Jeżeli z filtrem będzie deszczownia jako wylewka to dajemy pod taflę wody, kierunek wylotu lekko po skosie do góry i robimy dwa razy tyle dodatkowych dziurek w rurkach wylotowych, łatwy sposób żeby nie było dużego ciśnienia na wylocie bez skręcania filtra.
Co jeszcze ciekawsze jeżeli mamy dyfuzor
CO2 przelotowy na wężu to bąbelki się po prostu odbijają od tafli i lecą na samo dno