Nie zrozumiałeś - nigdy filtra na sucho bym nie puścił
ja zalewam go w łazience - i jak jest pełnu - to przy akwa podpinam wężę - i puszczam ( choć fakt zawsze zaciągnie powietrze - choćby to które jest pomiędzy końcem króćca - a zaworem - to po prostu musi przejść przez filtr
a test wyglądał tak że wstawiłem go do wiadra zalałem całość - i dmuchałem w wąż - łudząc się że znajdę miejsce w którym ucieka wdmuchiwane przezmnie powietrze - ale lipa - mogłem sobie dmuchać
budowa - faktycznie jak konstrukcja cepa - - tyle że takie cośjest dla mnie o tyle dziwne - że nie dzieje się cały czas - jakby się schromolił na amen - to przynajmniej bym wiedzieł co jest
wyciągnąlem ten korek z boku i włożyłem go delikatnie jeszcze raz |( fakr doś lekko wchodzi ) - ale to nie pomogło - dalej mój filtr się dzieisj co chwilę zatrzymuje jedynym moim pomysłem to te króćce - o których pisałeś - włoże na nie jutro więcej gumy
- i zobaczymy - w sumie to najbardzien narażona na uszkodzenia uszczelka w całym filtrze - bo to ją najczęściej odpinamy
dzięki i pozdro ( ps dam znać po testach - no chyba że jeszcze jakieś pomysły ?? - no albo ten korek ma wchodzić i ciężko ?? )