Czyszczenie filtra SERA UVC Xtreme 800

Dzień dobry w Nowym Roku!

Mam do Was pytanie odnośnie do czyszczenia filtra kubełkowego SERA lub innego w podobnej konstrukcji. Filtra działa jakieś 1,5 roku. Był czyszczony jakieś 3 razy. Obecnie jest już mocno zapchany. Do tej pory działał na 1 lub 2 biegu, obecnie 4 lub 5 i średnio filtruje.

Do tej pory wymieniłem około połowę kłębków SERA Crystal Clear. Gąbkę, bo zdaje się jest jedna, jedynie płukałem w wodzie z podmian wody w akwarium. Dwa zasobniki z ceramiką (SERA Siporax) też jedynie płukałem w wodzie z podmian.

Gąbkę ciężko idealne wypłukać, te kłębki też są trudne do mycia, ale mniej wiecie się to udawało. Niestety po takim czyszczeniu szału nie było. Co jaki czas należy wymieniać gąbkę i te kłębki?

Filtr ma deklarowaną moc pompy 800l/h to zapewne przy kuble z mediami to tam 600l/h max jest .
Opis filtra ze nadaje sie od 100-800L ... to kogoś zdrowo poniosło to jest filtr max do 200L.

Co do pytania ,gębkę wymieniasz jak uznasz ze już się nie nadaje czyli jest porwana ,rozpada się itp itd .
Albo chcesz ja zmienić na inną o większym/mniejszym ppi ..

Co do tego SERA Crystal Clear to jest to zwykła włóknina która bardzo szybko się zapycha ,ja bym to wywalił .Ogólnie włókninę daje się jako ostatnie medium ale mało kto to stosuje ,to raczej doraźne medium ,

Ja bym te kłębki wywalił i zamienił na gąbkę lub jbl symec(jest tańszy). I teraz najważniejsze pytanie - czyściłeś węże?
Jeśli tego nie zrobiłeś to pewnie w tym jest problem.

Hej. Te kłębki dużo akwarystów na szwedzkim i niemieckim forum chwaliło, stąd uznałem, że producent je do zestawu dorzucił. Kolejność była taka gąbka, taka reflowana, potem pod nią były te kłębki, a potem w kolejnym koszyku ceramika. Skoro radzicie to dorzucę drugą gąbkę, ale może drobniejszą niż ta główna. Kupić oryginalną sery? Tam zdaje się w komplecie są dwie sztuki, ale chyba takiej samej gęstości.

Węże czyściłem przy 2 plukaniu filtra. Trochę zarosły glonem, a głównie koloniami bakterii nitryfikacyjnych, takie błonki.

Na wydajność filtra prócz rodzaju zastosowanych węży, mają także wpływ:

1) wysokość podnoszenia słupa wody (tutaj także ważne jest, aby filtr stał pod akwarium, nie obok);

2) Długość węży (im krótsze, tym większy przepływ);

3) Zabrudzenie węży. Choć w tej sytuacji trzeba mieć świadomość, że jest to jedno z najbardziej dogodnych miejsc dla rozwoju kolonii nitrobacter, nitrosomonas i nitrospiria, więc coś za coś


Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

Tak wygląda zgodnie z instrukcją przekrój mediów i ułożenie warstw. Z tego wynika, że najpierw woda jest filtrowana przez gąbkę, potem te kłębki i na końcu ceramika. U mnie są jedynie dwa koszyki, ten na zdjęciu to model 1200 z 4 koszyczkami.
Kolega pisze, że wata na końcu powinna być czyli gąbka, ceramika i na dole pod ceramiką wata.

Opcja 1. Chyba, że rozdzielić ceramikę z dolnego koszyka na dwa koszyki i w 1 od góry dać gąbkę, a w tym dolnym na spód koszyka dać watę JBL z postu wyżej i na nią wsypać 1/2 objętości ceramiki?

Opcja 2. Watę dać pod gąbkę do kosza Górnego i dodatkowo na spód kosza Dolnego pod ceramikę?

Co o tym sądzicie?

Zawsze-najpierw filtracja mechaniczna (w tym opcjonalna wata), potem biologiczna.


Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

A dlaczego zawsze?
Nigdy się do tego nie stosowałem i wodę mam kryształ - no może poza latającym CO2.
Watę zawsze daję na końcu bo się najbardziej zatyka a tak mam dłużej spokój. Filtry otwieram raz na 4 miechy i nigdy nie ma dramatu. O jakimś tam zatykaniu mediów filtracyjnych to nawet mi się nie chce gadać.
Ale jedna zasada w zbiornikach utrzymuję czystość - co dla wielu jest stanem nieosiągalnym, patrząc na zdjęcia i tematy ratujcie bo glony.

