Dyfuzor ZEN PRO

Witam,

Ostatnio miałem okazje do przeprowadzenia testu nowego dyfuzora produkcji Rośliny Akwariowe.

Prezentuję jak działa dyfuzor podczas, gdy jest czysty i zagloniony:




Dla porównania dyfuzor ZEN podwieszany:


Więcej zdjęć:
http://akwaroslinne.blogspot.com/2013/0 ... .html#more

Szczerze to film mi praktycznie nic nie mówi. Albo mam problem ze wzrokiem albo po prostu wina nagrania. Powiedz mi jakie są Twoje osobiste spostrzeżenia co do mgiełki. Faktycznie po zabrudzeniu dalej leci mgiełka ?

JA U SIEBIE W KOSTCE MIAŁEM ZEN PRO DO NANO MGIEŁKA LECIAŁA SUPER JAK SIĘ ZABRUDZIŁ TO MGIEŁKA LECIAŁA DALEJ ALE TAM GDZIE BYŁO WIĘCEJ GLONOW TO NIE LECIAŁY GRUBE BĄBLE TYLKO NIE LECIAŁO NIC I TO BYL JEDYNY -

zajączek155 napisał(a):JA U SIEBIE W KOSTCE MIAŁEM ZEN PRO DO NANO MGIEŁKA LECIAŁA SUPER JAK SIĘ ZABRUDZIŁ TO MGIEŁKA LECIAŁA DALEJ ALE TAM GDZIE BYŁO WIĘCEJ GLONOW TO NIE LECIAŁY GRUBE BĄBLE TYLKO NIE LECIAŁO NIC I TO BYL JEDYNY -

TEN POST RÓWNIEŻ NIC NIE MÓWI PONIEWAŻ NIE PISZE SIĘ WYŁĄCZNIE Z DUŻEJ LITERY I BEZ ZNAKÓW INTERPUNKCYJNYCH


Czy to tylko na filmie, czy również w rzeczywistości spiek przepuszcza gaz wyłącznie na środku, a nie równomiernie całą swoją powierzchnią? Zarówno na czystym jak i pokrytym glonami tak to wygląda, a z tego co widzę podajesz powyżej 1 bąbelka na sekundę. Próbowałeś na mniejszej ilości podawanego gazu?

zajączek155 napisał(a):JA U SIEBIE W KOSTCE MIAŁEM ZEN PRO DO NANO MGIEŁKA LECIAŁA SUPER JAK SIĘ ZABRUDZIŁ TO MGIEŁKA LECIAŁA DALEJ ALE TAM GDZIE BYŁO WIĘCEJ GLONOW TO NIE LECIAŁY GRUBE BĄBLE TYLKO NIE LECIAŁO NIC I TO BYL JEDYNY -

To niemożliwe, nie mogłeś go mieć.
Premiera dyfuzorów ZEN PRO jest planowana dopiero w drugiej połowie kwietnia

podwieszany jest już dostępny...

nawet na YT jest już filmik nie produkcji RA i jest on dostępny od 6 miess.

Przy większym spieku i delikatnym podawaniu puszcza głównie środkiem (tak naprawdę do akwarium na filmie spokojnie wystarczyłby mniejszy model).

Dyfuzory z nowymi spiekami były od jakiegoś czasu dostępne tylko w sklepie stacjonarnym, może zajączek tam kupował?

Jaka jest cena jeśli już są w sprzedaży stacjonarnej?
Interesuje mnie model do 90-ki

Okolice 80-100 zł.

Jeśli mogę coś zasugerować przy ewentualnej następnej prezentacji to proponuję zrobić to na tle czarnym, gdzie bąbelki będą lepiej widoczne i będziemy lepiej widzieć upragnioną "mgiełke"

Po drugie na filmiku gdzie jest pokazany stary model widać większą ilość gazu podawaną do dyfuzora, więc ciężko porównać....


nie twierdze że ten nowy jest zły, bo jeśli to nowsza lepsza wersja, to na pewno tak jest chodzi mi o rozsądne i łatwo widoczne porównanie dwóch dyfuzorów na których jest podawana zbliżona ilość gazu.

