Ja postawiłbym na eheima ale nie 2211 tylko 2215.
Sam mam zamiar założyć 60/30/36 i prawdopodobnie jako filtr użyje 2217.
Prostota tych filtrów ma same zalety i przekłada się na bezawaryjność tych modeli.
Brak koszyków na wkłady w tej serii to według mnie zaleta a nie wada, realny przepływ w tych filtrach tez przemawia na ich korzyść.
Jeżeli planujesz dużo roślin, korzeni itd. to ten 2215 wydaje się jak najbardziej dobrym wyborem.
Na drugim miejscu postawiłbym na
hydor ale też nie 10 tylko 20, z racji podobnej konstrukcji do eheima
Co do filtrów tetry sie nie wypowiem, bo choć miałem ich kilka to stosowałem je w moich zbiornikach rozrodczych gdzie nie musiałem używać dużej ilości wkładów nie ograniczając tym samym ich przepływu. Nie wiem jak zachowałyby się z ich większą ilością.
Tyle tylko że u mnie nie nazywały sie
tetra a marineland ... to samo tyle ze pod inną nazwą.
fleex napisał(a):Z góry powiem, że nie zależy mi na filtrze który będę mógł zastosować w dużo większym akwarium, ponieważ nie zamierzam wstawać większego akwarium i nie chce efektu pralki czy jak gdzieś czytałem przez zmniejszanie mocy na przewodach przegrzewać wirnika.
Na temat filtracji i nadfiltracji są różne opinie.
Moje zdanie jest takie że lepiej dobrać filtr o jeden rozmiar większy niz zalecany przez producenta. Jak założysz zbiornik z duża ilością roślin, korzeni, do tego po pewnym czasie dojdą zwierzęta i ilość wkładów sie zwiększy to przy tym np 2211 poczujesz "niedosyt".