Witam serdecznie.
Mam problem z pomiarem fosforanów. Podejrzewajac ich braki w akwa zakupilem test zooleka. Zmierzylem i okazalo sie ze praktycznie sa na zerowym poziomie. Zakupilem KH2PO4 i rozrobilem zgodnie z arkuszem. Dalem 7g KH2PO4 na 250 ml destylowanej. Po dodaniu 1 ml roztworu PO4 powinno skoczyc w moim 100l baniaku o okolo 0,2 mg. Otoz nic takiego sie nie dzieje. Sprawdzilem dodajac roztwor do wody destylowanej i okazuje sie ze test pokazuje caly czas prawie zerowy poziom a powinien pokazywac grubo ponad 2 mg w tej probce. KH2PO4 kupilem na
allegro od uzytkownika asko_2 czy jakos tak. Gdzie mam szukac rozwiazania problemu. Lipny KH2PO4 czy moze test do bani?
Pozdrawiam