Wodę kryształ można mieć nawet z samymi gąbkami 20ppi. Ba-bez filtra także ten efekt jest osiągalny bez problemu. Kolega pyta o rzeczy bazowe i jak rozumiem punkt wyjścia, jakim jest pozostawienie mediów biologicznych w czystości. Ogólnie rzecz biorąc, odkąd dotknąłem tematu od strony stricte naukowej, patrzę na temat filtracji i mediów biologicznych z innej perspektywy (aczkolwiek oczywiście jest to podejście amatorskie) i koncepcja którą roztrząsa autor i tak zostanie zweryfikowana przez wiedzę, którą zdobędzie w przyszłości.


Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

Zdecydowanie dam na 1 gąbkę, potem kupię włókninę JBL, którą doradziliście potem ceramika. Dzięki włókninie i gąbce ceramika nie będzie tak bardzo się brudzić. Pod ceramikę też dam pasek włókniny jako ostatnią warstwę.
Zobaczymy czy filtr to pociągnie

Niestety ciężki znaleźć oryginalną gąbkę sery. Na allegro jest 1 oferta za prawie 53 zł. Wysyłka w cenie. W sklepach internetowych widziałem taką gąbkę za 45 zł, ale plus wysyłka 13 zł wyjdzie drożej. Kiedyś były promocje na niemieckim Amazonie, ale obecnie cena taka sama jak w Polsce.

Dziękuję Wam Wszystkim za dyskusję i owocne porady i życzę szczęśliwego Nowego Roku.

Panowie w szczególności @Karol P. Jaki JBL Symec kupić? Zwykły, XL, VL czy może micro. Sprzedawca JBL pisze, że należy włókninę wymienić po max. 24h. Chyba nie do końca mi o to chodziło. Chyba, że jeden opis jest do wszystkich gramatur, bo rozumiem że te dodatkowe oznaczenia pewnie wskazują na inną gramaturę i pewnie też objętość/wymiar włókniny. Niemcy piszą, że watę zalecają umieścić na końcu filtracji.
Czyli w moim przypadku za ceramiką?

Miałem JBL, Sera, no name, teraz mam Azoo bo kupiłem na promocji - jak dla mnie to one wszystkie wyglądają tak samo. Wata to wata - precz z marketingiem . Zawsze kupuję najtańsza bo ona leci do kosza, a wymieniam jak spada przepływ.
I tak, watę zawsze daję na końcu - akurat w moich filtrach to jest góra więc łatwo wymienić.

AquaMolitor napisał(a):Wodę kryształ można mieć nawet z samymi gąbkami 20ppi. Ba-bez filtra także ten efekt jest osiągalny bez problemu. Kolega pyta o rzeczy bazowe i jak rozumiem punkt wyjścia, jakim jest pozostawienie mediów biologicznych w czystości. Ogólnie rzecz biorąc, odkąd dotknąłem tematu od strony stricte naukowej, patrzę na temat filtracji i mediów biologicznych z innej perspektywy (aczkolwiek oczywiście jest to podejście amatorskie) i koncepcja którą roztrząsa autor i tak zostanie zweryfikowana przez wiedzę, którą zdobędzie w przyszłości.

Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

I o czym to podejście naukowe do filtracji biologicznej w tak małym zbiorniku jak akwarium mówi?
To tak z ciekawości pytam, bo do mnie nie przemawia jakaś tam nadfiltracja, wymiana wkładów itd.
Wkłady i gąbki w moich filtrach mają po kilka lat i na razie bakterie się nie skarżą, bo związki azotowe mam prawie na zerze.

Media się zatykają czy tam zapychają. Przecież to nie perpetum mobile, więc po jakimś czasie trzeba zrobić czyszczenie. Kupię watę z tej najprostrzej serii 100g x2. Cena chyba 7,5 zl za paczkę. Zobaczymy jak szybko się zapcha. Zastanawiam się tylko czy nie zrezygnować z jednej warstwy między gąbką i ceramika i dać jedynie na końcu filtracji czyli na dnie dolnego kosza.

Mówi m.in. że gąbka 30ppi ma większą zdolność redukcji amoniaku niż pumeks (AKA Seachem Matrix); bakterie nie osiedlają się tam gdzie chcemy; preferują zewnętrzne a nie wewnętrzne powierzchnie (w przeciwieństwie do zapewnień producentów drogich mediów); media można bez problemu płukać wodą z kranu; zawalane mułem media filtracyjne mają większą wydajność biologiczną niż czyste.

Także @akaruz nie dziwię się, że stare gąbki Ci wystarczają, bo nic więcej w akwarium (szczególnie roślinnym) nie trzeba.

To tak z grubsza. Więcej detali jest w moim wątku „akwarystyczne fakty i mity” - link w moim podpisie - są tam też linki do konkretnych badań.

