ale dalej cicho. Potwierdzam że czyszczenie węży wyciorem daje im drugie życie. Mieszania wody nie zauważyłem. Jak je czyszczę zawsze wszystkie wkłady są zasyfone. W obu przypadkach woda kryształ po godzinie od grzebania w akwarium. Wszyscy polecają Eheimy, może i są lepsze ale odpowiednio też kosztują. Pozdrawiam

Miesiąc pracy w mocno brudnym akwarium dało w efekcie czyste akwarium i taki widok po rentgenie

To jest wąż (IN)...jak filtr pracuje to te farfocle się ruszają.
Wąż (OUT) wygląda o 50% lepiej ale też dużo nagaru mu się pojawiło.

Problem rozwiązany. Te trzy nacięcia uszczelniłem gumką recepturką.
A spadek mocy rzecz jasna spowodował osad w wężach. Po wyczyszczeniu w zbiorniku znów tornado:)
Jedynym minusem konstrukcyjnym jest średnica węży.