Heiko Bleher - znany wśród akwarystów podróżnik i odkrywca nowych gatunków ryb i roślin zachorował na malarię.
Poniżej przykry opis walki z chorobą:
The problem is, and why millions die of Malaria yearly, that no one really knows malaria – NO ONE.
I had the worst night and wish no one to have such, for 4 hours I was freezing to death (all red blood cells gone), only with the help of my daughter, covering me up with 6 of her plankets, I was able to establish. But immedietly the heat-wave (fiever), started, going up to 42°C, and the only thing to get out of that (as it rises all the time - none-stop) is to pack yourself on ICE and I took all the ice out of the frige.
Once in Caracas I had 44.5°C and the docter said only packed on ice can save him, and did. As there is no medication. And I run out of my life-surviving one, which is only sold in Switzerland, not in Italy. Now it is almost 7 AM and the second night fighting, but hopefully I get over it now...will see.
Niestety orientalne wyprawy wiążą się z przykrymi konsekwencjami Życzymy powrotu do zdrowia!
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych
To co tu widzimy to nie jest przypadek tylko zgubna rutyna. W mojej ocenie to nie jest zaniedbanie lub niewiedza tylko świadome ryzyko zawodowe. Ktoś kto bardzo dużo podróżuje nie jest w stanie w 100% się zabezpieczyć przed malarią. Ja też czasami łykam malaron ostatni raz w Kongo i po 20 dniach też go odstawiłem bo skutki ubocznie są znaczne. A co zrobić jak się jest w danym rejonie np.2 miesiące albo lata się po świecie co 2 tyg. Jak malaron łyka się prawidłowo 5 dni przed wylotem i tyle samo po powrocie. Taki gość szukałby własnej wątroby i nerek po 6 miesiącach.
Dla przykładu bez malaronu z Kongo co 13 osoba wraca z malarią. Jest to jeden z najbardziej malarycznych regionów świata
Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.
Dodatkowo malaria ma wiele rodzajów w różnych regionach świata, tubylcy najcześciej są odporni na daną odmianę malarii w swoim regionie, taki podróżnik jak Bleher który jest wszędzie siłą rzeczy musiał kiedyś złapać malarię.
Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.
Sklep firmowy
Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin.
Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).