Filtry z pompą c.o.

Witam, z racji faktu że wczoraj przez przypadek zakupiłem za przysłowiowe "piwo", dwa Eheimy 2213, jednak obydwa niesprawne, brakuje w nich wirników i jakiś "mistrz" uciął z nich kable zasilające przy samych głowicach (może do nocnych lampek potrzebował ).
Nie wspomnę już o tym, że muszę je porządnie wyszorować, (chyba myjką ciśnieniową )
Naszła mnie taka koncepcja, mianowicie chciałbym je połączyć szeregowo, a jako pompę użyć pompy do c.o.,która by była wpięta pomiędzy nie, czyli do jednego by zasysała, a do drugiego wtłaczała obieg wody.
Jak myślicie czy takie rozwiązanie ma prawo bytu ?
pzdr.

Ja mam tak zrobione i korzystam z kubła JBL e901. Lepiej chyba dać tę pompę za kubłami bo nie mają one mocy ssącej. Spad musi być grawitacyjny i większym przekrojem. Lub dać ją przed - mniejsze opory na spływie (ssaniu).

don_Vall napisał(a):Ja mam tak zrobione i korzystam z kubła JBL e901. Lepiej chyba dać tę pompę za kubłami bo nie mają one mocy ssącej. Spad musi być grawitacyjny i większym przekrojem. Lub dać ją przed - mniejsze opory na spływie (ssaniu).

A jak z wydajnością, podobno mają przepływ ok.60l na minute.

Ja mam grundfosa i jej minimalny przepływ to 1200 l/h. Może troszkę za dużo jak do 126 l ale można ten przepływ zdławić tak jak w normalnym kuble. Trzeba tylko przewidzieć zaworek.

Ja mam grundfosa i jej minimalny przepływ to 1200 l/h. Może troszkę za dużo jak do 126 l ale można ten przepływ zdławić tak jak w normalnym kuble. Trzeba tylko przewidzieć zaworek.

Dałbym te kubły przed pompą ze względu na większą możliwość rozszczelnienie a innej konfiguracji. Z tego samego powodu dałbym je równolegle.