Tak myślę co tu dalej z tym akwarium i tak sobie uświadomiłem że czyszczę osad z kamienia kwaskiem cytrynowym, w zasadzie jego roztworem nasyconym. Zauważyłem, że w butelce z tym magicznym płynem robi się biały kożuch w postaci małym kulek, w rękach jest to podobne do mazi która się osadza na szybach...
Co się może rozwijać w tak silnym roztworze kwasku cytrynowego ?