[DIY] Termoreaktor CO2

Ja zmieściłem się w 80 złotych ze 100 watową grzałką Skalar

Witam

Kolega "mmarek" podsunął mi pomysł na inne rozwiązanie i już je wprowadziłem w realizacje.
Rozpuszczalność wzrosła kilkukrotnie do wcześniejszej wersji.


Objaśnienie:
-Woda wlatuje do korpusu w rurze, która schodzi do samego dołu i następnie jest zawinięta do góry - jej zakończenie (wylot) jest ok. 2cm przed pokrywą, gdzie woda uderza o co2 i opada na lustro wody.
-Woda wraca do akwarium przez rurkę, która pobiera wodę dołu korpusu
-Zawór zwrotny jest zamontowany na wężyku od co2, który jest wewnątrz korpusu (zawór lepszy ok.11zł- sprężynowy)

Muszę tylko dosypać biobali i będzie już zupełnie super...


pozdrawiam
magno

Moim zdaniem za bardzo przekombinowane po co ci ta rurka zasilajaca przeciez i tak woda płynie od gury i jest zasysana z dolu i nie ma takiej opcji ze prad wody porwie ci bable do wylotu ,jezeli odetniesz troche ta rurke zasilajaca w CO2
Zeby lepiej gaz był rozpuszczany wystarczy mała kostka lipowa
Prawie zawsze najprostsze rozwiazania sa najlepsze

Magno, zgodzę się z przedmówcą, że przekombinowałeś. Po co U rurka wewnątrz ? Wystarczyło jej nie dodawiać i tak byś miał ten sam efekt. Wlot do "reaktora" przez korpus od góry. Wylot z "reaktora" dołem. Miałbyś miejsce na grzałkę.

Mam nadzieję, że jesteś świadom efektu dodania biobali ? Reaktor jest podpięty do filtra, czy pompy cyrkulacyjnej ?

Witam,

Niby tak, może być bez owej rurki U, ale bez tej rurki w sytuacji braku prądu gaz masz w głowicy filtra a po powrocie prądu masz po filtrze... ?!
Owszem, jak ktoś ma elektrozawór ustawiony na (zamknięty bez prądu) to się uratuje, ale czasem i zawór nie jest w pełni szczelny i w tedy mamy "rękę w nocniku"

Właśnie takie rozwiązanie, że powrót do akwarium jest wyżej od wlotu od filtra pozwala w prosty sposób uniknąć ewentualnej inwestycji w filtr - przemyślcie tą kwestię bo ma to sens?!


P.S.
Co z tymi biobalami? o co chodzi?
Mój reaktor jest podpięty do filtra!


pozdrawiam

intencje miałeś dobre, ale... daremne. Jeśli nie masz elektrozaworu i zabraknie prądu to gaz wyprze całą wodę z reaktora nie zależenie od U-rurki, a więc MOŻE (ale wcale nie musi) dotrze do filtra.

Sam reaktor daje opory na tłoczeniu z filtra - mocno spada jego wydajność. Jak dołożysz biobale to znacznie zwiększysz te opory. Więc wydajność spadnie na głowę.

Możesz sprawdzić. Odłącz reaktor i zmierz w jakim czasie napełnisz szklankę wody 250ml. Następnie podłącz filtr narurowy i ponów obliczenie. Pewnie się zdziwisz.

Jaki masz filtr ?

Witam,

Tu nie chodzi o rurkę "U" czy rurkę "L", tu chodzi o prostą zasadę fizyki i hydrauliki...:
- W sytuacji gdy reaktor napełni się gazem i zostanie wyparta z niego woda, to gaz zacznie uchodzić z reaktora rurą odprowadzającą wodę do akwarium bo jest zwyczajnie wyżej.
Jak ktoś ma podobny reaktor w którym woda leje się bezpośrednio od góry to (bez przeróbki) to na bank ma w sytuacji elektrycznej - start filtra bez wody i na sucho... !
- W mojej wersji nie ma możliwości, aby gaz zaczął wpadać do filtra!


Filtr jaki ja mam u siebie to Tetra 1200 - ma wydajność dużą!


pozdrawiam

sorki ze troche zmieniam temat ale mam pytanko do Magno czy ten twoj filtr to TetraTec-ex700 dobrze widze?? jesli tak to czy nie jest za slaby??daje rade bo mam TetraTec-ex700 i chce sobie sprawic taki termoreaktor pomyslu Kadzana i martwie sie czy nie bedzie filterek za slaby dodam ze przeplyw to 700l/h czy wystarczy jak obciaże go termoreaktorem??

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

heh ok juz jasne jaki filtr ma Magno a jaki masz przeplyw wody na h??

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
znalazlem w necie masz 1200 l/h ja mam polowe tego co ty wiec nie wiem czy moj da rade:/

Magno, sry, masz rację. Raz jeszcze przyjrzałem się zdjęciu modyfikacji i stwierdzam, że nie głupie rozwiązanie.

PS: Większość i tak ma elektrozawory.

