Witam,
Pozdrowienia z Krakowa
Na początek trochę informacji:1. Wymiary akwarium:
OptiWhite 60x30x36
2. Moc i rodzaj oświetlenia: Lampa Aluminiowa AQUA T5 2x24W (Sylviana Aquastar 174, wcześniej Grolux teraz 830), 8h na dzień od 13:00 do 21:00
3. Rodzaj podłoża: ADA
Amazonia New Aqua Soil 2
4. Rodzaj systemu
CO2: z butli 24h
5. Rodzaj filtracji: JQL CrystalProfi e901
6. Jakie stosujesz wkłady filtracyjne:
JBL Symec, gąbki
JBL,
JBL CerMec, 2x
JBL MircroMec
7. Filtr: 24h
8. Temperatura wody: 23 stopnie
9. Parametry chemiczne wody:
- twardość ogólna GH: 13
- twardość węglanowa KH: 13
- pH wody: 6.8 - 7.2
- poziom NO3: 5-10
- poziom PO4: 0
- poziom
CO2: w stosunku do PH i KH odpowiedni
- poziom NO2: 0.05-0.1
- poziom Fe: nie wiem
- poziom Mg: nie wiem
10. Jakie nawozy stosujesz obecnie: seria
Easy Life11. Czy używasz wody z filtra RO: tak
12. Czy używam środków uzdatniających wodę:
JBL AquaDur (1łyżka to 2.5KH na 100l. Ja podaję na moją 65l 1.3łyżki bo suropu stone zatwardzają wodę do 13 KG, 13GH)
13. Jak często podmieniasz wodę: regularne podmiany 1 x 20-30%
14. Kamienie: Suropu stone
15. Jak często manipulujesz we wnętrzu akwarium: raz w tygodniu - odmulanie, czasem coś przy roślinach
16. Czy używasz lub używałes w ostatnim czasie preparatów antyglonowych: nie
17. Czy używasz lub używałes w ostatnim czasie leków dla ryb: nie
18. Czy używasz lampy UV: nie
19. Jak często karmisz ryby: raz dziennie w kilku małych porcjach
20. Ile sztuk ryb i krewetek posiadasz w swoim zbiorniku: 18 x neon inessa, 20 x crystal red, 8 x yellow
21. Jak długo funkcjonuje akwarium: ok. 90dni
Akwarium zostało zrestartowane po ostatnich problemach z glonami. Widzę, że sytuacja się powtarza także proszę o pomoc w tym temacie bardziej doświadczonych użytkowników bo sam nie daję już rady
.
Po założeniu akwarium przez pierwsze 2 tyg. podawany był tylko potas. Później już cała seria
Easy-Life w stosunkach wg zaleceń producenta. Od tamtego czasu co tydzień wykonywałem testy kropoelkowe
JBL, które były jednakowe z biegiem czasu:
- twardość ogólna GH: 13
- twardość węglanowa KH: 13
- pH wody: 6.8
- poziom NO3: 5
- poziom PO4: <0.02
- poziom
CO2: w stosunku do PH i KH odpowiedni
- poziom NO2: <0.05
Po 2 tyg. podawałem w dziennych dawkach: Mirco: 0.6ml, K: 1.5ml, PO4: 4.5ml, EC: 1ml. Mimo ww dawek i tak po tygodniu parametry szzczególnie PO4 były zero. Pewnie podłoże zabierało całe dawki. Chciałem w tamtym czasie dążyć do proporcji N:P:K - 2.5:5:10. Kiedy
rośliny słabo rosły, trochę żółkły i robiły się dziury uzyskałem informację ze sklepu roslinyakwariowe.pl, że dobrze by było podnieść K i podawać NO3 bo ten produkowany może być niewystarczający. Dodatkowo nabyłem Fe. W tym samym momecie pojawiły się zielenice, sinice, krótkie nitki i krasnorosty. Dodatkowo krewetki zaczęły się chować i zdychać tak po 1 dziennie. Widać, jakby miały przyduchę pomimo, że nawet zmniejszałem
CO2 jak to widziałem. Za pojawienie glonów obwiniałem m.in. to, że podawanie PO4 w małych dawkach zaburzało stosunek N:P więc założyłem podawanie dziennej dawki 10ml żeby stężenie 1 było codziennie. Jak się okazuje dalej jest 0 po tygodniu lania. Nowy schemat nawożenia zakładał proporcje N:P:K - 5:10:20 i ograniczenie micro i EC (sytuacja z zielenicami, nitkami i krewetkami) dlatego nowe nowożenie wyglądało następująco:
N: 0.8ml,
P: 10ml,
K: 3ml,
Fe: 0.5ml,
EC: 0.2ml
Micro: 0.2ml
Ogólnie mówiąc problem się nie rozwiązał, raczej się niepogłębia a jeśli już to powoli. Chciałby jednak żeby akwarium dążyło do stabilności i żeby było czyste jak na początku bo już nie mam siły na te wszystkie sytuacje itp.
Akwarium jest czyszczone co tydzień i wymieniana jest woda ok. 20-30%. Jest to mineralizowane RO. Po odmulaniu i dodaniu nowej wody uzupełniane są stężenia i podawane bakterie. Ostatnio Mircobe-Lift Special Bend. Preparaty podaję o 7:00 w codziennych dawkach. Zauważyłem, że filtr się zapowietrza możliwe, że ze starości i jeśli się sam odpowietrza to wypuszcza z siebie trochę drobnych nieczystości i także zauważyłem nicienie.
Rotala, hemiantus,
phoenix moss,
christmas moss rosną OK zaś
microsorium i
staurogyne rośnie bardzo powoli. Po tych wszystkich problemach teraz od tygodnia już nic nie leję i 3x już wymieniałem wodę żeby sytuacja z zwierzętami się ustabilizowała i odpuściły krasnorosty. Chyba jeszcze ograniczę micro i Fe o połowę dawki.
Pozdrawiam i liczę na pomoc.
Z góry dziękuję.