Siema,
ostatnio pisałem w temacie o restarcie akwa 54l, tam już wiem co trzeba.
Natomiast mam jeden inny problem związany z akwarium, mianowicie drgania podłogi.
Sprawa wygląda tak:
Mieszkam w domu szkieletowym typu kanadyjka, nowe budownictwo, jednakże w moim pokoju występują drgania powstałe przez "wyskakanie podłogi" przez siostrę (przy zabawie skacze itp) i podłoga przy chodzeniu lekko się tak jakby ugina czy coś i przez to drży. Widać to na akwarium i czasami słychać.
https://youtu.be/8nT5dokNLTECoś o meblu:
Akwa stoi na komodzie z Abry takiej:
https://www.abra-meble.pl/komoda-one-2/ ... xrEALw_wcBNa blacie jest położona (nie przykręcona) płyta ze sklejki 18mm i dodatkowo pleksa 5mm sztywna (głównie przeciw zalewaniu blatu wodą). Akwarium stoi na macie z zestawu z
allegro 3mm. Szafka stoi na nogach plastikowych chyba czterech.
Co można zrobić? Miałem plan kupić matę o grubości 10mm, ale może coś innego? Od razu mówię że nie ma opcji przykręcenia szafki do ściany, odpiłowanie nóżek też raczej nie wchodzi w grę.
A może to nie grozi zbiornikowi?
Pytam się bo jak ktoś przebiegnie to wygląda jak ta scena z Parku Jurajskiego,
Dzięki :"D