Witam,

Miałem wcześniej T700 i ją zamieniłem na T1200
Prawdziwa wydajność (bynajmniej takie sprawia wrażenie) T1200 względem T700 jest chyba 2-krotna...
Jest takie ciśnienie, że zatykanie palcem rury powoduje efekt prawie jak podlewanie trawy na działce.

Nie mierzyłem przepływu, ale zmierzę za jakiś czas z czystej ciekawości i to z pełnym obciążeniem.
Bo to co piszą o wydajności swoich produktów producenci filtrów to są ich pobożne życzenia...

Mój filtr czyszczę co 3-miesiące w akwarium roślinnym 200l.



"Simon123" - T700 da radę, jeśli nie będziesz dławił przepływy małymi przekrojami.
Zrób całość na min 1/2' i będzie dobrze!


pozdrawiam

Czyzby taki drogi filtr jak Tetra nie posiadał zaworu przeciwzwrotnego Hw 303 taki posiada(fakt ze taka taniocha nie jest tak szczelna jak made in Germany)
Wystarczyło by gdyby reaktor był wyzej filtra lub rura z filtra do reaktora była na tyle długa aby swobodnie zwisac i juz gaz nie cofnie sie


Nie mowie ze twoj reaktor jest be po prostu wystawiam swoja opinie i uwierz mi widziałem o wiele gorsze

Witam,

Dokładnie... tak jak piszesz, ale miejsca w szafkach pod akwarium jest tyle co jest i nie zawsze są możliwości, aby umieścić reaktor nad filtrem, już prędzej pętla z węża.


Tetra nie jest Germany, to made in China.
W Germany to mają tylko prezesa!


pozdrawiam

Magno masz bardzo fajny reaktor, ale muszę zadać pytanie: czy zamierzasz do środka wepchnąć grzałkę? Przez dodatkowy otwór do odpowietrzania mógłbyś bez problemu przeciągnąć przewód... ale wówczas jest problem z odpowietrzeniem układu, bo obie rurki sięgają nisko... Na pewno coś wymyślisz

Aha, i powiedz proszę gdzie dorwałeś takie estetyczne przyłącze do CO2?

Uwaga dla wszystkich: prawidłowo skonstruowany (termo)reaktor nie ma wpływu na wydajność filtra lub jego wpływ jest bardzo mały. Mój egzemplarz pierwotnie napędzany był przez Eheima 2213 (400l/h) i działał bez zarzutu. Dopiero po załadowaniu filtra lawą, podczas eksperymentów z gąbką w reaktorze i przy brudnych wężach przepływ znacząco spadał. Obecnie reaktor napędza 2215 i nie ma żadnych problemów. Wkładanie biokulek jest błędem, o ile nie zastosujemy takiej konstrukcji jak u Magno.

W jaki sposób zapewnić odpowiednią przepustowość reaktora (konstrukcja moja, bez rurek a'la Magno)? Otóż należy rurę centralną z reaktora naciąć tak, aby puszczona na maksa woda z kranu nie była w stanie przelać się górą po zatkaniu dłonią dołu. Czyli:
1. zatykamy rurę od dołu dłonią
2. podstawiamy pod odkręcony na maksa kran
3. jeżeli woda podniesie się i przeleje górą zwiększamy liczbę lub rozmiar nacięć na rurze.

Cena tego ustrojstwa jest naprawdę bardzo atrakcyjna. Kiedy porównać koszt reaktora z podobnym pod względem wydajności reaktorem AquaMedic, to nie ma wątpliwości, który się bardziej opłaca. Nie wspominam przez litość o cenach grzałek przepływowych - tutaj ta kwestia jest rozwiązana po dużo niższych kosztach, przy takim samym wyniku.

Oczywiście jak ktoś nie chce majsterkować, to nie ma wyboru jak wydać te 400zł Ale majsterkowicz zamknie się spokojnie w 100zł za wersję full-wypas.

Owszem, jak ktoś ma elektrozawór ustawiony na (zamknięty bez prądu) to się uratuje, ale czasem i zawór nie jest w pełni szczelny i w tedy mamy "rękę w nocniku"

Tutaj mam wątpliwości - jeszcze nigdy nie słyszałem o elektrozaworze "nie w pełni szczelnym". Wydaje mi się, że ze względu na konstrukcję elektrozaworu niemożliwe jest "puszczanie gazów" A nawet jeśli taka usterka występuje, to bez najmniejszych kłopotów można ją wykryć zanim nastąpi przerwa w dostawie prądu.
Tak czy siak - używam elektrozaworu NZ i uważam, że to całkowicie wystarczające zabezpieczenie.

Witam,


Dobrze się nam dyskutuje to podpowiem coś kolejnego:

Co do montażu grzałki to się jeszcze nie zastanawiałem, jedynym problemem w takiej modyfikacji to uszczelnienie otworu i przewodu...


