No swego czasu sondy hydrometu kosztowały 150-170 zl. Ale miały już kilka lat i zaczęły głupiec, ta główka od czyszczenia miala jakieś rysy, wymienialem tez w nich płyn az w końcu sobie odpuściłem i zrezygnowałem. Nawet juz nie trzymałem ich po wyjęciu z akwarium w płynie wiec ta główka wyschła i teraz pewnie nadaje się na smietnik. Ale tak myślę że mając ten sterownik elektrozaworu i tą sondę mógłbym ją podłączyć chociażby dla ciągłej kontroli ph.
Pamietam tez ze głupiały pod koniec swojego żywota gdy załączały się rano (bo później już w nocy nie dozowalem
co2) albo jak zapalało się światło ale to mogło wynikac chyba z tego że sterowniki ph chodziły na jednym zasilaczu. Po załączeniu światła ph gwałtownie roslo w kilkanaście sekund