Akaruz napisał(a):

AquaMolitor napisał(a):Wodę kryształ można mieć nawet z samymi gąbkami 20ppi. Ba-bez filtra także ten efekt jest osiągalny bez problemu. Kolega pyta o rzeczy bazowe i jak rozumiem punkt wyjścia, jakim jest pozostawienie mediów biologicznych w czystości. Ogólnie rzecz biorąc, odkąd dotknąłem tematu od strony stricte naukowej, patrzę na temat filtracji i mediów biologicznych z innej perspektywy (aczkolwiek oczywiście jest to podejście amatorskie) i koncepcja którą roztrząsa autor i tak zostanie zweryfikowana przez wiedzę, którą zdobędzie w przyszłości.

Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

I o czym to podejście naukowe do filtracji biologicznej w tak małym zbiorniku jak akwarium mówi?
To tak z ciekawości pytam, bo do mnie nie przemawia jakaś tam nadfiltracja, wymiana wkładów itd.
Wkłady i gąbki w moich filtrach mają po kilka lat i na razie bakterie się nie skarżą, bo związki azotowe mam prawie na zerze.

Wysłane z iPhone przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

bruno1979 napisał(a):Panowie w szczególności @Karol P. Jaki JBL Symec kupić? Zwykły, XL, VL czy może micro. Sprzedawca JBL pisze, że należy włókninę wymienić po max. 24h. Chyba nie do końca mi o to chodziło. Chyba, że jeden opis jest do wszystkich gramatur, bo rozumiem że te dodatkowe oznaczenia pewnie wskazują na inną gramaturę i pewnie też objętość/wymiar włókniny. Niemcy piszą, że watę zalecają umieścić na końcu filtracji.
Czyli w moim przypadku za ceramiką?

Zwykły, ja wymieniam go jak się zapcha czyli co kilka miesięcy.

A więc tak. Filtr wyczyszczony. Jakimś cudem kupiłem gąbki do Sery na amazonie. W Polsce nie było nigdzie. Kupiłem też watę JBL, ale na razie szału nie ma. Wcześniej wodę miałem kryształ po dwóch dniach filtracji. Dałem jedną warstwę waty w 1 kosz pod gąbkę. I drugą warstwę na spód drugiego kosza. Może trzeba było dać dwie warstwy?
Możliwe, że skuteczność filtracji spadła, bo duża część bakterii została usunięta z gąbką i kłębkami crystal clear. Zobaczę za parę dni. Dziś zrobiłem pierwszą podmianę po tygodniu od wymiany mediów filtracyjnych. Będę dawał znać.

bruno1979 napisał(a):Jakimś cudem kupiłem gąbki do Sery na amazonie.
[...] duża część bakterii została usunięta z gąbką i kłębkami crystal clear.

Mam te zielone włókninowe kulki Sera Crystal Clear i sobie chwalę, z tym że u mnie kulki nie mogą zatkać przepływu bo jest ich nieco za mało (jedno opakowanie kulek na dużą tacę kosza, kubełek mam chiński kosze podobne przepływ wody od dołu do góry, woda jakby co przepłynie pomiędzy luźno ułożonymi kulkami). Z mojej obserwacji najszybciej zapycha się włóknina (dałem włókninę jako ostatnią warstwę dla ochrony wirnika przed drobinkami ceramiki). Od półtora roku nie zaglądałem do kubła, ale: mam prefiltr Eheim złożony z czterech modułów (czyli dwa prefiltry zmontowane jako jeden, dwie puszki nie wyrabiały przy przepływie rzędu 800-1200 l/h). Prefiltr robi za mechanika (czyszczę raz na półtora miesiąca, przy dwóch puszkach przytykał się po dwóch tygodniach), kubełek za biologa (1 * gąbka+kulki, 2 * Siporax, 1 * Siporax+włóknina). Dziś zamiast włókniny na końcy dałbym gęstą gąbkę (40-45 ppi), ale mój Chińczyk ma gąbkę tylko o jednej średniej gęstości (różne gęstości gąbek robi ktoś na Aledrogo). Do Sera eXtreme pasują oryginalne gąbki ze starszej serii kubełków Sera (identyczne kosze), a są tańsze, tyle że bez ryflowania.
Palnik UV-C spokojnie kupuj Osram (ewentualnie Philips), bo na oryginalnym Sera zbankrutujesz. Chyba nie sądzisz, że Sera produkuje własne żarówki?
Na przepływ duży wpływ może mieć zarośnięty wirnik i zagloniona droga przepływu wody w filtrze i rurach. Akurat dziś zdjąłem końcówki (takie spłaszczone kierujące wodę w akwarium) filtra bo mi zarosły krasnorostami, i nagle zobaczyłem wlewający się dwa razy mocniejszy strumień wody do akwa (prosto z kolanka bez końcówki).