Odpowietrzenie komory głównej jest, na załączonej fotce oznaczone jako nr2.
Wykonanie banalnie proste:
-śrubka fi6 + nakrętka + podkładka (mosiądz) (zestaw ok.1,5zł Castorama)
-podkładka gumowa od głowicy zaworowej (5szt - 1,5zł Castorama)

Wiercisz otwór (odpowiedni 5,8mm) wkręcasz samą śrubkę (ona gwintuje plastik samoczynnie), podkładkę leciutko nakręcasz na śrubę i lutownicą podgrzewasz nakrętkę, która się sama wtapia w plastik (tyle ile można, ok.3/4 nakrętki). Ważne, aby nakrętka miała w okół swego obwodu na zewnętrznej stronie nacięty rowek pilnikiem - ładnie zamocuje się w plastiku.
Tak zamocowaną nakrętkę w korpusie można lekko polać po brzegach klejem z pistoletu na gorąco, ale ten zabieg jest tylko dla pewności zamocowania.
Mamy otwór i solidny koniec z gwintem (nakrętka), na śrubę dajemy podkładkę i naszą uszczelkę - w razie problemu z uszczelnieniem można dać lekko teflonu na koniec śruby.
I masz gotowe solidne odpowietrzenie.


Złączka do co2 to jest przelotka od układów pneumatycznych (śruba fi10) zakończona po obu stronach tym samym - trzpień i nakrętka kontrująca.
Pasuje do węży ciśnieniowych fi6 i na wężyki akwarystyczne idealnie!
koszt ok.9zł
Do nabycia w Trójmieście.


Zawór:
Ja mam też zawór w instalacji w wersji- zamknięty bez zasilania.
Są też zawory w jakich możemy wybierać kombinacje na odwrotne.
Podstawowe elementy zaworu to: dławik -igłowy, sprężyna, cewka

Może się zdarzyć, że drobinka zanieczyszczenia z butli wpadnie pomiędzy igiełkę a gniazdo i właśnie tu wystąpi brak pełnego zamknięcia. Są to oczywiście przypadki skrajne, ale mają miejsce...


Ważne:
Moje rozwiązanie rozbijania wody o pokrywę (reaktora) eliminuje jakiekolwiek odpowietrzanie - sam się odpowietrza nawet jak jest dużo powierza!!!
Jest cichy i bezobsługowy i szczelny 100% - zalety chyba najważniejsze.
Skuteczność rozpuszczania CO2 maksymalna, nabijasz go do połowy gazem a za 30sek. masz go pustego.






pozdrawiam

Witam

Dołożyłem biobali (razem -ok. 30szt) wydajność imponująca!
Ile dam z butli tyle wciągnie - ewentualne bąbelki jakie chcą zejść na dół do rury zasysającej, to zaczepiają się o kulki i wygląda to jak w butelce od napoju gazowanego.
Nic nie bulgoce, jest praktycznie bezgłośne i nie potrzebuje prądu!

Polecam tego typu konstrukcje, mają wydajność 100%


pozdrawiam

Bardzo dobry pomysł ten termoreaktor.Zastanawiam się czy zadziałałby tu odpowietrznik automatyczny (coś takiego jak do grzejników). Gdyby zamontować go na samej górze nie tylko gwarantowałby, że grzałka nie bedzie pracować na sucho, ale również wyeliminował by tą poduszkę z CO2 która może zbierać się po całym dniu. Umożliwiałby również usuwanie powietrza które może dostać się przez filtr w przypadku stosowania skimera. Co myślicie? Koszt takiego odpowietrznika poniżej 10zł.

Witam,

-W przypadku montażu tylko grzałki w środku, taki automat to nie głupi pomysł... zawsze masz jakieś dodatkowe zabezpieczenie.
Tylko należy znaleźć mały owy odpowietrznik.

-W przypadku reaktora co2 to raczej nie proponuje, bo Ci co2 ucieknie przez niego!

-W tym reaktorze poduszka z co2 jaka występuje, ma zaledwie od 1 do 2cm i nie wpłynie na nic!

-Skimer -dobrze zrobiony, lub ten Hagena nie zaciąga powietrza.
Ja używam skimer i nie mam tego typu problemów.


pozdrawiam

mógłbyś wstawić fotki od wewnątrz jak zrobiłeś to dodatkowe odpowietrzenie i ta złączkę do wężyka co2

nie miałem jeszcze w ręku tego filtra na rurowego ale zamierzam kupić 3 do filtracji i jeden an ten reaktor ale najpierw chciał bym się przygotować

Panowie, jaki rozmiar rurki powinien pasować do wewnątrz korpusu - tej jako przedłużenie wylotu z reaktora ?

Zakupiłem dzisiaj korpus filtra i na miejscu u sprzedawcy (mają także złączki PCV) próbowaliśmy dopasować 1/2 calowe z mizernym efektem.

Widzę w waszych reaktorach, że rurki są białe, a więc zakładam, że do wody zimnej.

Mmarek a w jakiej konstrukcji - takiej jak moja, czy takiej jak Magno? W mojej to nie jestem pewien, ale ta rurka ma chyba cal średnicy i wchodzi w miejsce "trzymające" wkład 10". Jest to kawałek rurki używanej w odpływach zlewozmywakowych