Mam pytanie odnośnie gwarancji an dyfuzory i o ile nie chodzi mi o reklamację, gdy takowy stłuczemy (chyba że taką też macie ) ale co gdy:

1) dyfuzor nie puszcza mgiełki od początku jego działania
2) dyfuzor już nie puszcza takiej mgiełki jak na początku np. po 3 miesiącach funkcjonowania




Pozdrawiam

Dzięki wszystkim za obejrzenie prezentacji i komentarze. Co do filmiku to zalecam oglądanie w najwyższej jakości. Moje zdanie na temat dyfuzora znajdziecie tutaj:
http://akwaroslinne.blogspot.com/2013/0 ... .html#more

Natomiast tak w telegraficznym skrócie: POLECAM!

Faktycznie na filmiku z dyfuzorem podwieszanym było dużo więcej b/s niż na filmiku prezentującym dyfuzor ZEN PRO.

Pozdrawiam

Mregal napisał(a):Jeśli mogę coś zasugerować przy ewentualnej następnej prezentacji to proponuję zrobić to na tle czarnym, gdzie bąbelki będą lepiej widoczne i będziemy lepiej widzieć upragnioną "mgiełke"

Po drugie na filmiku gdzie jest pokazany stary model widać większą ilość gazu podawaną do dyfuzora, więc ciężko porównać....


nie twierdze że ten nowy jest zły, bo jeśli to nowsza lepsza wersja, to na pewno tak jest chodzi mi o rozsądne i łatwo widoczne porównanie dwóch dyfuzorów na których jest podawana zbliżona ilość gazu.

Mam pytanie odnośnie gwarancji an dyfuzory i o ile nie chodzi mi o reklamację, gdy takowy stłuczemy (chyba że taką też macie ) ale co gdy:

1) dyfuzor nie puszcza mgiełki od początku jego działania
2) dyfuzor już nie puszcza takiej mgiełki jak na początku np. po 3 miesiącach funkcjonowania




Pozdrawiam

Ktoś z RA.pl ???

Mregal, przepraszam, nie zauważyłem Twojego pytania

Z tą gwarancją na spieki to jest skomplikowana sprawa. Sposób funkcjonowania spieku jest mocno zależny od użytkowania. Wystarczy go dobrze nie namoczyć, raz za mocno puścić gaz lub długo nie czyścić i może nie wrócić do pierwotnej sprawności. Zasadniczo więc gwarancji na spiek nie ma - jest traktowany jako produkt konsumpcyjny, podobnie jak np. tarcze i klocki hamulcowe w samochodach (ich też gwarancja zwykle nie dotyczy).

Gwarancja obejmuje oczywiście wszelkie nieszczelności na łączeniach czy nieprawidłowe działanie nowego dyfuzora do tygodnia po zakupie lub jakiekolwiek inne wady.

Sprawdziliśmy kilkanaście nowych dyfuzorów i prawidłowo używane służą z niezmienną wydajnością przez co najmniej pół roku. Udało nam się też kilka uszkodzić, głównie zbyt mocnym puszczeniem gazu przy regulacji, dlatego mocno na to uczulam.

mam ten dyfuzor w 60-tce od paru dni i puszcza mgiełkę środkiem spieku,jestem ciekawy jak będzie działał gdy zajdzie delikatnie glonem

chester napisał(a):Mregal, przepraszam, nie zauważyłem Twojego pytania

Z tą gwarancją na spieki to jest skomplikowana sprawa. Sposób funkcjonowania spieku jest mocno zależny od użytkowania. Wystarczy go dobrze nie namoczyć, raz za mocno puścić gaz lub długo nie czyścić i może nie wrócić do pierwotnej sprawności. Zasadniczo więc gwarancji na spiek nie ma - jest traktowany jako produkt konsumpcyjny, podobnie jak np. tarcze i klocki hamulcowe w samochodach (ich też gwarancja zwykle nie dotyczy).

Gwarancja obejmuje oczywiście wszelkie nieszczelności na łączeniach czy nieprawidłowe działanie nowego dyfuzora do tygodnia po zakupie lub jakiekolwiek inne wady.

Sprawdziliśmy kilkanaście nowych dyfuzorów i prawidłowo używane służą z niezmienną wydajnością przez co najmniej pół roku. Udało nam się też kilka uszkodzić, głównie zbyt mocnym puszczeniem gazu przy regulacji, dlatego mocno na to uczulam.

Nie ma problemu, super że odpisałeś, no właśnie mi sie zdarzyło puścić trochę więcej gazu i już nie daje takiej mgiełki jak na początku, dlatego przesiadam się na termoreaktor z wielu względów, ale to juz nie w tym temacie.

Dzięki za odpowiedź bardzo klarowną.
Pozdrawiam!